reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przedszkole - czas zacząć ;)

nam kazali tylko worek z ubrankami na zmianę i buciki na rzepy

u nas tez nie ma leżakowania, chyba coś wspominali o ewentualnym kocyku i podusi, ale wyleciało z głowy


ja też już zamówiłam naprasowanki, wszywki i naklejki wodoodporne z imieniem i nazwiskiem. Gosia wybierała sobie nadruki.Wszywki to bardziej po to, żeby oszczędzić niektóre ubranka przed trwałym ometkowaniem (typu kombinezon) może kiedyś sprzedam na all.

marta ja zamówiłam takie:
IMIENNIK Wszywki Naszywki Identyfikator imienniki (3433361624) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
NOWE Imienniki NAPRASOWANKI Metki HIT 112szt/60'C/ (3474501978) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
IMIENNIKI dla Dzieci Metki Naklejki identyfikatory (3443133244) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
reklama
co przedszkole to inne wymagania jak widzę.
U nas ma być pościel (ja biorę śpiworek przedszkolaka z materhood), ręczniczek, kapcie, piżamka
i to tyle. szczoteczek do zębów niet. Jedzenia nie przynosić, picie też na m-cu mają (woda i oczywiście picie do posiłku). Oczywiście wszystko ma być podpisane. i nie wiem, może na te wszywki by się skusić? muszę chyba też jakiś mazak wodoodborny, co by w praniu nie pofarbował mi ubranek.

W naszym zasranym przedszkolu nie ma adaptacji żadnej. 2 mam dziecko przyprowadzić, 4 zebranie
I tyle.
 
Ja wszywki, naklejki, naprasowywanki i naklejki do butów zamawiałam na Witamy w sklepie Podpisane.pl
Wszywki to właśnie głównie na rzeczy, których nie chcę trwale opisać, albo na rzeczy typu polar czy sweter na misiu, na które nie da się wprasować. Na czapki, chustki pod szyję itp. naprasowywanki :)
U nas trzeba szcotkę, kubek i pastę, kapcie i worek, ubranko na zmianę, krem na każdą pogodę/latem z filtrem. Można przynieść kocyk i podusię, awaryjnie żeby było jakby dziecko jednak padło :)
Adaptacji mamy tydzień, po 2 godziny dziennie z rodzicem. Zaczynamy już w poniedziałek... Od września można zostawiać dziecko na ile się chce - godzinę, trzy czy od razu na dziesięć - jak komu pasuje, ale to już bez rodziców. Zobaczymy, jak to będzie... ;););)
 
Dziewczyny, a jak te naprasowanki, nie odklejają się po praniu? dajcie znac po eksperymentach.

My od wtorku chodzimy na 1,5 h do przedszkola, ze mną. Pierwszy dzien super, bawila się z dziecmi na dywanie, natomiast 2,3 ciągle płacze, że kotś jej coś zabrał, że zamknął drzwiczki od domku, a miały być otwarte. Ze ona chce siedzieć na zjeżdzalni, a nie zjezdzac... Dzisiaj juz trochę lepiej. Ale ogolnie widzę, ze Pola zrobiła się bardziej placzliwa w ciagu tych 4 dni. WIec ta zmiana ją na pewno tez jakos denerwuje...

Od przyszlego tygodnia bedziemy chodzic po godzince, 2, zeby zostawala juz sama, a od 2 wrzesnia juz na tyle godzin, co ja w pracy.

Zastanawiam się tylko, czy od razu ją od rana przyprowadzac, czy jednak w domu nakarmic porzadnie, bo nie wiem, czy to snaidanie zje....
 
Kropa a jak wszywasz te wszywki? w dwóch miejscach łapiesz na końcach czy w jednym? z boku ubranek czy przy szyi? Chciałam się za to zabrać ale już sama nie wiem jak będzie najlpiej. I czy oznakowujesz tylko wierzchnie ubrania? Przecież chyba nie wszystko musi być podpisane - od bieliznę po czapę?? Będę wdzięczna za odpowiedz.
 
hmm... mi sie wydaje, że największe szansę mają zaginąć ubrania z sieciówek (bo kilkoro dzieci będą miały identyczne) a także drobne rzeczy typu czapki, szaliki, majtki, skarpetki
 
Elmoo, wszywam różnie, głównie przy szyi - bo to na wierzchnie ubranka. Nie wszywam do wszystkiego. Łapię głównie na dwóch końcach, chyba że potrzebujemy pętelki, to składam na dwa o wszywam tylko na końcu. A raczej nie wszywam tylko mocuję, bo ja używam Taggitów :) Czapki akurat podpisuję, to chyba najłatwiej zgubić/zamienić :) Nie podpisuję bielizny itd., bo u nas się dzieciaki nie rozbierają do spania.
 
zamówiłam te naprasowanki co Nef podlinkowałaś. Może dojdą do piątku. Kurde, ale majtki czy skarpetki to wiadomo, że nie naprasuję, a gdzie mam podpisać niby? Metki też raczej w majtkach powycinane są, bo nie wygodnie, a skarpetki metek nie mają...
 
Kropa a co to za taggit?

ja chyba kupię te naprasowanki na bluzki, a na spodnie/kurtki/czapki i rekawiczki to te do naszywania.... natomiast jakies szczoteczki czy kubeczki do zebow to chamsko markerem napiszę i juz.

My po dniu pierwszym w przeszkolu. Pola zostala na godzinę. Na początku plakala, a potem chodzila z panią za rękę i trochę w piasku pogrzebala.

Potem natomiast opowiadala mi, ze caly czs plakala i ze jej bylo smutno. w czwartek na 2 godziny planujemy, a w pt na 3
 
reklama
Joaszka, te wprasowywanki absolutnie nie przeszkadzają, to nie jest tak jak metka, na dobrą sprawę to i w majtki możesz wprasować bo to zupełnie płaskie po zaprasowaniu jest. Można też po zewnętrznej stronie, Radkowi bardzo się to autko podoba :) Tego się nie wprasowywuje w metki, a bezpośrednio na ubranie. Zrobię Ci dziś zdjęcie i zobaczysz, jak to wygląda u Radka w różnych konfiguracjach :) Ale ja bym nie przesadzała, majtek do spania raczej zdejmować nie będzie, więc może nie zgubi :D Na skarpetki można, ale taka naprasowanka to pewnie wychodzi kosztowo podobnie do skarpetki, więc może zobacz najpierw, jak to będzie i wtedy zdecydujesz :)
marta,taggity:
Pineski do naszywek – Taggit
Dla mnie bomba, bo strasznie nie lubię szyć :) Nadają się niestety tylko na odzież wierzchnią, typu polar, sweter, ja nawet w kurtkę wpinałam w środku na kieszeni, bo kilku warstw nie przebijesz :)
Ok, zrobię dziś kilka fotek poglądowych :)
 
Do góry