reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

przedszkolne sprawy

u nas smarkanie, kaszel, ale bez temperatury i innych atrakcji /odpukać/. lekarz kontroluje i twierdzi, że młody może chodzic do przedszkola. zreszta wszystkie dzieci tam tak chodzą.. kosze przepełnione chusteczkami:baffled: poza tym jakie wszystkie dzieci - w grupie Maćka na 24 sztuki chodzi 6. fajne jest podejscie w polsce do pewnych spraw - w blokach oszczędza sie na ogrzewaniu, żeby później ludzie tracili grube pieniądze na lekarstwa i lekarzy, a państwo na pracownikow na zwolnieniach. nie mogę tego pojąć:no:

my łykamy citrosept, a prócz tego mały podbiera mi rutinacę. wyjątkowo mu smakuje.. no i cóż, czekamy, aż przejdzie.
 
reklama
naja u nas od wczoraj grzeją, więc idzie ku lepszemu, z Twojego opisu wynika, że w tej chwili Krystian jest w lepszym stanie niż Maciej, bo tylko katar ma ;-).
Ale miał gorączkę we wtorek a teraz podaję mu nurofen przeciwzapalnie, stąd moja wizyta u pediatry i zwolnienie (dla mnie) do końca tygodnia.
 
Zycze zdrowka dzieciaczkom.A my od zeszlego wtorku trez w domu siedzimy i chyba sobie jeszcze dlugo po siedzimy......Okazalo sie ze Vanesska ma zapalenie drog moczowych.Jeszcze nie wiadomo jaka bakteria bo czekamy ciagle na wyniki posiewu.Prawdopodobnie ma to od tego przetrzymywania moczu w przedszkolu :-( teraz tym bardziej nie jest wskazane aby dalej tak robila wiec po siedzimy sobie w domu,a pojdzie chyba dopiero jak sie na uczy korzystac z toalety.
 
moja Hania odpukac juz wydobrzala i chodzi do przedszkola:happy:

podaje jej tez ceruvit junior o smaku coli, dostalam od przedstawicielki (pracuje w aptece:-p), ale jak skonczymy to to dam jej o smaku truskawkowym

poza tym daje jej takie zelki witaminowe, mam nadzieje ze cos sie wzmocni to moje dziecie

iwonka pewnie ze lepiej potrzymaj ja w domu, moze od stycznie znow sprobuj, nic na sile:no:

pozdrawiam i zdrowka zycze:happy:
 
atol dobrze wiedzieć, że jest truskawkowy smak :-), następnym razem będę szukać, bo Krystian jednak coraz bardziej się wzdryga na picie misia - za to nurofen by mógł pić cały czas - lekoman :sorry2:, daję mu raz dziennie teraz kiddabion, ja nie lubię witaminizować dziecka, dlatego daję jak się K. upomni ale nie częściej niż jedną dziennie, dawka jest 2 dziennie, a Krystian to by pudełko na raz wciągnął :baffled:.

iwonka to nieciekawie z tą infekcją :-(, rzeczywiście lepiej małą przetrzymać w domku - może jeszcze nie dorosła do przedszkola. U nas był problem z siusianiem rok temu (Krystian poszedł do prywatnego przedszkola), ale tam panie były mniej zasadnicze, jak powiedziałam o nocniku to i nocnik i nakładka na drugi dzień były w łazience, a mały przez miesiąc robił w majtki i panie dzielnie go myły, dopiero po miesiącu się przełamał. A na wiosnę nauczyły go załatwiać się do dużej toalety.
Teraz miałam dużo łatwiej bo jednak K. świetnie sobie sam już radzi w tych sprawach.
 
Kuba od wtorku również chory.

Jak tak będzie wyglądało jego chodzenie do przedszkola to ja dziękuję.
2 tygodnie w przedszkolu i 2 tygodnie w domu.
Pozdrawiam
 
U nas praktycznie od poniedzialku mloda siedzi 3-4 godziny :-) Obiad i sniadanie je w tempie ekspresowym ,wola "fertig"(gotowa) mowi "dziekuje" i pedzi do zabawek:-D Nie czeka na innych... Ma jednego ulubionego kolege i nawet inne dzieci nazywa jego imieniem :-D A z kolei ten kolega juz od przystanku autobusowego ciagle powtarza imie mojej corki :-D Jakie to slodkie...No i jak jest pierwszy w przedszkolu to czeka za Noemi przy drzwiach najczesciej i otwiera nam drzwi :-)

Noemi ogolnie musze powiedziec ze radzi sobie super,nie placze jak wychodze,bardzoo sie cieszy jak po nie przychodze,zawsze tak slodko mnie wycaluje...No i zbiera same pochwaly...:-) 25-go na 19:30 mamy zebranie z rodzicami ...

Przeziebienie niestety i nas dopadlo...Mloda ma katar i pokaszluje...ale nie kazali zostawiac w domu...Kazalam obserwowac i gdyby ich zdaniem za mocno kaszlala itd.to maja mi powiedziec czy lepiej zostac w domu...

Wszystkim chorujacym zycze duzo zdrowka!!!!

 
witam ...

i dużo zdrówka wsystkim chorowitkom :tak::-D:tak: , u nas odpukac na razie mały jest zdrowy .... :tak: jak i chyba większość grupy

a mam pytanie, czy w waszych przedszkolach 3-latkom wprowadzaja już religie ????
 
Jarzębinka u nas nie ma religi w trzylatkach, a w starszych grupach to nie wiem.

Krystian już roznosi dom :baffled:, byliśmy na dworku. Cieszę się, że w poniedziałek do przedszkola :-);-).
 
reklama
dziś w Maćka grupie 5 dzieci. obłęd. Maciek kaszle i smarka, za to ja nie mogę mówić. chora jestem jak diabli.

iwonka, współczuję. a najgorsze jest to, że taka postawa pań utrudnia dzieciom i naukę samodzielności, i jak widać przyczynia się do chorób. wielki problem - postawić nocnik. skoro w innych przedszkolach można, to chyba sanepid się nie czepia. wygląda to na zwyczajne lenistwo lub brak dobrej woli. w każdym razie życzę powrotu do zdrówka i spróbujcie po świętach znowu. w ub. roku też musieliśmy odczekać po pierwszym tygodniu kilka kolejnych, zanim młody znów chciał chodzić. trzymam kciuki!

jarzębinka, u nas jest religia dla starszych dzieci. roważam właśnie co w tym czasie robią maluchy, które na nią nie chodzą:baffled: mam rok na myślenie;-)

czy u was są dla 3latków obowiązkowe książki:confused: w Maćka grupie pani wprowadza za zgodą rodziców. nie wiem, czy to ogólnopolski wymóg, czy tutujeszy wymysł.
 
Do góry