A drugi Tomuś leżał i patrzył się w sufit![]()









Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A drugi Tomuś leżał i patrzył się w sufit![]()
Niezły koncert !!!Co prawda to nie kulinarnie,ale Wam napiszę,jak to kiedyś moja siostra postanowiła na Święta nauczyć się grac na skrzypcach kolędę "Lulajże Jezuniu"."Piłowała" zawzięcie (na skrzypcach akurat nie uczyłyśmy sie grac,więc sama kombinowała),żeby w Wigilie dac popis.
No i po kolacji zaczęła....pamiętacie pajęczycę Teklę z "Pszczółki Mai"...?No,tak dokładnie to brzmiało,a może i gorzej...
No i ona rzępoli,a mama z najmłodszą siostrzyczką usiłowały do tego śpiewać.Tato,brat i ja lezeliśmy na dywanie i zwijaliśmy sie ze śmiechu,a one dalej,z takimi poważnymi minami....masakra
![]()