reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Mamba gratuluję serdecznie! Witamy synka na świecie, oby mu się życie podobało. Niech rośnie zdrowo i będzie radością swoich rodziców. A Ty szybko dochodź do pełni sił, no i tych przespanych nocy życzę jak naszybciej i jak najmniej kłopotów z karmieniem, bo jakieś to zawsze są.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie co do pielęgncji pępka? Miałyście jakieś problemy? Jak to wszystko wyglada ta pielęgnacja i jak długo czekałyście na odpadnięcie tego czegoś ?
 
Gratuluję Mamba:-)

Odnośnie pępka:
Ja stosowałam OCTENISEPT aż kikut odpadł. U nas trwało to dość długo... Jeśli po 14 dniach nie odpadnie sam, to trzeba się wybrać do pediatry. U nas kikut odpadł jak się zbierałyśmy do lekarza :) w 14 dniu.
Pryskaj porządnie tym octeniseptem pępek i wycieraj porządnie pacynką. Trzeba to robic bardzo dokładnie, nawet w zagłębieniach i zawsze trzeba odciągąć skórkę, aby wszystko fajne się wysuszyło i odpadło.
Tak mi mówiła pediatra i położna :)
 
No ja za rada położnej przestawiłam się na spirytus z wodą i ta górna część odpadła sama teraz mamy tam jeszcze spód trochę się jeszcze ślimaczy ale już duzo lepiej wygląda:tak:
 
spirytus lepiej wysusza, octenisept jest OK ale spirytus ponoć lepszy - choć ja tylko octeniseptu używałam ale nie miałam problemu. Natalii też się długo trzymał, ponad dwa tygodnie, u Hani odpadł szybciej, tylko u Hani odpadł częściowo a kawałek został no ale jakoś się to potem samo zrobiło. jeszcze teraz ma tam czasem taki żółty brudek więc nadal od czasu do czasu przecieram ale jest OK

u nas katary, jedna i druga ma a Natalia do tego zaczęła kaszleć. ale przechodzą obie bardzo łagodnie, wychodzę z nimi normalnie, leków żadnych nie potrzebują, dobrze że tak to przechodzi, niech się dziewczynki uodparniają

dziś po południu jedziemy z Hanią na bioderka (Mamba, zadzwoń sobie do ultramedic jeśli jeszcze nie masz umówionej wizyty, mnie się udało na nfz bez problemu tylko dzwoniłam już ponad miesiąc temu)

a tak sobie spacerujemy :) http://imageshack.us/a/img837/4071/dsc5946q.jpg
i tak: http://imageshack.us/a/img842/6843/dsc6102t.jpg

dziś trochę gorsza pogoda, nie wiem czy iść gdzieś z tymi katarami czy nie, może na chwilę...

acha, co do mojej domowej perfekcji - pochwalę się - osiągnęłam już stan idealny :) wszystko ma swoje miejsce, porządek mam na codzień tak po prostu, wszystko robię na bieżąco, a to dlatego że mnóstwo rzeczy wyrzuciłam :D i nie ma się z czego bałagan robić :) nic nigdzie nie zalega. teraz mogę się skupić na spacerach :)

acha jeszcze jedno!! byłyśmy z kuzynką w ciachomanii, ona ma półroczną córeczkę, ja z Natalią i Hanią, tam są takie super loże, jest gdzie dziecko położyć, do południa pusto, miła obsługa, pyszne desery - co powiecie na jakiś mały zlot???
 
Dzieki za rady spirytus pomógł i pepuszek odpadł teraz goimi resztę. Jesteśmy po wizycie położnej i jest ok a w piątek pierwsza wizyta u lekarza i zobaczymy ile już urósł mój Robaczek. Teraz nam ropieje jedno oczko ale prezmywamy go esencją z herbaty i rumiankiem i trochę schodzi.
Olga co do spacerków to super sobie radzisz z taką gromadką a Hani w ogóle nie widać w tej chuście:-D
Co do zlotu to może w przyszłym tygodniu ??? My już na pewno będziemy wychodzić więc możemy się spotkać :tak:
 
na pępuszek OCTENISEPT jest najlepszy :) a do tego ogólnie warto go mieć w apteczce (przy skaleczeniach jest lepszy niż woda utleniona i zdecydowanie bardziej poręczny :) )
ropiejące oczko najlepiej przemywać co jakiś czas solą fizjologiczną (z rumiankiem lepiej nie przesadzać :) )
 
Hej Dziewczyny...

nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie...

Mamba gratuluję Synusia!!! Jak się czujesz jako mama? Jak maleństwo?

Olga Ty to masz przygody :) Małą Hanię hartujesz od początku :)

Witam wszystkie nowe dziewczyny na forum.

Dawno mnie tu nie było. Widzę, że troszkę się pozmieniało u Was :) Ja byłam ponad 2 tygodnie u rodziców i jakoś tak rzadko zaglądałam do internetu. Ochrzciliśmy naszego Karolka. We wtorek byliśmy na drugim szczepieniu - i byłam zaskoczona, że mój Synuś taki dzielny - ale jak to skomentował mój mąż: dzielny po tatusiu ;)
 
niee sosinka nie pamiętamy Cię ;) a ktoś Ty ;)

Ty mi powiedz lepiej czy wędrujesz czasem w stronę Jutrzenki i jaki masz kolor wózka :) bo ciągle mijam jakieś dziewczyny i się zastanawiam czy to Ty :)

Tonya
- ja się nie odzywam bo u mnie wyjście na spacer to prawdziwe wyzwanie i przeważnie wyrabiam się koło 12 i do tego zwykle biorę któregoś psa to na plac zabaw nie bardzo... ale jeśli masz ochotę mi potowarzyszyć koło południa to daj znać :) mam ambitny plan wstawać wcześniej i wychodzić koło 10 ale jeszcze mi się nie udało, najwcześniej wyszłam dziś - o 11.30...

sosinka - jeśli Ty masz ochotę dołączyć do mnie to również zapraszam :) ja się zwykle plączę w okolicy Tuwima, ale kolejny mój ambitny plan to dotarcie na straconkę :)

od poniedziałku mam zamiar zacząć realizować te moje ambitne plany :p
no i może Mamba się dotransportuje do Ciachomanii? :D byłoby super :) zróbmy coś w końcu dziewczyny, bo mnie już coraz lepiej wychodzi wychodzenie z domu :)
 
reklama
Mamba u nas nie wystarczyło przemywanie oczka herbatą. Po kilku wizytach u pediatry i dostaniu specjalnych kropelek, zostaliśmy wysłani do okulisty (byłam w Okulusie). On kazał nam zakraplać oczka (bo u Agatki 2 oczka ropiały) solą fizjologiczną, oraz masować kanaliki. Więc podczas każdego karmienia piersią, masowałam kanaliki mojej Małej... trwało to dość długo (bo chyba z miesiąc), ale na szczęście kanaliki się odetkały :-). I obyło się bez przetykania kanalików (a z tego co słyszałam to niezbyt przyjemny zabieg dla maluszka).
 
Do góry