reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszłe i obecne mamusie z Bielska-Białej i okolic :)

Cześć Kobietki :)
I udało się Wam spotkać? Wchodziłam na forum przez parę dni i tylko swój post do Mamby widziałam, więc zrobiłam sobie przerwę i proszę już mnie jedno spotkanie ominęło. Z racji mojego wchodzenia tu w kratkę ale wielkiej ochoty na spotkania w realu apeluję do dziewczyn, które mają mój nr telefonu, żeby zawsze dały mi znać sms :-D

Patusia zdrówka życzę!!!! Oby przeszło jak najprędzej.

Sosinka miło czytać wieści od Ciebie. Fajny musi być ten Twój synek, tak pozytywnie o nim piszesz :-) No i powodzenia z wózkiem życzę.
Dziuba co tam u ortopedy? I gratulacje dla Zuzi!!!

My też dziś byliśmy u kontroli i było wszystko ok. Daniel waży już ponad 7kg i coraz trudniej mi go w chuście nosić, ale daję radę, choć trochę się przeraziłam waszych opowieści o problemach z kręgosłupem...
Poza tym czas pędzi jak na wrotkach...i wszsytkie dni póki co są bardzo podobne, więc nawet nie za bardzo mam o czym pisać...
 
reklama
No i forum zamarło bo słońce pogoda długi weekend i dziewuchy mają mase innych spraw na głowie, a że dzieciaki rosną to trzeba za niektórymi już biegać ;-) U nas spokojnie dzień za dniem leci choć marnie z kasą, ale co wam będę pisać. W Polsce jak urodzisz dziecko to czeka Cię walka o jaką kolwiek pracę bo niestety dla państwa rodzina nic nie znaczy ale to pewnie wiecie. teraz z tego co widzę za oknem znów ładna pogoda więc może zorganizujemy kolejne spotkanie ???? Byłoby miło się poznać biorac pod uwagę, ze niektóre z nas mają poważne braki:confused2:
A znów jak będzie nieciekawa pogoda zawsze można w końcu wybrać się do tej Krainy Kropka i tam spędzić troszku dnia
No nic wypowiadajcie się
 
No Mamba ja chętnie, generalnie chwilowo obeszłam większość lekarzy, jeszcze jakoś mamy alergologa w czerwcu. Poza tym troszkę pracuję ale może uda mi się z wami zgrać (preferuję środy i piątki bo mam całe wolne)
U ortopedy dostałam skierowanie na tomografię - termin na lipiec więc nie jest źle ;)
Zuza śpi ide myć okna ;)
 
Jestem jak najbardziej za spotkaniem. Ja się terminowo dopasuję pod warunkiem, że się wcześniej z mężem dogadam w temacie auta. W tym tygodniu piątek jedynie nie pasuje, bo do gina idę, ale na piątek to się chyba nie zbierzemy?
Idę dziś do Kalejdoskopu i mam w planach totalną zmianę wizerunku, więc muszę się Wam pochwalić nową fryzurą...no chyba, że po wizycie zmienię zdanie ;-)

Mamba z pracą przy małym dziecku, którego nie ma komu z rodziny podrzucić, to cienko jest naprawdę. Niewiadomo czy pracować za te marne grosze, które zostają po opłaceniu żłobka lub opiekunki czy też zostać z dzieckiem w domu. Mi się tylko z tym rocznym macierzyńskim udało...

Dziuba a dlaczego aż tomograf potrzebny?

Jedno dziecię już nie śpi...koniec laby, no ale chociaż 40 min. spokoju było...to tyle na dziś aż nie posną do wieczora...:-D
 
Bo rentgen niewiele pokazuje. Mam jakiś "kręgozmyk" na zdjęciu wygląda niefajnie :( tak jakby 1 krąg nie jest w linii kręgosłupa tylko przesunięty na bok i może uciskać na nerwy itp. Poza tym dookoła może narastać tkanka (tak jak np. wokół ciała obcego) i trzeba zobaczyć co i jak :( kiszka ogólnie rzecz biorąc mam nadzieje będzie ok.

A Zuzka dopiero teraz zasnęła, co za masakra. Brzuch ją męczył :( dopiero walnęła kupę wybekała się, dałam jej jeszcze troszkę rumianku i śpi (mam nadzieję że już do rana prześpi bez rewelacji)
 
Hej!!!

Myślałam, że tu mnóstwo wpisów od ostatniej mojej wizyty a tu takie pustki... Co Wy robicie w taka pogodę? Rany jak mam wolne to szaro, buro i ponuro...ehhh

Co tam u Was dobrego? Jak spędziłyście poprzednią niedzielę Zielone Świątki? Pogoda była wtedy jak marzenie :)

Tonya co z Twoją zmianą wizerunku?

Dziuba jak zdrówko?

Karol zaliczył kolejne postępy. Potrafi już sam wstawać w łóżeczku i wreszcie nauczył się sam siadać z pozycji leżącej na brzuchu. Teraz to dopiero zaczyna się meksyk. Wszędzie go pełno, a najwięcej tam gdzie nie wolno... Nie usiedzi ten mój synuś na miejscu no chyba że ma jedzonko - oj jedzonko to on uwielbia - i nawet jak widzisz coś to jedzenia to krzyczy ammm ammmm. Poza tym jego ulubionym słówkiem stało się brum brum i bam bam...

Napiszcie jakie nowe umiejętności zdobyły Wasze pociechy w ostatnim czasie :)
 
rany dziewczyny ja nie wiem kiedy się zbiorę i coś napiszę... jak mi się wszystko poukłada, a kiedy to nastąpi to nie wiem... na razie radzę sobie z problemami, tylko czemu one ciągle są? jak jedne się kończą to pojawiają się nowe i tak w kółko... niby nic takiego się nie dzieje ale mnóstwo pierdół naraz. no cóż, życie...
 
joł joł zapodaję temat: dziś godzina 14.00 basen na startowej :) nie pisać do mnie na tel bo zostawiłam go nieopatrznie w torbie Natalii w przedszkolu, odbiorę go koło 13 po drodze na basen. ktoś chętny na basen?? bo w tą pogodę nic innego się nie da zrobić...
 
Kiedy Ty pisałaś tego posta ja od 20 min smażyłam tyłek na basenie :D. Widziałam Cię :-). Byłaś z koleżanką.
W ogóle co tam dziewczyny słychać?
U nas super. Szymek przesypia noce. Śpi od 20 do 7 rano. Po czym dostaje rano butle, my idziemy spać, on chwile szaleje w swoim łóżeczku i też idzie spać. I śpimy do 11 :). Poza tym ma pierwszego zęba :-D. Ale oprócz tego, że ogromnie się ślinił to bym nie wiedziała, że coś ma. No i od 5 dni odwraca się z pleców na brzuszek. A jak tam Wasze Maluszki?
 
reklama
no nie, Patusia... to czemuś się nie odezwała? byłam z Mambą :)
ale lipa bo 14zł wstęp a my byłyśmy tylko na dwie godzinki... choć i tak było cudnie, Hani się w wodzie spodobało :)
u nas leci pomału, Natalia już bez pieluchy chyba ze 3 tygodnie, Hania gada, wszędzie jej pełno, ciągle ją słychać i ciągle się śmieje, i już dwie noce spała do 7 a nie do 5 jak codziennie do tej pory chyba przez trzy miesiące... oby tak dalej
 
Do góry