reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

zagubiona to sie porobiło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! napisz coś o tej cholestazie bo ja tez ciemna masa !!!!!!!!!!! jaki to ma wpływ na małą, i w ogóle na ciąże !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
lezalam w sali z dziewczyna ktora ja miala to ona 3 tyg lezala w szpitalu by dotrwac do 34 tc i cesarke jej robili :( bo to niby niebezpieczne dla dzidzi, objawia sie tym ze cialo swedzi tz najpierw dlonie stopy a pozniej reszta ciala mnie od kilku dni rece swedzialy wiec jak bylam teraz na badaniach to postanowilam sprawdzic i to ale mialam nadzieje ze poprostu ubzduralam sobie to niestety wyniki mowia co innego ehh czemu mnie to musi spotykac

ilona z tego co wiem to jest to choroba ciezarowek tak jak cukrzyca ciazowa tyle ze zwiazana z watroba cos tam z zolcia jest ze hormony rosna i same nie spadaja trzeba kroplowke i leki przyjmowac z tego co kolezanka mowila to lekarze w 34 tc zakanczaja ciaze przez cc bo pozniej bardzo szkodzi dziecku no i choroba ujawnia sie po 30 tc

http://www.**********/artykul,cholestaza-ciazowa-zagrozeniem-dla-dziecka,960,1.html
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
karolcia no to ja chyba też jestem z innej planety. bo dla mnie ciąża to nie choroba i robię wszystko dokładnie tak jak wcześniej. tylko do pracy nie chodzę i przez to śpię dłużej. jem to co jadłam, stosuje te same kosmetyki, makijaż robię, pazury maluję itp. nie popadajmy w paranoję

zagubiona trzymaj się kochana. mam nadzieję że szybko wrócisz do domku
 
ło matko.... ja mam teraz tzw. nerwokropki i wszystko mnie swędzi. zzagubiona- ja wiem, że teraz masz burzę myśli w glowie, ale najważniejsze, żeby wszystko bylo w porządku zarówno z Tobą jak i Nadinką. Trzymam kciukasy... A jakie to się badania robi????
 
karolina ja też uważam że ciąża to nie choroba tylko trzeba z głową wszystko robić a na pewno będzie ok:)
fakt, że teraz jest więcej zanieczyszczeń i mogących zaszkodzić dziecku substancji niż kilkadziesiąt lat temu,
o negatywnych skutkach niektórych naszych decyzji odnośnie malowania paznokci czy spożywania jakiś pokarmów możemy niestety przekonać się dopiero jak już będzie za późno ale chyba każda z nas rozum ma i na siebie uważa. A zresztą natura też ma tu swój udział i ja coś dzidzi nie posmakuje to mamusia porcelankę przytuli;-)

zagubiona ty to masz przejścia...współczuję i mam nadzieje ze jednak nie jest tak źle jak myślisz i coś lekarze na to poradzą
 
Karola no masz rację... Bez przesady... mnie czasami dziwi w jakie bzdury ludzie wierzą...

Zagubiona no to ladne klocki... Mam nadzieje,że z Nadia jednak wszystko ok będzie ... Tule.....
 
aspat alat bilirubina i fosfataza alkaliczna

dopiero w poniedzialek zglosze sie do szpitala nie mam zamiaru wielkanocy przelezec sama w szpitalu

jedno jest pewne wiecej dzieci nie bedzie !!!!!!!!!!
 
reklama
zzagubiona- matulo, a to ma wpływ na ewentualne późniejsze posiadanie dzieci? ja sobie poczytałam, że to o wątrobę chodzi w dużym stopniu w tej chorobie i przy wczesntm wykryciu i rozpoczęciu leczenia farmakologicznego wszystko ma duże szanse by skończyć się bezboleśnie czego oczywiście Ci życzę ;)

jane, Rozia, agnes- no ja tak samo mama. Robię wszystko jak przed ciążą tyle tylko, że z umiarem. Rozumiem prześwietlenia, leki, ale buraczki? A mi lekarka powiedziała, że powinnam jeść, bo mam żelazo kiepskie ;) Ja po prostu się troszkę zdziwiłam, ale nawet jak popatrzę dookoła siebie i na moje znajome aż nadto przewrażliwione to się nie dziwię, że takie wersje i przekonania panują. Ostatnio słyszałam, że butów na obcasie nie można, bo dziecko będzie miało krzywe nóżki. :)))
 
Do góry