reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszli Tatusiowie

OO tego jeszcze nie słyszałam;-), nie wiem jak zrobić chłopca a jak dziewczynkę-myślę że to jednak nie zależy od nas.
 
reklama
A swoją drogą jak się starasz o dzidzi to org jak najbardziej, ale córeczkę to już lepiej robić bez.

To okropne, dlaczego dziewczynkę bez????? To świństwo dziewczynkę bez org robić :dry: :laugh2: A co ona to gorsza??? Tak na wstępie dziecko radości pozbawiać?? Się zbulwersowałam, hihihi.
 
Tez o tym czytalam.:-)
Podobno jak sie ma orgazm to sie zmienia strodowisko na bardziej kwasne albo zasadowe teraz to juz nie pamientam. I w zaleznosci jakie jest srodowisko to sprzyja plemnikom meskim albo zenskim czy cos w tym rodzaju. W kazdym razie my staralismy sie o dziewczynke za pierwszym razem i udalo sie. Nie wiem ile w tym bylo naszej zaslugi a ile nam jkis Palec nie pomogl w kazdym razie na dwa dni przed owulacja zaprzestawalismy seksu i prosze jest cora jak sie patrzy. A teraz co bedzie to sama jestem ciekawa bo tym razem to juz nie planowalismy.:-D
 
Siwucha,
zależy zależy - jest wiele czynników jakie wpływają na to który żołnierzyk dotrwa do końca i wystarczy pomóc temu właściwemu (w moim przypadku X :-) ). Oczywiście stuprocentową pewność dają tylko in vitro :nerd:

Niestety łatwiej zrobić chłopca :baffled:
 
To widzę, ze Wy Dziewczynki oczytane w temacie chłopiec czy dziewczynka....Ja nigdy nawet nie zaglądałam do takich pism i "przepisów" na płeć...hmm. zobaczymy co Bóg da..;-)
 
Ja to nawet całą książkę na ten temat przeczytałam :-D
Zobaczymy co wyjdzie. Jedno co jest pewne to to że mamy 50% szans. No może przez nasze starania troche więcej :tak:
 
reklama
Jako że to wątek o Tatusiach, a nie o seksie podczas usg (;-)) to ja wrócę do tematu.

Pamiętacie taki wierszyk o malutkim baloniku co to miał rosnąć duży okrąglutki?
To mój ukochany rozpowszechnia teraz wersję o moim brzuszku zamiast balonika. Na szczęście bez świadków. :-D
 
Do góry