mamahelenki92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2020
- Postów
- 936
Hej.
W srode miałam wizytę u ginekologa, Wg miesiączki powinnam być w 7 tygodniu i 3 dniu.
Wg moich i męża wyliczeń mogl być wtedy 6 tydzień +5 dzień. Wspolzylismy tylko dwa razy , dzień po dniu a po dwóch tygodniach miałam pozytywne 2 testy. Ogólnie bardzo dużą rozbieznosc czasu
Byłam na USG dopochwowym i ginekolog zauwazyla pusty 2 cm pęcherzyk. Nie było nawet ciałka żółtego. Doktor określiła wiek ciąży na 5 tydzien . Powiedziała ,żebym nie traciła nadziei , ale minę miała nie tęgą. Mam wizytę 21 grudnia , mimo tego zrobiłam betę. Wczoraj pierwszą , a jutro jadę na drugą.
Myślicie ,ze jest szansa , na rozwój zarodka ? Miała któraś z was taką sytuację ok 7-8 tygodnia ciazy ? Moje dolegliwości ciążowe powoli ustépują. Proszę.napiszcie mi o swoim doświadczeniu .
W srode miałam wizytę u ginekologa, Wg miesiączki powinnam być w 7 tygodniu i 3 dniu.
Wg moich i męża wyliczeń mogl być wtedy 6 tydzień +5 dzień. Wspolzylismy tylko dwa razy , dzień po dniu a po dwóch tygodniach miałam pozytywne 2 testy. Ogólnie bardzo dużą rozbieznosc czasu
Byłam na USG dopochwowym i ginekolog zauwazyla pusty 2 cm pęcherzyk. Nie było nawet ciałka żółtego. Doktor określiła wiek ciąży na 5 tydzien . Powiedziała ,żebym nie traciła nadziei , ale minę miała nie tęgą. Mam wizytę 21 grudnia , mimo tego zrobiłam betę. Wczoraj pierwszą , a jutro jadę na drugą.
Myślicie ,ze jest szansa , na rozwój zarodka ? Miała któraś z was taką sytuację ok 7-8 tygodnia ciazy ? Moje dolegliwości ciążowe powoli ustépują. Proszę.napiszcie mi o swoim doświadczeniu .