reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

RELACJE PO USG

Myfa z glukozą na pewno bedzie ok prawda że nie jest to najlepsze ? Ja nie wiem jak bez cytryny to wypić ? Ochyda - ;D :D

Ja ci Myfciu wróże córcie zobaczymy .... ;D ;)
 
reklama
A ja po urodzeniu wazylam tylko 2600,ale bylam dosc ,,dluga,, :) :).Nie pamietam ile dokladnie mierzylam w cm,ale siostra mamy opowiadała mi ,że wyglądałam jak pająk ;D,choć moja mama mówi,że bylam pieknym niemowlaczkiem ;D ;D :laugh:
 
Ja ważylam chyba podobnie jak Misia.
A pojutrze mamy wizyte i usg! Juz sie nie moge doczekac! Szkoda tylko, ze w Krolewsko - Stolecznym Miescie Krakowie nie ma usg 3d. Żenada po prostu.
 
Cześć Dziewczyny! Od dawna przyglądam się Waszym rozmowom na forum. Dziś jednak postanowiłam włączyć się już aktywnie! :) Piszecie o super przeżyciach po USG 3D... Więc pozwólcie, że coś Wam opowiem. 2 tyg temu udałam się na reklamowane w Gdańsku (Invicta) USG 4D ! cena 180 zł! Drogo. Ale doszłam do wniosku, że skoro to a być tak super dokładne badanie to zainwestuje (jestem 26 tc). W czasie badania pan gin nic mi nie powiedział na temat rozwoju dziecka, tego czy jest zdrowe itd. Wydrukował mi 4 zdjęcia i nagrał płytkę. na moje pytanie czy serce jest zdrowe - odp. nie sprawdzałem. I ogólnie powiedział, że to w sumie nie jest badanie tylko takie podglądanie. Trochę sporo mnie kosztowała ta wizyta u "fotografa" ! :)
 
Wygląda to tak, jakby ten pan po prostu zainwestował w sprzęt jak w złoty interes, możliwe że pojęcia nie ma z czym jeść takie badanie, może się jeszcze okazać że wogóle nie jest nawet ginekologiem a jedynie biznesmenem, który odpowiada swą "usługą" na zapotrzebowanie w tej dziedzinie.
 
Zaraz się tu zgubię :) Pisałam, że mam termin na 3 lutego, ale chyba nie przeszło :(
N
ajgorsze, że ten facet jest lekarzem :( I to w szpitalu wojewódzkim) !

 
Karolina7 czyli też jesteś lutową mamą. witaj. No to teraz juz sie bedzie myliło z tymi nickami - dużo tych Karolin tutaj, hehe
 
reklama
Do góry