reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć!

Marylka przykro mi bardzo następny cykl będzie lepszy. Będę trzymać kciuki!!!

Ja dzisiaj nie wytrzymałam i zrobiłam test. Tak mnie korciło, że nie wytrzymałam. Choć wiem, że trochę za szybko bo dzisiaj mam 24 dzień cyklu. Wyszedł oczywiście negatywny, ale czego można było się spodziewać. W każdym razie czekam na @ mam nadzieję, że przyjdzie 15.06 albo w ogóle. Pozdrawiam i uciekam się uczyć do egzaminów.
 
reklama
Monia no wasnie, chyba;-)
Ja dopiero od przyszlego cyklu bede stosowala testy..
Narazie mam 5 a jeszcze dostane, ale nie wiem ile:tak:
Zreszta moj ginekolog kazal sie od 7 dc wstrzymac mezczyznie a potem 12dc zaczac staranka...
Wiec tak czy tak w ten spoosob bedziemy robili, ale z testow tez skorzystam, a co mi tam

Asmi jak sie nie myle to ja tego samego dc robilam pierwszy:-)
Poprzednim razem to mi jakos po 30dc wyszedl pozytywny dopiero...
Tak wiec to ze masz - to jeszcze nic nie znaczy, kciukasy nadal zacisniete:-)

Widze jakis dzisiaj nerwowy ranek...
Nie stresujcie sie dziewczeta to nie warto;-)


Ja dzisiaj ostatni dzien L4, niebo bezchmurne i korci mnie jak cholea zeby wszystko zostawic i myk na dzialeczke:-)

O kurcze:szok:
Zobaczcie ile mam do testowania..
Tyle to ja napewno nie bede czekala:-D
 
Ostatnia edycja:
Marylka, mnie też smutno mi, ale dziś smutasy a jutro głowa do góry. Nowy cykl - nowa nadzieja.

Ja miałam przez pół nocy mega biegunkę. Zrobiłam sobie kanapeczki z ogórkiem małosolnym i popiłam wodą. Na efekt nie trzeba było długo czekać. Namęczyłam się nieźle.
Idę zaraz do apteki niech mnie poratują, bo jestem super osłabiona.

mama, dobrze, że nocka przespana i Domi się tak nie męczył. Karol ma mały basenik na balkonie i też radości dużo.

miłego dnia dziewczyny. Odezwę się później jak mi będzie lepiej.
już mi troche lepiej najgorzej była z samego rana teraz już sie uspokoiłam ale redsa wieczorem i hod doga albo kebaba sobie dziś nie odpuszcze i dzięki za wsparcie

A dzisiaj już lepiej.
Wież ze urlop do Pl nie wypali ale już się chyba z tym pogodziłam,jutro idę na zakupy i myślę że smutek zniknie:))))
A co u Ciebie?
Cieszę się że mogę sobie tu z wami popisać !!
a przykro mi że z urlopiku nici :(:(

Witam wszystkie dziewczynki, które wlasnie dołączyly:)

Cośik pracować mi się nie chce...
No i juz humor mi sie pogorszył:(( Doczytalam ze grube krechy na owulacyjnym przez kilka dni oznaczają że nie pękł pęcherzyk:( A odwolałam wszystkie monitoringi u mojego ginka bo jak lewy jajnik bez jajowodu to nic nie robimy, I teraz nie mam nawet jak sprawdzic czy pękł czy nie... Jak nie to dupa i znowu się cykl wydluży...

To co marylka upijamy się razem??
pewno upijem sie razem objem a potem razem zaciązymy :) a co :) a potem to już tylko będziem sie na porodówce przekrzykiwac :)
 
WITAM WSZYSTKIE BABECZKI
Marylka no tak mi przykro... tule Cię całym sercem... wiec jednak będziesz marcówką razem z mamą... trzymaj sie dzielnie kobietko :*
 
Sorbuś - ja to znam tylko ze Krzysiek robi u prywaciarza .... tak płaci im na godzine a teraz sobie zażyczył prace na akrod w tym upale gdzie kropli wody im nie da ..... i wkurza mnie to ze za każdym razem jak trzeba zostać to do kogo sie zwraca do Krzyśka a spróbował by odmówić to nie ma pracy .... a niestety Krzysiek jest taki ze uwielbia tam pracować wiec nie chciałby zeby go zwalniał ......
A ten potem mi przyłazi do domu zajechany i narzeka wiec mu powiedziałam po co mi to mówisz ?? powiedz to swojemu szefowi .....
 
Ostatnia edycja:
Sorbuś - ja to znam tylko ze Krzysiek robi u prywaciarza .... tak płaci im na godzine a teraz sobie zażyczył prace na akrod w tym upale gdzie kropli wody im nie da ..... i wkurza mnie to ze za każdym razem jak trzeba zostać to do kogo sie zwraca do Krzyśka a spróbował by odmówić to nie ma pracy .... a niestety Krzysiek jest taki ze uwielbia tam pracować wiec nie chciałby zeby go zwalniał ......
A ten potem mi przyłazi do domu zajechany i narzeka wiec mu powiedziałam po co mi to mówisz ?? powiedz to swojemu szefowi .....

I to jest właśnie to kijowe podejście chyba wszystkich których znam... Nie odmówię, bo mnie zwolnią... Sama niestety też tak mam i pracodawcy to wykorzystują, smutne, ale prawdziwe... :dry:
 
witam w ten upalny dzień :-)

Marylko bardzo mi przykro że przyszła @ :-:)wściekła/y:
Sorbuś nie denerwuj się nie możesz się denerwować w Twoim stanie
szczęśliwa Agnieszko jak się dziś czujesz??? katarek przeszedł??

jak się czują nasze ciężarówki??? pewnie ciężko w takie upały :-(


witam nowe dziewczyny :-)





 
Marylka to zaglądnę wieczorkiem przy piwku:))
a Ty przyjedziesz do mnie rodzić czy ja do Ciebie??
 
reklama
Ja uciekam..
Mezus chce lapka:-(

Brzuch mnie boli malpowo, ale tak boli juz 3 dzien... Ta niepewnosc kiedy przyjdzie jest najgorsza...
A w niedziele mnie czeka wazny dzien..
Bede na "imprezie" podawala do stolu. Bardzo wazny obiad, mialam w planach biale spodnie, ale chyba nie zaryzykuje:-(

Do potem laseczki;-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry