reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
kurza twarz!!! dodzwoniłam się wkońcu do rejestracji do ginki i na lipiec nie ma terminów. 27 mam od 10 dzwonić to jeszcze się może na sierpień załapię. cholewcia!!! ja to wiedziałam, że do niej sie tak ciężko dostać. będę tam dzwonić, może coś się zwolni. ech- takie życie.

nie wiem na jak dlugo będę teraz, bo prądu nie ma i lapek na baterii mam, ale nie wiem ile wytrzyma. jakbym zniknęla bez pożegnania to wybaczcie
 
reklama
Kalamandyna okres płodny dziś ostatni dzień.
Suwaczek mam po to aby siebie obserwować,lecz na razie starania przełożyliśmy do maja 2011 ostatecznie już.
Mamy jeszcze kilka celów do zrealizowania a potem na spokojnie starania.Będę w maju prosiła o wasze &&& :)

No nic laski Ja się zbieram do pracy,jeszcze tylko dziś i w poniedziałek a potem będę się urlopować.Cieszę się że mąż ma te kilka dni wolnego (3 dni + weekend )i będę mogła spędzić z nim ten czas.
Buziam was wszystkie i do usłyszenia!!
Miłego dnia:)))
 
Dziewczyny mam do Was pytanie ile czasu brałyście tabletki anty (czy w ogóle brałyście) a jeżeli tak to jak długo starałyście się o dzidziusia po ich odstawieniu? będe wdzięczna za odpowiedzi bo ja brałam 7 lat i teraz 10 cykl i nic...:-(
 
ja się nie wypowiadam, bo nie byłam w ciąży. anty brałam 6 lat- z przerwami na 3 miesiące co rok. ale u mnie to nie w tym problem. umów się do gina, przebadaj siebie i nasienie partnera i będziesz wiedzieć. powodzenia.
 
lenka7 - myśle, że jest to sprawa indiwidualna. Ja z tego co pamiętam odstawiłam jakieś 4mc zanim zaczeliśmy działać, zajeło nam to 5 cykli+4 mce wcześniej.
Nie załamuj się, bo czasem problem leży w kwestii psychiki, jak się tego bardzo pragnie to wtedy zazwyczaj się blokuje. Będzie dobrze:-)
 
Dziewczyny mam do Was pytanie ile czasu brałyście tabletki anty (czy w ogóle brałyście) a jeżeli tak to jak długo starałyście się o dzidziusia po ich odstawieniu? będe wdzięczna za odpowiedzi bo ja brałam 7 lat i teraz 10 cykl i nic...:-(
Lenka- to nie ma znaczenia wg mnie.. to chodzi o indywidualna reakcje kazdego organizmu.. ja bralam jakies 10 lat (nie liczac przerw) i odstawilam anty w marcu.. pozniej uwazalismy bardzo przez 3 m-ce i w tym czasie bralam folik.. a jak zaczelismy staranka, to zaszlam w ciaze :)
 
maryla- z tytułu urodzenia dziecka też byś coś dostała? ile czasu przed narodzinami dziecka trzeba się ubezpieczyć?

agnieszko- jasne, po ciężkim tygodniu pracy należy się odpoczynek :-)widze po Twoim wykresie że odpowiedni czas na starania? :-)

bunia- taka dobra jest ta Twoja ginka? Ja też w zasadzie długo zawsze czekam, a chodze na NFZ.
4 ry miesiące jest karencja - więc wcale nie tak długo jeszcze czekam na tel z warty dziś mają dzwonić jak coś będe dzwonić to powiem :)

kurza twarz!!! dodzwoniłam się wkońcu do rejestracji do ginki i na lipiec nie ma terminów. 27 mam od 10 dzwonić to jeszcze się może na sierpień załapię. cholewcia!!! ja to wiedziałam, że do niej sie tak ciężko dostać. będę tam dzwonić, może coś się zwolni. ech- takie życie.

nie wiem na jak dlugo będę teraz, bo prądu nie ma i lapek na baterii mam, ale nie wiem ile wytrzyma. jakbym zniknęla bez pożegnania to wybaczcie
ale masakra takia kolejka :szok: , mam nadzieje że prąd szybko wróci :)

Dziewczyny mam do Was pytanie ile czasu brałyście tabletki anty (czy w ogóle brałyście) a jeżeli tak to jak długo starałyście się o dzidziusia po ich odstawieniu? będe wdzięczna za odpowiedzi bo ja brałam 7 lat i teraz 10 cykl i nic...:-(

hej ja brałam 8 lat z 2-ma czy jedną małymi przerwami :) staram sie teraz dopiero 4 -ty cykl ale byłam ostatnio u gina i okazało sie że mam za wysoką prolaktyne która mi wszystko blokuje i mój organiz zachowuje sie jak babki karmiącej :)
 
maryla- dzięki za info. Ja popytam jeszcze znajomą, dostała 3 tys z ubezpieczenia, dowiem się co za ubezpieczenie:-) Może w końcu znajdzie się jakaś sensowna polisa.
 
Witam się weekendowo :-)

Nie nadrobię was bo jesteście niesamowite w pisaniu :szok::-D

choć podczytuje troche od rana to wiem co nieco -- czytałam artykuł o poronieniach - :-:)-:)-( straszne - poryczalam sie oczywiście

marylka ja tez się nad ubezpieczneiem zastanawiałam ale u mnie w pzu - tak ma zakąłd okaząło sie ze dostałam bym tyle ile bym wpłacała to olałam system :baffled: ale 3000 jak piała Klamandyna to juz coś

Aga
udanego urlopu to już tak niedługo - ja jeszcze 3 tygodnie - ale za to od 3 dni mdłości nie mam prawie wcale - bardzo sie ciesze
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Kochana :* Jak tam humor dzisiaj? Sofy dojechaly?:-D

W końcu dojechaly...i jest cycuś glancuś... ;)

Cześć:)
Juz idę doczytywac i poodpisuję.
Chciałam tylko się jeszcze trochę pożalić...
mam dziś bardzo zły dzień:(( Zrobię chyba co mam zrobić w pracy i idę do domu... Jestem tak zmęczona że ciągle bym spała i wszystko mnie ostatnio drażni! Mam wrażenie że ciągle trzeba cos robić w domu,a ja po pracy i przez upały jestem wykończona... I w dodatku ten głupi ból w plecach... Byłam dziś na usg nerek, mam malutkie kamyczki i muszę duż pic i tyle. Ale przy okazji pan powiedział że jest 2,5 cm pęcherzyk na lewym jajniku... On juz dawno powienien pęknąć!! Bo miałam ładny skok tempki i już 28 dc i za chwilę powinnam mieć okres. Nic juz nei rozumiem! Raczej już nei pęknie więc pewnie się zrobi torbiel i pewnie nie będe mogla brać clo w nowym cyklu i pewnei będzie owulka z prawego...
Ja chyba nigdy nie będę mamą...
A i jeszcze okazało się że usg nerek nie mam w abonamencie i zapłacilam 100%, i nikt mi nei powiedział że na posiew musi być specjalny pojemniczek więc kupiłam zwykły w aptece - i pewnie nie wyjdzie...
Mam ochotę siąść i płakać!

Siądź i rycz...krzycz...wal głową w ścianę! Potem otrzyj gilony i łzy, stań przed lustrem i powiedz sobie "nic takiego się nie stało...poradzę sobie z takimi problemami i w końcu będę mamą!". Każda z Nas ma ciężkie dni...chwile...one są Nam potrzebne po to, by móc choc na chwilkę zatrzymać się i docenić to...co się ma...




Wróciłam z pracy....szef mnie wnerwił, ale nic się przeciez nie stało....projekt do poprawki...zrobi się...
Po dordze zrobiłam megaaaaaaaaaaaa zakupy...mało siaty mnie nie przygniotły....ale za to kupiłam wsio co mi niezbędne (powiedzmy) do wyjazdu w góry!!!!!!!!! Juz niedługo będzie bzykanko na Giewoncie!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Milutkiego kochane i sorka, że tak "po łebkach" ale robota w domciu, dziś zjeżdża się rodzinka i znajomi do nas na urlopik, więc muszę przygotować małe co nieco i ogarnąć domek....i upiec ciacho, bo wczoiraj w słuchawce słyszę "Tocia, a zrobis ten pysny sernicek?"...i weź nie zrób...
Będę dziś pić!!!!!!!!! I grillować...i śpiewać...i tańczyć...i nie wiem co jeszcze o! Taki mam plan :-p
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry