reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych Pociech

Kania najgorsze jest to rozpraszanie uwagi podczas jedzenia. Ignaś od kilku dni jak je musi być absolutna cisza, jak tylko coś powiem albo mąż czy Antoś do mnie to przestaje jeść patrzy na mnie robi minę w podkówkę i płacz. Jakbym nie wiadomo co mu zrobiła.
Anka u nas na macie ulubioną zabawką jest ten fioletowy tukan. Uwielbia trzymać go za ogon a dziób do buzi.
 
reklama
Deizzi to Gabi odrywa się i zaczyna "gadać".
Wieczorem po kąpieli zwykle jest awantura do cyca, potem się uspokaja jak się już do niego wyżali i patrzy na mnie tymi swoimi cudnymi oczkami i guga a jak już zgłodnieje to odwraca głowę w stronę piersi i spokojnie zaczyna ssać ;-)
 
dawno tu nie zaglądałam, pięknie się maluchy rozwijają :-):tak:

Mała z nowości..odkryła ręce:-D i namiętnie ładuje prawą do buzi -ciekawe czy tak jej zostanie i praworęczność będzie rządzić :) poza tym gada coraz więcej, uśmiechy rozdaje, zainteresowana jest otaczającym światem, zabawkami, głowę zadziera i silnie trzyma , nogami wyma****e jakby już latać chciała:-D
 
Deizzi przy jedzeniu sie nie gada bo sie w brzuszku zle uklada. Synek wie a ty nie :happy:

U nas Maluszek juz strasznie gaworzy, smieje sie na glos, rozglada, a jak sie wkurzy to tez jest machanie nogami, rekami i obracanie glowa na boki z predkoscia kosmiczna. Wczoraj skubaniec maly pil rotawirusy i tak mu smakowaly, oblizywal sie mlaskal...
 
Moja mała też gaworzy, śmieje się dużo (ale tylko czasami) na głos, piszczy i jest kochana .. ale od kilku dni stała się marudna :( ledwo chce z nami "pogadać" , już nie piszczy i co mnie trochę martwi nie chce w ogóle leżeć na brzuszku i się na rączkach opierać, a wcześniej to robiła i głowę podnosiła naprawdę wysoko.
Mam nadzieję że ta zmiana humoru i zachowania jest tylko chwilowa i związana z pleśniawką która ją dopadła ... :/
 
Kania - oby tylko ten skok był pozytywny :)
wcześniej były dni że troszkę marudziła ale następnego dnia była jak wcześniej, a teraz już 3 dni z rzędu to Pani Marudka :(
 
a u nas sie te skoki nie sprawdzaja.. tzn nie zaobserwowalam w tych konkretnych tyg zeby mlody jakos inaczej sie zachowywal, spal czy jadl mniej/wiecej.. moze to nie u wszystkich dzieci tak gwaltownie przechodzi
 
a ja nie wiem czy to skok cyz nie ale od poniedziałku mój synek ma inną osobowość Ciągle się śmieje i mało tego zaczyna siedzieć o_O ja mu daje palce a on się podciąga do pionu szok!
 
reklama
u Nas skoki objawiaja sie raczej wyciszeniem...własnie Nela przechodzi kolejny....i potrafi juz piszczyc, guga bardzo duzo, zwlaszcza do mamusi no i dzis to do tv i do laleczek w karuzeli nad lozeczkiem:):), dzis w nocy znalazlam ja zsunieta w łózeczku prawie do samego konca-chyba tak machała nozkami:), Najslodsze w tych rozmowach jest to ze jest usmiech i gadanie i za chwile oczka załzawione i minka w podkowe i dalej gdada jakby sie zaliła:):):)
 
Do góry