Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

[tika]

Brawo, brawo dwunożny Filipku :-)!!!

Mateusz ... też już chyba ;-) chodzi, bo jak chce i się rozpędzi to przebiegnie cały pokój, czy przedpokój bez padania na "cztery" i trzymania się czegokolwiek, ale czasem woli przemieszczać się dotykając łapką ściany lub sofy ...

 

[tynka]

Taja na razie tylko za raczki chodzi............ al jaki bunt jak musze cos zrobic i ja zostawic na podlodze.................
Ale za to jak chodzi za raczki to ja normlanie duma rozpiera

 

[MamaAntosia]

Brawo, brawo dwunożny Filipku :-)!!!

Mateusz ... też już chyba ;-) chodzi, bo jak chce i się rozpędzi to przebiegnie cały pokój, czy przedpokój bez padania na "cztery" i trzymania się czegokolwiek, ale czasem woli przemieszczać się dotykając łapką ściany lub sofy ...

Tika, u nas to samo, jak się rozpędzi to pędzi na oślep i przejdzie spory kawałek. A co najważniejsze to sam się puszcza i idzie, przełamał już swoje malutkie lęki;-):-).
Wielkie brawa dla nowych chodziarzy:-)

 

[fogia]

Filipciuch potrafi chodzić przy meblach i ścianie całkiem sprawnie. Samodzielnie tuptanie też mu wychodzi coraz lepiej ale najbardziej lubi chodzić między mamą, a tatem. Mnie jednak najbardziej podoba się inna umiejętność Filipcia. Mianowicie pokazywanie wskazującym paluszkiem gdzie chce iść lub co chce aby mu dać. Potrafi nim też włączyć zabawkę (naciskając na całkiem mały guziczek) lub pokazywać obrazki w książeczce. To jest przeurocze. No i śpiewa mi nieustannie.......

 

[ania_zywa]

A co najważniejsze to sam się puszcza

Taki mały a już się puszcza. I to mój zięć.

 

[MamaAntosia]

Taki mały a już się puszcza. I to mój zięć.

... jakby co, to nie po mamie

 

[ania_zywa]

... jakby co, to nie po mamie

No to po kim Antosiowa, po kim.

 

[MamaAntosia]

No to po kim Antosiowa, po kim.

Hmm, po listonoszu;-)

 

[ania_zywa]

Hmm, po listonoszu;-)

Ło matko, to Twój mąż jest listonoszem;-).

 

[MamaAntosia]

Ło matko, to Twój mąż jest listonoszem;-).

No właśnie nie, więc cicho sza...;-)