reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

brawa dla Antosia chodziarza. Jula tez calu czas biega jak opetana tam i z powrotem nawet niema czasu odpoczac:-).
super patrzec na takie, male chodzace brzdace
 
reklama
musze sie pochwalic kolejna umiejetnoscia, ktora posiadla moja corcia, mianowicie wreszcie nauczyla sie chodzic w kapciach:tak:. ale powod do chwalenia no nie? ale Jula nie chciala zadnych butow za zadne skarby swiata:no:, a tu totalne zasokoczenie przedwczoraj kupilam jej nowe papcie, zalozylam i spoko do tej pory, nie sciaga praktycznie wcale - sukces
 
Dzisiaj hurtowo;-)tak juz ze mna jest;-)
Marta wczoraj zaczela juz sama chodzic, zaczela juz cos miesiac temu ale zrobila sie ostrozna i trzeba ja bylo asekurowac a teraz sie przestala juz bac:happy2:;-)
 
wielkie brawa dla Martusi:tak::tak::tak:

a my nakupowalismy wczoraj pelno balonow na Sylwestra i jednego nadmuchalismy zeby Laura sie pobawila a tu wielki ryk:szok:moje dziecko boi sie balonow jak ognia:szok:!!!kurde i zostalo nam bawic sie przy serpentynach:sorry2::baffled::szok:
 
wielkie brawa dla Martusi:tak::tak::tak:

a my nakupowalismy wczoraj pelno balonow na Sylwestra i jednego nadmuchalismy zeby Laura sie pobawila a tu wielki ryk:szok:moje dziecko boi sie balonow jak ognia:szok:!!!kurde i zostalo nam bawic sie przy serpentynach:sorry2::baffled::szok:

może ma jakieś złe wspomnienia z balonami związane??
Filip balony gryzie. i dopiero jest ryk jak mu pęknie przy nosie:baffled::shocked2:
 
my też mamy balony już napompowane - ku wielkiej radości obu dziewczyn- Ewelina zjadła pół paczki konfetti, więc wiele tego nie zostało. I kupiłam też takie świecące w ciemności cósiki- naszyjnik, bransoletki i okularki. Niestety tylko dla Oli, bo Ewela swoim zwyczajem najchętniej by to wszystko zjadła.
 
wielkie brawa dla Martusi:tak::tak::tak:

a my nakupowalismy wczoraj pelno balonow na Sylwestra i jednego nadmuchalismy zeby Laura sie pobawila a tu wielki ryk:szok:moje dziecko boi sie balonow jak ognia:szok:!!!kurde i zostalo nam bawic sie przy serpentynach:sorry2::baffled::szok:

hehe moze zarazila sie od Michasia? :-) noa tak wogole po spotkaniu to nie zdradzila ktory kawaler jej sie spodobal?;-)

GRATKI DLA NOWYCH CHODZIKOW :-)
 
hehe moze zarazila sie od Michasia? :-) noa tak wogole po spotkaniu to nie zdradzila ktory kawaler jej sie spodobal?;-)

GRATKI DLA NOWYCH CHODZIKOW :-)

haha Adam powiedzial dokladnie to samo:-D:-D:-D,a podobaly jej sie wszystkie chlopaki,bez wyjatku no i Zuzia tez:-D;-)

Elu nie sadze zeby miala jakies zle skojarzenia,nie wystraszyla sie nigdy ,jeszcze dzien predzej na spotkaniu BB u Aph bawila sie balonikiem a od wczoraj ucieka gdzie pieprz rosnie jak tylko widzi balona:baffled::confused::szok:
 
reklama
Mateusz też zareagował niewciekawie na balony ... i też nie wiem czemu :confused:, to w ogóle pierwsza rzecz, która mu tak nie spasowała ... jak zobaczył balon też zaczął uciekać, gdzie pieprz rośnie :-D i strasznie marudzić :blink:
... namalowałam więc szybko na balonie uśmiechniętą buźkę z oczkami i noskiem ... to uratowało sytuację na tyle, że Mati się uspokoił, ale i tak wolał omijać balon wielkim łukiem :baffled:, więc wypuściliśmy balon przez okno i moje dziecko znowu było szczęśliwe :-D:tak:
 
Do góry