reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

U nas ksiazeczki też sa fajne, bajki na dvd, ciastolina ale zabawa w domu to tylko gdy pada jak mamy ladna pogodę to zawsze jestesmy poza domem a wtedy basen uwielbia sie chlapac, skakac do wody zjezdzac ze zjezdzalni do wody, nurkuje :-) , gra w pilke, przesypuje tony piachu w piaskownicy, jezdzi na jezdziku bądż motorem ale bardzo lubmy tez spacerowac:-D

OOOO i jak juz pada i nie ma sily to czasami mowi ze idzie się opalac:-D

Wierszykow tez znamy sporo:tak:
W domu te zlubi mi pomagac przy gotowaniu w szczególnosci makaronu:szok:
 
reklama
o jej jakie te wasze dzieci są grzeczne. Czytam, czytam i nie wierze... Ola to urwis. najlepiej podlewać kwiatki konewką. Woda znajduje się wszędzie.. kapac się i myc mamie wanne brudnymi rączkami, jeść ciastoline i wydłubywać z zębów, ganiac psa, aż padnie. I tak mogłabym wkoło. Ale książeczki też są na topie.
 
o jej jakie te wasze dzieci są grzeczne. Czytam, czytam i nie wierze... Ola to urwis. najlepiej podlewać kwiatki konewką. Woda znajduje się wszędzie..

A nie, nie, Fredka - pozory myla :-D Moje dziecko NIE JEST grzeczne :-D i wierz mi, wszedzie go pelno....

Kwiatki konewka podlewac tez kocha, ale pozwalam mu na to tylko na balkonie albo gdzies w plenerze. W domu jest to zabronione. I oczywiscie totalne przebieranie z mokrego ubranka wliczone jest w koszty zabawy ;-)

...ale generalnie nie robi mi w domu sajgonu - chyba mimo wszystko zadnej demolki z jego winy nie zaliczylismy... Je raczej przy stole, sika z reguly tam gdzie powinien, po scianach nie rysuje... aniol nie dziecko ;-):-D:-D:-D
 
moj akurat nie pisze po scianach.....rysowanie srednio go interesuje...
jego ostatnim hobby sa samochody te duze i te male.....przysiegam mamy ich wielka kupeeee.....i wszedzie w domu ....ostatnio znalazlam nawet w wc:baffled:
 
reklama
jego ostatnim hobby sa samochody te duze i te male.....przysiegam mamy ich wielka kupeeee.....i wszedzie w domu ....ostatnio znalazlam nawet w wc:baffled:

Jakoś w ogóle mnie to nie dziwi:sorry2::-D U nas to samo. A ostatnia zabawa samochodami, to budowanie gogantycznego korka przez cały pokój - dodam, że samochody MUSZĄ bys ustawione w jedna strone;-)
 
Do góry