reklama
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
A tak apropos ruchow maluszka to mam w domu stary stetoskop od cisnieniomierza i ostatnio ciagle nasluchuje co tam w brzuszku slychac ;D Wydaje mi sie ,ze cos tam sie dzieje bo to zupelnie inne dzwieki niz pracujace jelita.To takie pukanie i chlupotanie raz z jednej strony raz z drugiej ;D
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
A wiesz Aneczka, ja się właśnie dzisiaj zastanawiałam, dlaczego jeszcze nikt nie wymyslił jakieś sprzetu dla przyszłych mam, który umozliwiałby nam w domciu podsłuchiwanie bicia serca i innych odgłosów I od razu same wiedziałybysmy czy z dzidzią ok
aniasorsha
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Kurcze, ale Wam zazdroszczę... Ja to tam nic nie czuję. Conajwyżej obiad z poprzedniego dnia mi się w jelitach przelewa... A juz sie nie mogę doczekać!!!
Agatatje
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2005
- Postów
- 2 159
nie martwcie sie dziewczyny, na pewno cos poczujecie, z reszta to jest cos tak subtelnego, ze czasem sie trudno zorientowac, ale to jest takie jakby delikatne pukanie od srodka, cos zupelnie innego niz obiadek z poprzedniego dnia
ja przez dwa dni wlasciwie nic nie czulam, ale mialam troche stresow, a wczoraj wieczorem male sobie niezle fikalo jak zasypialam :laugh:
juz odliczam dni do nastepnej wizyty u lekarza!nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc jak malenstwo wyglada
ja przez dwa dni wlasciwie nic nie czulam, ale mialam troche stresow, a wczoraj wieczorem male sobie niezle fikalo jak zasypialam :laugh:
juz odliczam dni do nastepnej wizyty u lekarza!nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc jak malenstwo wyglada
Cieszę się że też to czujecie bo wydawało mi się że chyba coś sobie uroiłam, że to jeszcze za wcześnie. U mnie nie jest to jakieś regularne czasami przez 2, 3 dni nic nie czuję, ale za to jak zacznie to konkretnie. To takie fajne uczucie takie bąbelki, bardzo delikatne muśnięcia. Ale myślę, że z dnia na dzień zaczną przybierać na sile i już niedługo zaczniemy czuć solidne kopniaki. Już nie mogę się doczekać :laugh:
reklama
O
Oliwierek
Gość
Mój maluszek dziś rano przed śniadankiem dał mamusi znać, że jest głodny. No i pewnie nieźle przykopał ale ja poczułam tylko delikatny dotyk, jakby mnie dotknął motylek a nie dzidziuś. A teraz śpi słodko bo się nie rusza...a swoją drogą te dotykanie-ciekaw czy to nóżkami czy łapkami a może dupeczką malutką...ciekawe...chciałabym go chociaż zobaczyć przez skórę. A o przytuleniu nawet nie marzę..
Podziel się: