Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[Carlaa]

Co do tego zasiłku 170 zł z tytułu samotnego wychowywania to w akcie urodzenia nie może być podany ojciec, chyba że jest uznane ojcostwo i przysądzone alimenty.

Moja córcia już śpi, ale zanim zasnęła przeżyłam najstraszniejszy moment w życiu- Nela zjadła troszkę butli po kąpaniu, possała troszkę cyca, przysypiała już sobie, aż tu nagle zwróciła wszystko, co zjadła. Buzią i nosem jej wyleciało, miała całe ubranko mokre, ja spodnie i koszulkę, poduszka też mokra. Ja ją szybko na rękę położyłam i po pleckach zaczęłam klepać, ona tak twarzą w dół i przez chwilę nic nie oddychała, oczy jak orbity, dusiła się!! Myślałam że umrę, czułam pod dłonią jak jej serduszko trzepocze strasznie szybko, powietrza złapać nie mogła. Jak zaczęła oddychać to wisiała tak wystraszona, nawet nie płakała... Dopiero się uspokoiłam... Musiałam ją umyć. przebrać i mleko z noska aspiratorem odciągnąć... Teraz śpi słodko... To było straszne, jeszcze sama w domu jestem... Nie wiedziałam że można się aż tak wystraszyć...

Byłyśmy dziś z moją mamą i siostrą u chrześniaka mojej mamy bo bierzmowanie dziś miał... Jeju, taki dziskus że szok!! Mieszka z babcią, dziadkiem i swoim ojcem- to moja rodzina. Matka go zostawiła, pracuje gdzieś za granicą i ma tam faceta. A ciotka wychowuje go jak syna, ale coś jej to nie wychodzi. Koleś ma 16 lat, a taka sierota że szkoda gadać. Nawet z nami obiadu nie zjadł, nie pogadał, siedział na górze w pokoju, i tylko daj mi to, przynieś tamto, a oni Łukaszku kochanie itp. Dzieciak sobie nie poradzi, jego ojciec siedzi w domu, są na utrzymaniu dzidków, a co będzie jak ich zabraknie?? Tragedia, jak stamtąd pojechałyśmy to nie mogłam wyjść z podziwu jak można aż tak dziecko skrzywić...

Kasia a Majka kiedyś wyjdzie z brzucha ?
Marla a Ty jak?
Kropelka Orchidea Przyszła mama a Wy co się obijacie??

 

[katerinka111]

carla tak sie zdaża nie raz dzieciom,chociaz mi lekarka powi,kiedys bo ja mialam z mala taki okres ze ona sie dusila codziennie takie miala wymioty, zeby odrazu nie reagowac,ze dziecko sie samo potrafi obrnonic a nawet musi, ale ja jakos nie potrafilam tak tego zostawic
a mam do ciebie pytanie ,bo ty jestes spec od paczek i tych spraw,orientujesz sie jakim kurierem jest najtaniej wyslac paczke,a konkretnie wozek moze to jakies 13 kg z opakowaniem

 

[bezsenna]

No faktycznie tu dziś coś cicho. Napisałam rano, potem wyszłam po 12 z małym na spacer, wracam koło 18, patrzę, a tu tylko jeden post po moim Pogoda dziwna, bo słońce i wiar, ale spacerek fajny i zakupy zaliczone, więc trochę mi się humor poprawił po tej porannej pobudce Kubulka.

Bezsenna może pójdź do proboszcza i powiedz, że nie masz nikogo poza bratem, a że rodzice zaniedbali (ja tak powiedziałam) to bierzmowania nie ma. Chociaż pewnie zareaguje równie miło na tą wiadomość jak na to, że nie macie ślubu, ale można spróbować... Kubuś cudny

Proboszcz to u nas jeszcze gorszy...W ogóle ostrzegano mnie, że w mojej parafii strasznie konserwatywni księża są i mogą być problemy jak się samej wychowuje albo jak po rozwodzie czy bez ślubu się jest...
To straszne, co wam się przydarzyło. Słyszałam, że ulewanie może być tak silne, że aż nosem, ale żeby aż tak, to nie wiedziałam..Biedna, musiałaś się strachu najeść, no i Nelka na pewno też się przeraziła. Ja bym spanikowała na pewno...Do tej pory miałam 2 takie sytuacje- jak Kubulek mi w nocy spadł z łóżka i jak był pożar widny u nas w bloku. Ja zawsze panikuję i nerwy mnie tak zżerają, że nie wiem, co robić. Dobrze, że Ty wiedziałaś.

carla,bezsenna ja mialam pare sloikow i kubus nawet paru lyzeczek nie zjadl a takie robione je i sie cieszy,jak przeliczylam to w gora 3 miesiace sie zwroci jak bym miala tak sloiki kupowac a nie bede wywalac,i nie zaluje ze kupilam,

Z tymi słoikami, to jak z mlekiem. Niby można karmić swoim z cyca, za darmo, a i tak wiele mam wybiera mleko ze sklepu, bo nie mogą, a czasem po prostu nie chcą karmić albo nie chcą karmić tak długo. Ja nie chcę gotować, więc póki co słoiki. Nie uważam, żeby było one jakieś złe, mi samej smakują ;-)Bo zawsze patrzę najpierw jaki mają smak i potem daję Kubulowi. Ale domowe obiady są na pewno lepsze pod tym względem, że tańsze no i dziecko jak dorośnie nie będzie musiało przechodzić ze słoików na domowe, przyzwyczajać się, tylko domowe będzie dla niego codziennym jedzeniem.
Katerinka Jeszcze co do zakupów, to byłam dziś w carrefourze i też fajną promocję znalazłam. 88 pieluch huggies za 65 zeta, więc kupiłam. Taki dwupak. Chyba się opłaca, bo pieluchy niestety im większe tym mniej ich w jednym opakowaniu a cena niestety najczęściej ta sama zostaje. A to jest rozmiar 4, więc akurat, bo trójki już przymałe.

Bezsenna zasiłek możesz mieć nawet jak masz alimenty, jest on zależny od dochodu, natomiast jeśli nie masz zasądzonych alimentów, to do zasiłku rodzinnego dostajesz dodatek (170 zł) dla samotnej matki, gdzieś mi się w oczy rzuciło, że o to pytałaś :-)
Moja Majanna wczoraj wychodzi z naszego pokoju i coś niesie, za chwilę otwiera, wykręca i przykłada do dziuba, patrzę, a ona moja pomadkę dorwała i się maluje, myślałam, że padnę

Tak, pytałam, ale w takim razie chyba mnie to nie obejmie, bo dochód mojej mamy przekracza te 500parę złotych na osobę.A Majka niezła spryciulka, mała dama Ci rośnie

 

[Carlaa]

Katerinka szczerze to nie mam pojęcia, najlepiej jak wózek będzie zapakowany w karton- żeby był sześcian, bo wtedy nie doliczają dodatkowej opłaty za tzw niestandardy. DHL jest drogi, dzwoń na infolinię UPS, GLS, DPD, albo na stronach internetowych może są cenniki. Tylko pamiętaj że podane ceny to są netto, 22% trzeba doliczyć. Ale która firma jest najtańsza to nie wiem, DHL to banda złodziei i oszustów więc z czystym sumieniem nie polecam

 

[katerinka111]

bezsenna a ja kupilam dzisiaj w rosmanie 40 pampersow za 22 zl i chusteczki pampers 4 x za 20 zl,wiec sie oplacalo a ze mam karte to jeszcze 10 % taniej
ja dla mojej corci tylko sloiki kupowalam,mala lubila i do teraz nie raz mowi mamo kup mi,to co bede jej zalowacale teraz mi szkoda ,bo jak kubus ma memlac to bezsensu,jakis czas temu widzialam to bylo mi za drogo ale teraz nadazyla sie okazja to kupilam i jestem zadowolona,
a z mlekiem juz slyszlama pare razy a ty jeszcze go karmisz.nos kur,mac mam mleko,jestem w domu,kubus rosnie wagowo super i nic mu nie dolega.pieniadze zaoszczedzona,kiedy ma to chce to nad czym ja mam sie zastanawiac,bo co za duzy juz jest czy jak,ludzie maja narabane,ja mam zdanie takie,POKI MLEKO MAM TO KARMIE i sie nie poddam i tak sobie postanowilam i koniec .a moja kuzynka przestala karmic ,bo juz jej sie nie chcialo a teraz narzeka na cene mleka.
carla no dzieki ,to juz jedna firma z glowy a wiadomo ze lepiej sprawdzic ,pytalam tego pana z ups to mi powi,ze jakies chyba 40 zl ale dal numer do nich,ale posprawdzam jeszcze.

wklejam fotke mojego kochanego grubaska i smieszka, i stw,ze energie to on ma po mnie,juz sie boje jak zacznie chodzic on jest taki ernergiczny i tak nozkami przebiera ze trzeba go trzymac az sie rwie tak
a pisalam wam ostatnio ze chcialam corcie nauczyc na rowerku,okazalo sie rurka jest krotka ,kierownicy podniesc nie mozna i dupa,bede musiala sprzedac i kupie jej wtedy rolki i razem bedziemy jezdzic a co tam,ja mam moje stare w piwnic

 

[bezsenna]

Katerinka To faktycznie się opłacało. Ja ostatnio też kupiłam 4 paczki chusteczek za 20 zeta, ale firmy happy, a pampersa chusteczki kiedyś kupowałam w sześciopaku za 25 zeta, więc też się opłacało. Wózek sprzedajesz? Też się kiedyś zastanawiałam nad tym jak zapakować wózek i wysłać, żeby były jak najmniejsze koszty. Jak na allegro są wózki, to czasem za przesyłkę chcą nawet 4-5 dych, nie wiem jak oni to liczą.
Ja dziś w autobusie spotkałam znajomą z bloku. Jej córka jest z lutego, więc starsza 5 miesięcy od Kubula. Coś tam gadałyśmy o jedzeniu i ona mnie pyta jakie mleko kupuję, to mówię, że nie kupuję, tylko cyc. A ona zdziwiona ;-) Ja się dziwię jeszcze bardziej, bo ona siedzi z dzieckiem w domu i już dawno nie karmi, a ja po niecałych 3 miesiącach wróciłam na studia dzienne i karmię nadal. Skoro Twój wg. niektórych za duży na cyca, to co ja mam powiedzieć Twój Kubuś cudowny! Ja go zapamiętałam takim jaki był na poprzednich zdjęciach, a tu już zupełnie inna twarzyczka, zmienił się bardzo Mój też energiczny, ale raczej nie po mnie Na rękach już nie chce być, w łóżeczku też nie, najchętniej to na podłodze, do mebli leci, żeby się wspinać po nich. Kojec by się przydał, to wtedy przynajmniej by był bezpieczny Kubul wśród zabawek, no ale niestety miejsca brak.

 

[katerinka111]

bezsenna miala go pani jedna wziasc ale jej sie odwidzialo ,ludzie nawet za darmo wybrzydzaja to chce go sprzedac i tak wlasnie sie dowiaduje i duzo za to przesylke ale zrobic
a kubus ma tyle zdjec narobionych ze szok i mam porownianie ze zmienia sie nie samowicie a rosnie w oczach i nic nie zmieni mojego zdania o karmieniu! a kubus za mna taka energia zycia bo za starym nie stety nie!!! a wlasnie ja mam kojec i patrze rano a tam reka u gory zachaczona i troche glowy i kubus usmiechniety ja w szoku a maly sie podnosil i mam nadzieje ze jescze troche bedzie na tej wysokosci,bo tak juz bedzie ciezko go podnosic z samego dolu,i nie zaluje ze kojec kupilam,kubus sie tak wierci ze obraca sie w kazda strone( pewnie nie raz by plakal jakby mial szczebelki ) i sobie lize i sciaga na glowe siatke z gory,oj ten moj syn to taki wiercipieta kochana

 

[mloda1]

Hej, u nas juz lepiej, chyba po ostatnim razie z lozeczkiem, Nikos zrozumiel, ze Mama nie bedzie latala na kazde zawolanie i teraz jest spokoj Przynajmniej w domu, bo z pracy wczoraj do mnie zona prezesa wydzwaniala po dnia i pytala czy moge byc dzis w pracy, bo jest duzo gosci...... rozmawialam z nia ostatnio, ze nie moge przyjsc, bo nie mam z kim Nikosia zostawic, bo rodzice wyjezdzaja na weekend do Lichenia, wiec zalatwila kolesia z drugiej zmiany (pracuje u nas moze z 2 tygodnie), ale on nie wie co sie robi na sniadaniach, nie ma o tym pojecia, wiec wczoraj byl na "dniu probnym" ale z ta co ze mna pracuje, wiec mu wszystko pokazala, a dzis ma byc sam :/ jest mi glupio, bo to w sumie przeze mnie, ale moze w koncu zrozumieja, ze potrzebujemy kogos do pracy i zatrudnia nam kogos!!!!! Pracujemy prawie codziennie, soboty, niedziele, swieta juz mamy z glowy, bo praca, a oni sie dziwia, ze kogos chcemy do pracy, no kurcze :/
Bezsenna mozesz pobierac zasilek tak jak pisze Ravenalka, a zarobki Twojej Mamy nie powinny nikogo obchodzic, jesli udowodnisz, ze jestes na swoim gospodarstwie, ale nie wiem jak to jest tym bardziej, ze studiujesz :/ Kubus jak lata juz ...... nawet troche Ci zazdroszcze, bo przynajmniej nie musisz go ciagle na rekach trzymac Nikos niestety ciagle na rece chce, mysle, ze przechodzi przez ten lek separacyjny czy jak to tam :/ chociaz juz posiedzi w lozeczku z 20 minut, nie tak jak ostatnoi
Katerinka woooooow jaki Kubus juz duzy Super chlopak Ci rosnie!!! ale faktycznie, tak jak pisze Bezsenna Kubus sie zmienil a co do karmienia, mam dwie kuzynki, jedna z nich rodzila 2 lata temu w pazdzierniku, a druga rok temu w lutym .... ta z lutego posluchala tej z pazdziernika, ze dziecko najlepiej karmic rowne 2 miesiace, albo krocej, jesli chce sie miec duze i okragle piersi .... a ta glupia posluchala ..... jedna i druga ma zwisy :/ i dobrze im tak!!! Jesli dla nich liczy sie bardzo wyglad ich piersi niz dziecko, to sorry! Niestety jak widac, sa jeszcze niewyjasnione przypadki chorob mozgowych aaaa Ty jeszcze ostatnio pisalas, ze moj ex byl w urzedzie skarbowym po zaswiadczenie do MOPS-u .... wiec, tak byl ale nie mial wtedy ze soba NIP-u i nie zdarzylby pojechac do domu po niego i wrocic, bo tam wchodzil o 14.30 a o 15 zamykali :/ pozniej przez jakies 3 dni przed jego wyjazdem go bombardowalam pytaniami co z tym zaswiadczeniem, to ciagle mi mowil, ze jego siostra zalatwi, bo on ma TYYYYLE na glowie, ze ho ho :/ a przeciez tu siedzial, nic nie robil .... wiec w czym problem? eehhhhh juz sama nie wiem co myslec, chce isc na wychowawczy chociaz na okres wakacji, bo rodzice zawsze wyjezdzaja na wakacje gdzies, pewnie chca i w tym roku a ja na 100% nie dostane urlopu, bo to przeciez sezon w hotelu :/ wkurza mnie moj ex ;/ jak siostra ma cos zalatwic, a nawet sprobowac, jak on nie zostawil jej zadnego dokumentu ? Babka ma jej uwierzyc na piekne oczy? smieszny jest!
Charlene super zdjecia z imprezki Sary malowaliscie tymi farbkami jadalnymi twarze czy co to bylo?
Carla kurcze pewnie bylas przerazona :/ ja jak bylam mala to czasami mialam bezdech, lekarz kazal mojej Mamie brac mnie za nogi i do gory, wtedy lapalam powietrze ale dobrze, ze szybko i przede wszystkim z glowa zareagowalas oby nie bylo wiecej takich przypadkow!!
Macie moze kontakt z Panegiryka? Daaaawno jej tu nie bylo, a mam do niej sentyment (;-)) bo urodzilysmy w tym samym dniu

 

[Carlaa]

Adka Lilcia jest cudna, super że tak tyje, a te śpioszki i inne ubranka będą zaraz za małe Moja już klocek, 5800 g, a też była taka malusia, zakładam jej rozmiar 62 albo z metki 3-6 miesięcy A Lila robi takie śmieszne minki, słodka jest że nie mogę... Dobrze że wszystko zaliczone, a polski też zaliczysz!
Katerinka jaki pyzaty, a jakie ma nóżki grubiutkie Moja siostra śmieje się z Nelki że ma serdelki a nie nogi
Bezsenna przesyłki z allegro za 40-50 zł za wózek to bardzo mało, uwierz mi Oni mają umowy z firmami kurierskimi i mają ustalony indywidualny cennik, np. Ty jak wysyłasz coś to płacisz 100zł, a oni że mają umowę to np. 40zł. Ceny wysyłki zależą przede wszystkim od wagi i opakowania- jest tak, że jak wysyłasz krzesło w kartonie to płacisz np. 50 zł, ale jak owiniesz je samą folią i nie będzie zapakowane w karton to już więcej, bo to niestandard. Taką paczkę łatwiej uszkodzić i ciężej nią "obracać" na taśmie do sortowania, dlatego za takie takie paczki są wyższe ceny. I wracając do tych cen za wysyłkę wózka masz 40-50 zł, a jak miałabyś zapłacić za wysłanie koperty ponad 30 zł bo tyle kosztuje to przez kuriera? Więc to jest bardzo mało dzięki temu, że oni mają te umowy.
Młoda super że Nikoś uspokojony Dobrze by było, jakbyś załatwiła ten wychowawczy, Tobie urlop się należy!! No i wiadomo że w wakacje to nie chce się pracować, najlepiej to tyłek na słońce wystawić i niiiiiiccc nie robić

 

[KaSiaa:)]

Witam Moje dziewczynki :-)

Nie sposob odniesć się do każdej z osobna, bo dużooo tego ;]
Ja dalej w dwupaku, niestety...
Majusia pewnie urodzi się w Maju, tak jak ustalili Mi pierwszy termin..
Co lekarz to inaczej :-/ Tylko czy z rozwarciem ( na palec ) i przecież odszedł mi czop, to czy aż tak długo może to trwać..? Nie wiem, dla mnie to dziwne.. Wogóle zastanawiam się czemu wszystkie na patologi ciąży karmili kroplówkami, zastrzykami itd. żeby wszystko ustało, po co to.. skoro dzieciaczki donoszone.. Uparcie lekarze czekaja do tego 40tego tygodnia i już... Leżała dziewczyna co była tydzień po terminie i nic nie robili, bo proces powinien nastąpić samoistnie.. Dzięki Bogu w nocy jej odeszły wody i urodziła się Paulinka :-)
Dziwny ten szpital, jak się nie wydrzesz mordą to nawet Cie nie zauważą.. Mnie przy wypisie nawet nie badali ginekologicznie, a przecież rozwarcie mogło być już wieksze.. ujjj tam.. ech..
Już jestem spakowana do szpitala, bo ten ostatni raz to była masakra.. nie byłam w stanie nic zrobić, wszystko było przygotowane i wystraczyło tylko wpakować to do torby, bolało tak, że nie umiałam Teraz się z tego śmieje, ale w tej okrutny wtorek to tylko płakać się chciało.. :-)
Jakoś to będzie
Byłam wczoraj u brata, biednyyy :-( Pozwolili mu już jeść, tylko wszystko płynne i oczywiście jedzenie szpitalne.. bez smakowe.. tak, żeby się nie wytwarzała ślina.. Wczoraj miał urodziny, było mu przykro.. ze spedza je w szpitalu.. Ja na wstepie zaczełam płakać.. musiałam wyjść, żeby tego nie oglądał, bo i on pewnie by się rozkleił.. Masakra.. Jedno oko ciągle ma otwarte, nie potrafi go zamknąć.. ale jest reakcja na bodźce wiec wszystko wróci do normy, tylko trzeba rehabilitować..

a poza tym.. no to nic się nie dzieje dziewczynki.. Może oprócz tego, że im blizej rozwiazania obawiam się coraz bardziej, nie tego porodu a samego np. karmienia...jej ja już mam wizję, że sobie nie daje rady.. Mała płacze, ja płacze.. nerwy stres.. o boże..

Ide na obiadek.. skrobne coś wieczorkiem :-)