reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Seks w pierwszym trymestrze

aneta998

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Sierpień 2005
Postów
1 848
Czesc Dziewczyny mam na imie Aneta.Wczoraj przypadkiem trafilam na ta strone i bardzo sie ucieszylam ze mozna tutaj podzielic sie swoimi watpliwosciami.Jestem obecnie w 14tyg ciazy.Odkad dowiedzialam sie ze bede mama moje zainteresowanie seksem spadlo praktycznie do zera.Moj gin mowi ze seks jest calkowicie bezpieczny ja czuje jednak jakis irracjonalny lek .Jesli mozecie napiszcie jak to jest u was.Pozdrawiam.
 
reklama
oooo, u mnie jest raz 0 zainteresowania, a raz mam ochotę zamknąć się na cały dzień w sypialni z moim mężem. Różnie to u mnie bywa. Nie mam żadnego lęku, że coś się dziecku stanie. Jeśli wszystko jest w porządku to nic nie stoi na przeszkodzie (oprócz naszego apetytu na seks) :)

Ja się osobiście czuję olśniewająco seksowna będąc w ciąży szczególnie od jakiegoś miesiąca, moja buzia lepiej wygląda, ładnie mi się włoski układają, biust mi urósł i lekko się zaokrągliłam czyli hormony działają upiekszająco :)
 
U mnie jest tak jak u miasia_q. Na przykład wczoraj niby już się kładziemy spać, buzi na dobranoc. Bach! A mi się wcale nei chce spać ;) Aż się Rafałek zdziwił ;)
 
U mnie też z ochotą bywa różnie. Ale w pierwszym trymestrze, po tym, jak przeczytałam gdzieś, że seks w pierwszym okresie ciąży może zwiększyć ryzyko poroninia, to się wystraszyłam i był celibat :) Teraz już nie mam lęku, że dzidziusiowi coś się stanie, ale ku mojemu zaskoczeniu, mój mężuś boi się bardziej niż ja :)
 
Pytia to u mnie podobnie - tzn. jesli chodzi o lęki - mąz boi sie o dzidzie strasznie. a odkad maluszek zaczął kopać i brzunio stał się dosyc widoczny to sie boi żeby dzidzi nie zgnieść. Ale to dobrze że mążczyźni dbają o dzidziusia.
Aneta a co do twoich lęków to chyba normalne. Ja tez się troszkę bałam, ale czasami jak mnie naszło ...
A teraz to mam nawet wrażenie że chce mi się coraz bardziej.
 
A ja to miałam tak.W pierwszych miesiącach padałm - dosłownie padałam.Spałam non stop, ciagle zmęczona, marzyłam tylko o tym, zeby spokojnie iść spać i nie wstawać do rana.W związku z powyższym zastój w temacie kompletny.Miałam też lęki o samą ciąże, zwłaszcza, ze pobolewał mnie brzuch. Ale jakos mi przeszło i teraz :) raj na ziemi :) ekhm... to chyba niezbyt trafne okreslenie jak na ten wątek :) ale wiecie co mam na mysli >:D
 
reklama
Aneta wody chronia dzidzie - wiec jeżeli z ciążą jest wszystko w porządku to wykorzystujcie sytuację. Bo po porodzie przymusowy odwyk przez 6 tygodni :(
 
Do góry