reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sen i spanie

reklama
A nasz ostatnio strasznie marnie spi. Budzi sie czesto i gesto i juz nawet nie pamietal kiedy nocke przespal w calosci. Napewno przed przeprowadzka a wiec juz miesiac temu. Nie wiem czemu mu sie tak nagle odmienilo - mieszkanie, halasy...? Faktem jest, ze strasznie to uciazliwe. Jedyne co dobre to, ze po zamianie lozeczka nie prostestuje i kladzie sie w miare z checia (w dzien tez lubi sobie od czasu do czasu wlezc polezec) - no ale budzic sie budzi:-(
Moze w koncu wroci to wszystko do normy i da mi sie jeszcze Julek troche wyspac pzred koncem marca;-)
 
U nas to samo co wczoraj...czyli zbliza sie 23:00 a mloda pobudka i tak z 5 razy trzeba isc bo wstaje i stoi pod drzwiamy...Za piatym razem Adam sie zdenerwowal,pogrozil paluchem,dobitniej powiedzial ze trzeba spac i poskutkowalo...juz wiecej nie wstala:-D
 
Pati - Noemi chciałą iść sprawdzić czy prezenty już są w butach ;) (u was tez w btach?) a ja dzis sie obudzilam i zobaczyłam kapcie Karolka równiutko ustawione obok mnie na łóżku - nie wiem o co cwaniakowi chodziło że mi je tak postawił :)
 
Baska u nas w butach zazwyczaj ale narazie i tak nie kuma wiec daliwsmy tak normalnie wlape:-D nawet nie pakowalismy...A jesli o spanie chodzi to juz od 20:30 zaczal sie u nas cyrk...czyli jak zawsze-wstawanie,przylazenie do drzwi...i tak co 20 min...az nastala 23:00 i w koncu zasnela...Ale za to juz o 5:20 wyladowala u nas...

A ja zas dzis mialam kosmiczne sny...:szok::-D
 
reklama
u nas przed snem i nocnym i dziennym marudzenie na maksa, i w ogole Mati robi sie lozbuz, awanturuje sie jak cos nie po jego mysli , siada i placze...
W nocy spi kolo 11 godzin a w dzien ok godziny
 
Do góry