reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
witam to znowu ja jutro znowu mam wizytę u lekarza i mam nadzieje że jej nie przełożą tak jak ostatnim razem , jak będę pewna że wszystko ok. to zrobię sobie w końcu ten suwaczek i oczywiście różowy kasro humor mi się poprawił jak napisałaś że ci się nie zgadza z tą tabelka ;-) jak ja sprawdzałam na swoich koleżankach to im się zgadza no ale jeszcze tylko kilka miesięcy i się dowiemy pozdrawiam wszystkie mamuśki
 
Witam Was wszystkie

U mnie masakra od wczoraj. Rozchorowałam się. Całą noc nie spałam bo tak mnie gardlo boli. Oprocz tego dopadla mnie temperatura. Bardzo boję się o fasolkę :-( W zasadzie nie wzielam jeszcze zadnych lekow, ale jak mam sie bez nich wyleczyc? Obawiam się, że z gardla przejdzie mi na oskrzela i dopiero wtedy bedzie źle. Dziewczyny co mam robić? Nie mam nawet sily isc do lekarza. Pije sok z malin i plucze gardlo wodą z solą, ale to nie pomaga :-(Co mogę wziąc? Czy jest jakas rozpiska leków które mogą brać kobiety w ciąży? Czy przeziebienie zagraża fasolce?

Wczoraj odebralam wynik beta hcg - 121 :-) Niestety ze zlego samopoczucia nawet nie mialam sily sie cieszyć. :-(

Pozdrawiam.
 
Leila83 może jakieś babcine sposoby typu czosnek, gorące mleczko by pomogły?
Jak byłam chora w ciąży to lekarze zawsze przepisywali mi Bioparox, to jest taki antybiotyk wziewny działający tylko na układ oddechowy, więc na gardło i oskrzela powinien podziałać :tak:
 
Witam Sierpniowe mamusie

Właśnie odebrałam wyniki testu z krwi jestem w ciąży, co prawda wiedziałam już o tym od tygodnia (robiłam test domowy)bolał mnie brzuch później krzyże i pięrsi , teraz już wiem na 100% i dopiero teraz potrafię się cieszyć :tak: Jutro idę na USG trzymajcie kciuki. :-)
 
witam cie madzikT trzymam kciuki , ja natomiast doczekałam się w końcu wizyty pan doktor nie był dziś zbyt rozmowny pewnie dlatego że musiał nadrobić dni w których go nie było i się spieszył zrobił mi USG i stwierdził " coś tam widać " dał mi skierowania na badania i kazał przyjść w styczniu to założymy kartę ciąży czy wy macie już karty i jak tam samopoczucie przyszłych mam bo ja cały czas jestem senna chodzę i ziewam
 
Ostatnia edycja:
Witaj madzikT, cieszymy się razem z Tobą.
taszka74, ja nie tylko ziewam ale śpię. gdyby nie głód i ciągłe siusianie to mogłabym przespać wieki:sorry2:
Kartę ciąży już mam od czwartego tygodnia, piękna i różowa

Pozdrawiam Was wszystkie,
spokojnej nocy
 
hej Dziewczynki :-)
Trzymam kciuki za wszelkie wizyty i usg, a chorowitkom zycze szybkiego powrotu do zdrowia :-)
Ja wizyte z usg mam jutro- i jestem strasszzzniee ciekawa co tam Pan Doktor mi powie-mam nadzieje ze wszystko jest ok :-) Zastanawia mnie jedynie fakt, ze nie mam zadnych objawow-zero. Zrobilam 2 testy i na obu widnialy 2 kreseczki, wiec raczej ciaza to jest, ale czemu ja nic kompletnie nie czuje.
W pierwszej ciazy z Antosia tez czulam sie rewelacyjnie, ale wtedy, bynajmniej na poczatku bylam mocno senna, i bolaly mnie troche piersi, a teraz nawet tych objawow nie mam:szok: Moze jestem stworzona by zachodzic w ciaze, skoro tak doskonale je znosze :-)

A tak zupelnie odbiegajac od tematu-zastanawia mnie fakt, dlaczego nie ma jesszcze na glownym forum sierpnia 2009, moze trzeba w tej sprawie napisac do moderatora?? Nie wiem jak to przebiega, ale moze jest taka procedura, ze to kobitki zglaszaja chec stworzenia konkretnego watku moderatorowi, a dopiero wtedy on go otwiera ...

sorki to znowu ja :-)
zapomnialam zaznaczyc zeby o wszelkich odp powiadamiano mnie na maila :-) dlatego pisze jeszcze raz by zaznaczyc te opcje :happy:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Drogie Sierpniówki, bardzo dziękuję za rady. Nie rozpisuję się bo praktycznie brak mi sił by wstać z łóżka. Wczoraj cały dzień leczyłam się domowymi sposobami. Niestety nie pomogło, bo dziś jeszcze gorzej. Wieczorem ide do lekarza i pewno dostanę antybiotyk :-( Tak strasznie się boję, ze zaszkodzi fasolce :-( Jutro pierwsza wizyta u ginekologa.
Pozdrawiam mocno!
 
reklama
cze ciezaroweczki !!!!

leila83 -trzymam kciuki za ciebie aby chorubstwo sie nie zadomowilo:no:
a u mnie sie mdlosci zaczely i nie moge jesc co se pomysle o jedzeniu to zaraz lece do kibelka:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:wszystko mnie boli ... pomocy co robic schudlam juz 2 kilo.. i troche mnie to martwi ze malo jem ... atak to okki...
tak bardzo sie ciesze.. mam dzisiaj moja pierwsza wizyte z doktorem!!!! pozdrawiam


 
Ostatnia edycja:
Do góry