reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2009

Andariel u nas bez kaszlu więc wszystko dokładnie tak samo robię. Prócz owsianki i herbaty. Za to daje cytrynową.
Mała śpi już 3 godzinę. Czas pohałasować trochę.
 
reklama
bry :-)
i tak, jak mówiłam, złapałam gluta od smarkacza:-p mego :baffled: i też juz sama nie wiem, jak mam jeszcze zaradzić na ten katar, póki co przeźroczysty, ale gęsty jak cholera:baffled:
może minie magiczny 7 dzień i będzie gites? :eek::-p tak więc łączymy się z Wami, Efe, Piwonia, w katarowym bólu ehh...

Andariel, wczoraj juz nie miałam okazji Cię pocieszyć odnośnie zakazu na zbliżenia; dasz radę ;-) my też od bodajże 25tc nic ten tego;-)ale po zakończeniu połogu się nadrabia takie rzeczy hihi :-p byleby pisiorek siedział w brzusiu ile się da:-) choc wiem, że psychicznie ciężko się nastawic, w końcu owoc zakazany smakuje najbardziej eh...

Czytam, że nie tylko mnie odwiedził dzis kurier z pampersową przesyłką :-) no, tak, jak Piwonia pisze, super się postarali, bo paczka bogata;-) tak w ogóle to myślałam, że jedynie Ci, którzy jako eksperci streetcoma się zakwalifikowali, takie paczki otrzymają, a tu niespodziewajka :)

dobra, lece tego śpika małego zachęcić do drzemki, bo ani myśli spać no :confused2:
narazicho ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie:-)
Wpadłam z kawką
Na katar to polecam inhalacje - np z rumianku - koło łóżeczka położyć świeżo zaparzony rumianek (ino nie herbatkę tylko prawdziwy kwiatek suszony, w aptekach można kupić), a najlepiej na w czajniczku na podgrzewaczu, żeby dużej parowało ;-)
I olbas oil też fajnie odtyka nos
A zielony katar nigdy nam sam z siebie nie przeszedł - zawsze anty był potrzebny, tylko bezpośrednio do nosa (krople gentamecynowe) a na przewlekły katar to najlepiej się sprawdza u nas syrop z efetoniną (ale to też lekarz musi przepisać) - teraz właśnie kończymy, ale już po dwóch dawkach katar się jakby wchłonął, no od środka go wysuszyło

A jeszcze się musze pochwalić że od kilku godzin mój brat jest inżynierem :-) Na 4,5 zdał skubany :-)

My dziś 4 rocznica ślubu ale @ przyszła więc będzie grzecznie ;-) i może i dobrze bo coś w lutym za dużo tych świąt mamy, 12 - urodziny męża, 14 walentynki, a dziś ta rocznica i jeszcze imieniny mojego. ufff także może dobrze że ta @ przyszła ;-)
 
hej!
wczoraj się za bardzo pospieszyłam z cieszeniem się że gorączki nie ma.. w nocy przyszła :-( nie spałysmy ze 3h ale do 8 sobie pospałyśmy. a w dzień Zosia 3h a ja 1,5h :-D więc nie jest źle. teraz Mała też sobie zasypia.. to chyba dobrze że tak dużo śpi nie? zdrowieje chyba nie? wiem wiem.. zawsze znajdę sobie powód do zmartwień :zawstydzona/y:
dziś jeszcze Zosik miała luźne kupki.. pewnie po lekartwach..
w ogole dowiedziałam się że nie można inhalowac dzieci olejkami typu olbas przy zapaleniu krtani.. bo może dostać bejbik duszności itd :eek: i pulmexem też nie można sparować.. więc dobrze że nie zaczęłam tylko poszłam do lekarza od razu we wtorek. tak więc leczymy się jak umiemy i mam nadzieję że będzie już tylko lepiej.
przez tą chorobę znów smoczek wrócił cholipka do łask.. a już się odsmoczkowaliśmy..
poza tym nico się nie dzieje. w domu mam rozpiździel bo mojemu dziecku się nudzi :-p kilka razy dziennie ubiera czapke na głowę i szalik na szyjkę idzie do drzwi i puka w nie i mówi "dan dan" (czyt. na dwór ;-)) heh jeszcze trochę na dwór nie wyjdziemy..
kurka jak ona kaszle :-(
poczytam jeszcze co u Was i zmykam na skype! baj baj!!
 
Witam!!!podczytuję Was od paru ładnych miesięcy..kiedyś nawet coś tam skrobnęłam ale jakoś przerwałam..mam nadzieję ze teraz bede mogła sie tu zadomowić;)mój synuś tez jest z sierpnia..dokładnie 16:) z tego co czytam duuzo tych choróbsk sie wzieło..życze wam i waszym szkrabom duzo zdrówka;)milej nocki...
 
Mama Piotrusia witamy! Pisz śmiało.

W ogóle witam z zaśnieżonego pomorza. Normalnie tyle śniegu napadało:szok:
A sanki już do piwnicy wyniesione:-( Ale mała katar ma dalej choć odpukać już nie zielony więc i tak byśmy siedziały w chałupie. Podaje wszystko tak jak wy. Więc chyba już więcej się nic nie da zrobić tylko czekać poprawy:nerd: Ech jak ja nie lubię czekać...

Reksio moja też dużo śpi. Choć wstaje codziennie ok 6:30. Czego akurat nie chcę zmieniać, bo o tej porze będę ją budzić rano jak wrócę do pracy. Bosze toż to za tydzień!:crazy::-:)wściekła/y: :-(
 
Witam!
Efe u nas też napadało! a ja już miałam wizję zbliżającej się wiosny chlip chlip
Mamusia Piotrusia, witamy i zapraszamy do częstego klikania :-)
Reksio zdrówka dla pscółki, niech szybciutko wraca do zdrowia żeby mogła wyjść na dan dan :-)
Magda! gratki dla brata no i z okazji 4tej rocznicy najlepszego! hihi :-) już masz @? co tak wcześnie?! ja jeszcze nie, znowu na mnie nie czekałaś :-p:-)

Marcel przespał całą noc w swoim łóżeczku :-D jakoś tak bezstresowo nam to poszło, jezcze wczoraj w nocy sama go wzięłam do nas bo miał zimne stopy a dziś ładnie przespał, tylko raz wstałam żeby sprawdzić czy przykryty :-) i do 7 sobie śiochał, ale ze smoczkiem ofkors.... ;-)
 
Witam sie z rana
Miałam dziś szukac Alce żłoba ale małzowi coś wypadło i musiał do pracy pojechac .No cóż w poniedziałek zaczniemy.
Dziś wogule nic mi sie nie chce ani sprzątać ani gotować o zakupach nie wspomne .Nawet jak pomysle o wyjściu z domu to mnie trzęsie:tak::crazy:.
Ja mam w domu wiosnę :tulipany i żonkile kwitną ale za oknem śniego co nie miara.

Idę poczytac co u was.
 
reklama
Witam z rana;)dzubek już po śniadanku a ja ..ja jak zwykle przed..oj noc ciężko..muszę się wybrać do dentysty bo oszaleję z tym zębem...
EFE u nas w nocy tak napadało ze teraz to jak na spacerek dłuzszy to wózkiem juz nie darady:baffled:
MAGDA12345 duuużo miłości z okazji rocznicy ślubu..póznione ale szczere:-)
MAGGIE85...ja tez miałam juz wizje zblizajacej sie wiosny...nawet zaczelam malemu na allegro jakies fajne kalosze kupic ahhhhh:no:
pozdrawiam i milego dzionka zyczę ..spadam cos wszamac:-D
 
Do góry