Sierpień 2010

[RiSiA]

dlatego miedzy innymi nie biore zadnych witamin - po 1. lekarz nie kazał, po 2. musialabym ciągle uwazac na to, co jem, a na tak niewiele mam apetyt.

o kurcze, to mam nadzieje, ze ja se nie okaze jeszcze bardziej do tyłu (bo pierwsze usg wykazalo prawie tydzien w stosunku do daty OM i zaplodnienia), bo niewiele mi czasu przed rokiem akademickim zostanie wyłacznie dla maleństwa :/

czyli u Ciebie wykazało 9 tc?a nie 10 tc?

 

[AgaS-78]

Z tymi tyg tak samo wyszlo u mnie zamiast 10 sierpien wyszedl mi 16 ale i tak w to nie wierze po tak wczesnym usg, wiec z suwaczkiem czekam na nastepny usg, a pozatym pewno i tak wywolaja porod w 39, wiec wszystko bedzie sie zgadzac. Chyba ze sama urodze wczesniej))

 

[martuśka85]

czyli u Ciebie wykazało 9 tc?a nie 10 tc?

tzn. koniec 6. zamiast prawie konca 7., bo to dawno bylo. mimo, ze wiem dokladnie kiedy bylo zaplodnienie
pewnie tak mi obliczyl, jak powiedzialam, ze mam cykle 31 dniowe najczesciej (nigdy nie krotsze), bo to ma wplyw.

Z tymi tyg tak samo wyszlo u mnie zamiast 10 sierpien wyszedl mi 16 ale i tak w to nie wierze po tak wczesnym usg, wiec z suwaczkiem czekam na nastepny usg, a pozatym pewno i tak wywolaja porod w 39, wiec wszystko bedzie sie zgadzac. Chyba ze sama urodze wczesniej))

ja tak samo. i mam 2 suwaki
licze po cichu na to, że urodze tego 8.08 lub nawet wczesniej. postaram sie pewnie: jakies cwiczenia, herbatki itp. jesli nie bedzie chcialo wyjsc

 

[AgaS-78]

ja tak samo. i mam 2 suwaki
licze po cichu na to, że urodze tego 8.08 lub nawet wczesniej. postaram sie pewnie: jakies cwiczenia, herbatki itp. jesli nie bedzie chcialo wyjsc

ja wiem ze urodze wczesniej jak nie sama, bo szyjka nie wytrzyma to lekarze nie beda czekac- ale mi to nie przeszkadza i wlasciwie ten wywolywany porod jest oki jak dla mnie, nie denerwuje sie czy to juz tylko czekam na tel. i jade jak maja miejsce, ostatnim razem 6 godzin i juz trzymalam mala na raczkach))))))))

 

[AgaS-78]

Wlasnie dzwonilam na klinike i nastepny tydz. udalo mi sie przezyc z dobra glukoza:-):-):-), wiec mam nadzieje ze tak wytrzymam chociaz do 24 tyg. jak w poprzedniej ciazy, I hope. widze ze juz pozasypialyscie , dobrych snow zycze, ja biegne gotowac obiadek dla rodzinki))

 

[RiSiA]

Ja Wam powiem, ze to tak wszystko wyjdzie w praniu którego dokładnie urodzimy

MAC jak tam u Ciebie Słońce odezwij sie byłaś w tym szpitalu??

 

[rozalka]

Kasikz-ja też uważam podobnie jak Martuśka, że z niczym nie należy przesadzać i jeżeli nawet zje się trochę tej wątróbki to nic się nie stanie

Też tak uważam.

Kurde a ja wcinam bardzo duzo z wit. ci ogórków kiszonych itp, ale lekarka nic mi nie mowila na temat tego, ze ph zbyt wysokie - miesciło sie w normie

No widzisz.Ja musze uważać,bo mam tendencje do infekcji dróg moczowych,a po pierwszym porodzie miałam zapalenie nerek własnie przez bakterie w moczu(tydzien poporodzie 40 stopni goraczki i antybiotyk)

Ale sie wspaniale wyspałam dziś,obudziłam sie jednak spocona straszniei,a przez to mi zimno.brrrr...

 

[Joanna Zofia]

tzn. koniec 6. zamiast prawie konca 7., bo to dawno bylo. mimo, ze wiem dokladnie kiedy bylo zaplodnienie
pewnie tak mi obliczyl, jak powiedzialam, ze mam cykle 31 dniowe najczesciej (nigdy nie krotsze), bo to ma wplyw.

ja też myślałam, że wiem "dokładnie" ;-) no bo po prostu nie było innej opcji. ale usg wykazuje najdokładniej i to właśnie w pierwszym trymestrze - mi pomiędzy kolejnymi usg wyszło chyba 3 dni róznicy ale to dlatego, że dzidziuś zaczął rosnąć wyjątkowo szybko, troszkę szybciej niż przewidywane a musisz pamiętać, że nawet jeśli wiesz, kiedy mogło dojść do zapłodnienia, to plemniki mogą przeżyć dość długo w środku, więc to w środku cała akcja mogła się opóźnić ;-)

 

[rozalka]

ja też myślałam, że wiem "dokładnie" ;-) no bo po prostu nie było innej opcji. ale usg wykazuje najdokładniej i to właśnie w pierwszym trymestrze - mi pomiędzy kolejnymi usg wyszło chyba 3 dni róznicy ale to dlatego, że dzidziuś zaczął rosnąć wyjątkowo szybko, troszkę szybciej niż przewidywane a musisz pamiętać, że nawet jeśli wiesz, kiedy mogło dojść do zapłodnienia, to plemniki mogą przeżyć dość długo w środku, więc to w środku cała akcja mogła się opóźnić ;-)

Słuchajcie nie ma co tak dokońca 100 % wierzyć tym USG,ponieważ niby można we wczesnej ciąży ustalić wiek ciązy na podstawie wielkości zarodka,czy wielkości pęcherzyka,ale wiele czynników może wpływac tez nato,że i tu moga byc paro dniowe różnice.
Znalazłam taki artykuł
"Ocena wieku ciążowego w USG nie jest bezpośrednia i polega na pomiarze wielkości poszczególnych struktur płodu i przyporządkowaniu im określonego wieku ciąży. Dokładność oceny wieku ciążowego od około 8 do około 20 tygodnia ciąży wynosi około +/- 4-7 dni. W późniejszym okresie ciąży różnice tempa wzrostu pomiędzy różnymi płodami (odmienności tempa wzrostu są w znacznej mierze uwarunkowane genetycznie) powodują spadek dokładności oceny wieku ciąży w USG. Dlatego w razie rozbieżności pomiędzy np. spodziewanym terminem porodu obliczonym na podstawie badania USG w 12 i 30 tygodniu ciąży, pierwszeństwo ma wynik z 12 tygodnia."
Z resztą gdzieś czytałam,że juz dzieci moga być od początku nie co wwiększe(oczywiście nieco,to kilka dni).

 

[kasia2506]

Witam z rana:-)
Dziś na później do pracy, więc mogę się rano przywitać Noc w miarę dobra, jakby odjąć wędrówki do toalety
Co do terminu porodu na podstawie USG, to moja ginka powiedziała, ze ona ustala na tym USG w 12 tygodniu i taką datę wpisuje do karty ciąży Także poczekam jeszcze do 4.02 i wtedy podam datę ustaloną przez ginkę-jak na razie wygląda, że wyjdzie 17.08 Wiadomo jednak, że dzidzia sama zdecyduje, kiedy jest najlepszy moment na wyjście z brzuszka-za pierwszym razem urodziłam trzy dni przed terminem, ale jakby nie pomogli mi cesarką to może i mała urodziłaby się w terminie;-)