O i takiej J poszło szybciej niż się spodziewała, czyli jednak dobrze,że mąż sobie wziął wolne.
Eelinka12 spokojnie jeszcze masz trochę czasu, jesteśmy w podobnym terminie, u mnie też wszystko szczelnie pozamykane.Ale z Maksem też tak miałam i dnia na dzień wszystko się zgładziło.
Ja też muszę brać żelazo, do tego wit 1000 , bo coś mi się kiepsko to żelazo przyswaja i jeszcze furagine, bo na koniec jakieś bakterie w moczu
Ewelinka przytyłaś w sam raz , mnie jak nogi zaczęły puchnąć od kilku dni to zaraz waga 2 kg w górę. Ale i tak mało bo w sumie 9 kg, z czego młoda 3200 z USG , w brzuchu 102 cm
Eelinka12 spokojnie jeszcze masz trochę czasu, jesteśmy w podobnym terminie, u mnie też wszystko szczelnie pozamykane.Ale z Maksem też tak miałam i dnia na dzień wszystko się zgładziło.
Ja też muszę brać żelazo, do tego wit 1000 , bo coś mi się kiepsko to żelazo przyswaja i jeszcze furagine, bo na koniec jakieś bakterie w moczu
Ewelinka przytyłaś w sam raz , mnie jak nogi zaczęły puchnąć od kilku dni to zaraz waga 2 kg w górę. Ale i tak mało bo w sumie 9 kg, z czego młoda 3200 z USG , w brzuchu 102 cm
a małego nie rusza nic ! :-(
i to dosłownie niestety;-). Mi zawsze kg same w dół leciały zwłaszcza latem, a nadrobić było mi bardzo ciężko choćbym nie wiem co jadła. A w ciąży tak mi się pozmieniało mimo, że nie obżerałam się wcale jakoś mocno. Myślę, że mój organizm stwierdził, że trzeba robić zapasy, żeby było co zrzucać przy karmieniu 
.

.Mały jest grzeczniutki jak na razie,ssie grzecznie piersi i jest po prostu słodki:-).Mieliśmy dziś wizytę położnej i dostaliśmy pochwałkę,więc chyba jako tako se radzę...