reklama
aleksandral
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2012
- Postów
- 227
Każda z nas ma pewnie inne zdanie na ten temat, inną pracę i inne szefostwo. Ja uważam, że nie trzeba (a nawet nie można) zbyt szybko ogłaszać radosnej nowiny nawet rodzinie, choć wiem jak ciężko jest się powstrzymać. Ja o swoich pierwszych pozytywnych testach szybko opowiedziałam wszystkim , bo akurat była okazja (ślub brata), a niestety gdy straciłam ciążę w 6 tygodniu już nie było tak przyjemnie tłumaczyć każdemu co się stało, jak i dlaczego. Teraz więc poczekałam trochę dłużej i dopiero jak usłyszałam bijące serduszko to powiedziałam rodzinie. Pracuję z bratową, więc szybko się wszystko rozeszło w pracy :-) Dlatego, mimo że jeszcze nie planowałam, powiedziałam szefowi bo wolałam, żeby dowiedział się ode mnie.
Jeśli nie pracujesz fizycznie, ciąża przebiega prawidłowo i nie masz zamiaru uciekać na L4 tylko pracować to nie musisz mówić, to zależy od Ciebie jakie masz relacje z szefem, w końcu i tak zobaczy :-)
Jeśli nie pracujesz fizycznie, ciąża przebiega prawidłowo i nie masz zamiaru uciekać na L4 tylko pracować to nie musisz mówić, to zależy od Ciebie jakie masz relacje z szefem, w końcu i tak zobaczy :-)
Ja pracuję w przedszkolu i raczej nie chce l4 ale czasami są zajęcia z dziećmi gdzie się je podnosi itp więc może warto żeby dyrektorka wiedziała gdy ktoś może jej donieść że ie uestniczę w zabawie i nie miała pretensji:-)
C
Cleo1981
Gość
HEJ
wczoraj rano plamilam,od razu szpital,zaczelam krwawic przed samym usg...nie dalo sie uratowac nic
dzis wyszlam po czyszczeniu
wczoraj rano plamilam,od razu szpital,zaczelam krwawic przed samym usg...nie dalo sie uratowac nic
dzis wyszlam po czyszczeniu
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Cleo bardzo mi przykro
Mam nadzieję, że szybko będziecie się cieszyć kolejną, tym razem szczęśliwie zakończoną ciążą, tego ci życzę na te święta i kolejny rok.
Odnośnie pracy to ja na bank nie zamierzam powiedzieć jeszcze, nie byłam u lekarza, powiedziałam tylko mężowi i zakazałam mówić nawet rodzinie.
Odnośnie pracy to ja na bank nie zamierzam powiedzieć jeszcze, nie byłam u lekarza, powiedziałam tylko mężowi i zakazałam mówić nawet rodzinie.
reklama
Cześć Dziewczyny!
No wiec chciałam dołączyć do grona sierpniowych Mam. Moja ciąża to 100% zaskoczenie...mam Synka który ma 18 m-cy więc jeszcze nie w głowie mi było drugie dziecko, no i najgorsze że umowę w pracy mam do końca kwietnia 2013 i boję się co to będzie, ale w sumie nie ma się chyba co na zapas martwić, będzie jedno za drugim, szybciej odchowamy itp
Byłam już u lekarza, Krewetka ok, ładnie się rozwija, kolejna wizyta 16 stycznia
Obecnie mamy ok7/8 tydz. Pozdrawiam Was wszystkie i Wesołych Świąt 
No wiec chciałam dołączyć do grona sierpniowych Mam. Moja ciąża to 100% zaskoczenie...mam Synka który ma 18 m-cy więc jeszcze nie w głowie mi było drugie dziecko, no i najgorsze że umowę w pracy mam do końca kwietnia 2013 i boję się co to będzie, ale w sumie nie ma się chyba co na zapas martwić, będzie jedno za drugim, szybciej odchowamy itp
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 451 tys
Podziel się: