reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

reklama
Iza ja u siebie z PDF znalazłam tylko całą Sagę o Ludziach Lodu :-) W sumie delikatnie mówiąc nie jest to literatura wysokich lotów ale daje się czytać. Kiedyś miałam masę wolnego czasu przed kompem i wszystkie seriale na bieżąco i doszłam do 25 czy 28 tomu :-) ale czyta się w tempie 1 tom na 4-5h :-) Jak chcesz to wyślę.
 
heh, spoko - ja mam sagę zmierzch - to dopiero lekka literatura!;-) Ale powiem Wam, że jak zaczęłam czytać, tak się oderwać nie mogłam. Coś przyciągającego w tym dla mnie było (mimo, że nie wzdycham do głównych bohaterów niczym szalona nastolatka:-D)
 
A ja ostatnio czytałam "Kwiaty na poddaszu", "Płatki na wietrze" i "A jeśli ciernie" (ale trochę przerażające te książki) :-D
a teraz czytam "Pewnego dnia" (Kasia Tusk reklamowała na swoim blogu hihihi). Jak tą skończę to zabieram się za Greya :-) No ale nie posiadam nic w wersji elektronicznej:eek:
 
Kochane ciężko Was nadrobić po jednym dniu :-)

Izka87 prześliczna łapka :-) gratulacje

Margo25, trzymam kciuki, żeby wizyta w szpitalu szybko Ci upłynęła, a Ty szybko poczułaś się lepiej.

Ewirut super :-)

IzaVarsovie bardzo się cieszę, że już jest lepiej.

Dziewczyny na dziś byłam pierwszy dzień w pracy po l4, to był dla mnie ciężki dzień, 4 pierwsze godziny ok, potem 2,5 miałam martwicę mózgu i myślałam tylko o spaniu, potem reszta już jakoś minęła, tylko, że martwi mnie to, że się denerwuje, że praca pod presją czasu w jakiś sposób źle na mnie wpływa i przede wszystkim dziś dowiedziałam się, że firma stoi źle finansowo i nie wiadomo co z wypłatami za styczeń, premie już nam obcięli, zastanawiam się czy nie iść na l4, zastanawiam się co z sytuacji gdyby firma upadła, i mam milion myśli w głowie :-(

Poza tym byliśmy dziś w odwiedzinach u dziadka męża i kolejna partia prasowania ciuszków dla siostry, więc padam na twarz
 
mgd - Pomysł z redukcją nie wydaje mi się najlepszy... Ja np. jeszcze pracuję. Niemal cały dzień jestem w biegu i wcale nie jest mi lekko, na wszystko brakuje czasu i bardzo rzadko się tu ostatnio udzielam, choć jestem jedną z pierwszych sierpniówek na BB. Mimo tego mam taki swój codzienny rytuał, wieczorami nadrabiam wszystko, relaksuję się czytając Was, trzymam kciuki i oczekuję z niecierpliwością dobrych wieści, wiele się dowiaduję i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał mnie "zredukować" tylko dlatego, że nie mam czasu codziennie się odezwać ze względu na czas pracy, który czasem wynosi ok 10h dziennie...
 
Witam kobietki.Mnie chwilę nie było bo pochłonęło nas świętowanie dnia babci i dziadka a i tak jeszcze wszystkich nie objeździliśmy :szok:U mnie wszystko ok odebrałam wyniki wyszły ok, a pH wyszło kwaśne czyli niby znów dziewczynka ;-) oczywiście traktuje to jak wróżbe :-DNajważniejsze jest zdrówka maleństwa czy dziewczynka czy chłopczyk to bez różnicy.Odnośnie dyskusji wywołanej postem ewirut uważam że to jest miejsce właśnie stworzone do takich rozmów nawet jak to początek ciąży bo z kim innym mamy rozmawiać na ten temat a jeśli ktoś jeszcze o tym nie myśli te nie jest zmuszony do wypowiadania się w temacie,nie wiem w czym tu problem i po co pisać że to "było śmieszne" ,niektóre mamusie spodziewają się pierwszego maleństwa i chcą się doradzić a ciąża i dziecko to temat obszerny i pytań jest milion.Sama wiem jak byłam w pierwszej ciąży to nic nie wiedziałam i byłam bardzo podekscytowana wszystkim.To tyle w tym temacie.
Iza cieszę się że u Ciebie lepiej i cały czas trzymam kciuki żeby cały czas tak było!A z książek polecam Greya(oczywista oczywistość :-D) "Sztuka ścigania się w deszczu","Zaklęte uczucia" a jeśli lubisz coś mocniejszego,taki kryminał trochę naukowy "Chemia śmierci"
Agata to ja też się przyznam że jednym tchem czytałam :-p
marzycielka współczuje ciężkiego dnia w pracy,oby jutro było lepiej:tak:
Miałam wrzucić fotę z brzuchem ale nie miałam czasu zrobić,ale jutro będzie lżejszy dzień to zrobię.
 
reklama
Aleksandro, myślę, że Mgd mogło chodzić raczej o osoby, które np od miesiąca lub dłużej się nie odzywają.

Ja idę spać, bo dziś jakiś taki miałam słaby dzień, Miednica nadal mnie tak boli, że ciężko stać, siedzieć, a nawet leżeć. We czw mam wizytę, muszę się dopytać od czego to mogę mieć. Wrrr.
 
Do góry