reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2013

Franekkimono właśnie tak jak na razie obstawiam, że rośnie. Szczególnie, że też te pachwiny mnie bolą i na nogi przechodzi jakby się rozciągało wszystko i pewnie by nie było tak źle gdybym się od razu mogła położyć jak tylko zaczęło boleć. W każdym razie proszę trzymać kciuki żeby to nic złego nie było:)))
Maciejkaa a może synkowi brakuję właśnie wyciszenia? całe dnie szaleje i potem nie mają kiedy z niego emocje zejść. W każdym razie specjalista od razu by pewnie doszedł w czym tkwi diabeł:)
 
reklama
kasia ja też mam takie bóle , szczególnie w weekend miałam jak na @.. do tego kości miednicy mnie bolą i też w pachwinach ciągnie
 
Ewcik czyli to się zdarza i nie koniecznie zwiastuje coś złego? Ja mam to któryś raz w tej ciąży ale dziś boleśniej i dłużej niż ostatnio i dodatkowo to ciągnięcio-drętwienie i kopniaki małej ;)
 
laski wybaczcie, ale nie nadrobię Was ;/ jakaś masakryczna produkcja tu :-p

Kasia Ty leż i odpoczywaj, tego nigdy za wiele :)

Gratuluje mamusiom już dużych i ładnie ważących dzieciaczków :)

ja dzisiaj cały dzień sprzątanie, teraz padam i bolą mnie plery i kark.. no ale wszystko się błyszczy.. i nawet ciasteczka na szybko zrobiłam na wieczór :-)
Zobacz załącznik 546392

aaa i zapisałam się dzisiaj do szkoły rodzenia, mieliśmy chodzić do szpitala, w którym będę rodzić (dodatkowo płatne), ale znalazłam w bliższym szpitalu i za free :-) zaczynamy w kwietniu
 
Kupciusia - jeśli nie uderzyłaś się nie wiadomo jak mocno to raczej nic Ci się od tego nie stanie. Ja niedawno zaliczyłam uderzenie głową syna (bo akurat ma na takiej wysokości:-D)

Kasia - to ja wierzę, że jako doświadczona ciężarówka:-D będziesz wiedziała czy potrzebna jest wizyta u lekarza. Oczywiście życzę Ci, żeby ból przeszedł i żeby nie była konieczna :tak:

Maciejka, Franek - to ja u mojego młodego widzę, że jak ma mało ruchu i atrakcji to zaczyna strasznie świrować. A najlepiej na niego działa jak się wybiega na świeżym powietrzu. Dlatego jak jest ciepło, to siedzimy na dworze ile się da :-D

Franek - ja z 2 miesiące temu zrobiłam porządek w Jaśkowych zabawkach. Też miał tego pełno, mimo że my praktycznie mu ich nie kupujemy. Trochę roboty przy przeglądaniu było (i 2 kartony wywiezione do rodziców:-p) ale teraz jest o wiele łatwiej utrzymać u niego porządek :tak:

Zenia - faktycznie dorodne te Twoje bliźniaki :tak: Jeśliby miały urodzić się w terminie to może i miałyby szanse na 4 kilo, ale że jak wiadomo bliźniaki zwykle przychodzą na świat trochę wcześniej to raczej nie dobiją ;-)
 
kasiarj - odpoczywaj i jak przez noc nie przejdzie to jutro lepiej skonsultuj z jakimś lekarzem.

Maciejkaa - no właśnie, a może tak jak pisze kasiarj synek nie umie się wyciszyć po przedszkolu?

moj maluch już od godziny śpi, nie chciał jeść nic na wieczór, więc pewnie niebawem się obudzi i będzie wołał "kaka" czyli kaszka ;) ale najwazniejsze, że znowu wrócił do swojego łóżeczka, bo jak miał taka wysoka gorączkę to często spał z nami, żebym mogła często kontrolować temperaturę. A dziś chyba zdrowieje, bo popołudniu upiekłam z nim muffinki marchewkowe, po czym od razu zjadł pół i popijał soczkiem :) a po kąpieli wgramolił sie na górę do swojego pokoju, położył w łóżeczku i zasnął :) Jak ja lubię takie wieczory :)
 
Domi87 ja takiej wiary w siebie nie posiadam hahaha. Tak jak pisałam na innym wątku musze się liczyć z tym, że moja macica i kręgosłup są "po przejściach" i to, że mnie nawet boli bardzo może być u mnie normalne. Więc czasem ciężko mi odróżnić czy to już czas do lekarza czy jeszcze nie:zawstydzona/y:
Ktr dobrze, ze synkowi się poprawia:)
 
Ktr - czyli wychodzicie na prostą :-)

Kupciusia - przyznam Ci się, że ja w brzuch "obrywam" codziennie. Córencja jakoś nie do końca rozumie, że po mamie nie należy skakać i czasem z rozpędu się do mnie przytula wskakując mi na brzuch. Mięśnie brzucha to ja będę mieć jak ze stali, bo za każdym razem je naprężam z całych sił :-D
 
reklama
ktr-ja mam jeden niezawodny sposób- nalewam syrop na łyżeczkę i mówię " spróbuj jak Ci nie będzie smakować nie musisz pić" potem moczę mu w syropie paluszek albo smoczek i daję spróbować- zawsze kiwa głową że dobre i wypija:-D
kasiarj- mam nadzieję że szybko minie!!

A ja po wizycie maleństwo ma 15 cm i jajuszka:-D
 
Do góry