vinverde
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Październik 2012
- Postów
- 1 261
taka.j
Mniej więcej 35-36 tc mają zdjąć. Z leków podstawowych mam teraz luteinę, scopolan i no-spę. Dodatkowo (czasowo) gyno-femizadol.
edit:
Ale przyznam się, że już łapię schizę (podczas aplikacji leków), że mi się krążek zsuwa, bo jest zdecydowanie wyżej niż był i inaczej go czuję niż na początku :/ Najbliższa wizyta kontrolna dopiero za tydzień.
Leżę dzielnie od 4 tyg, ale już szału dostaje od nic nie robienia
Mniej więcej 35-36 tc mają zdjąć. Z leków podstawowych mam teraz luteinę, scopolan i no-spę. Dodatkowo (czasowo) gyno-femizadol.
edit:
Ale przyznam się, że już łapię schizę (podczas aplikacji leków), że mi się krążek zsuwa, bo jest zdecydowanie wyżej niż był i inaczej go czuję niż na początku :/ Najbliższa wizyta kontrolna dopiero za tydzień.
Leżę dzielnie od 4 tyg, ale już szału dostaje od nic nie robienia
Ostatnia edycja:
.I chyba od owoców więcej tyjemy,bo moja siostra(ta,co już urodziła) chciała się zdrowo odżywiać,więc jadła bardzo dużo owoców.I przytyła ok 30 kg w ciąży
a przecież urodziła m-c przed terminem.I dziecko też było spore,bo 3600,więc może coś w tym naprawdę być...A co do wędlin,to mam zakaz bo pytano mnie o spożywanie soli.Ja na to,że do niczego nie dodaję(i to prawda) ale się okazało,że produkty,które jadam,zawierają dużo soli
.Od poprzedniej wizyty przytyłam 1 kg,jednak we wcześniejszym dwutygodniowym odstępie 4 kg,więc to spora różnica.I mimo,że ani wtedy,ani teraz się nie obżerałam,to wychodzi na to,że produkt produktowi nie równy