reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
karolaola, ja mam blender, który używam dzień w dzień dla Lilki i jest cudowny moim zdaniem. Dostałam go w prezencie od moich dziadków, więc myślałam że cena będzie przystępna, ale to co zobaczyłam, to jeszcze się nie pozbierałam... Bo jak na emerytów to naprawdę przegięli.
W każdym razie mam coś takiego: mixSy Zepter http://www.stylowazastawa.pl/produkt/4234/MixSy_Zepter.html
 
maggie, nie ja, tylko dziadkowie. Nawet nie wiesz jak mi jest głupio teraz! Dostałam go, uznałam że prezent jak każdy inny, no ale fakt używam go bo póki co mnie nie zawiódł, jest cichy, mało miejsca zajmuje i na dodatek łatwo się myje. No i myślę sobie, super polecę coś w rozsądnej cenie, a tu klops :-D.

karolaola, 900 :|
 
anka kololorek wyszedl oki zapomnialam o pasemkach ktpre tez mam na glowie
mucha blender prezentuje sie super, a jego cena <wow> napewno bardzo dlugo posluzy
 
reklama
maggie, no to jest fakt. Ale sama bym w ogóle na niego nie spojrzała jeszcze za tę cenę. Ale jak czytam opis, to wszystko to prawda. I wrzące żarcie miele(stojące na kuchence), i twarde, i mięcho, i warzywa, kaszki, wszystko nim robię i nic go nie zabija, nigdy się nawet nie zakrztusił. No i prędkość rozdrabniania czy coś też mnie powala.

Normalnie jak pojadę do dziadków, to muszę pochwalić prezent, bo nie doceniłam od razu :-D
 
Do góry