Dziękuję za przywitanie:-). Faktycznie ciężko za Wami nadążyć...
Witaj JJ! i wszystkie nowe Sierpniówki.
Ja też ledwo zipię, tak mi niedobrze. od piątku idę do pracy (po urlopie i zwolnieniu) i nie wiem jeszcze jak ja to wytrzymam.
U mnie z badaniami też jest słabo, bo mój super lekarz, który prowadził moją 1 ciążę, też nie mam kontraktu - akurat na ciężarne. Prawdopodobnie szczypią się na badania, bo on ich daje dużo. i teraz muszę też kombinować.
jeśli chodzi o usg, to chyba każda robi tyle, na ile ma potrzebę. ze wskazań lekarzy to powinno się wykonać 3 usg - ok. 12 tyg., 20 i w 32 tyg., jeśli dobrze pamiętam. reszta jest ponad normę i zapewne zależy też od lekarza. wiem, że za dużo usg nie jest wskazane dla dziecka, tak twierdzi moja znajoma, która jest lekarką.
Oli.B uśmiałam się z tą kanapą i piętrzącym syfem, bo u mnie jest podobnie. nawet mi się palcem nie chce kiwnąć, bo mnie ciągle mdli. a niech się piętrzy!