reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
OLI- zycze,zeby do jutra szybko zlecialo i zebys juz byla u siebie w domku-dla mnie tydzien u rodziców to tez za dlugoooo:tak::dry:

MUSIA- super z szefową,bardzo sie cieszę:tak:milego spacerku,ja za niecalą godzinkę jade po Zuze a za 3 godz.bedzie Tom.


mnie cos podbrzusze zaczelo bolec ,jak od wczoraj nic nie bolalo tak teraz zaczelo.

NADZIEJA- ja tez moge normanie spac jesli chodzi o piersi-tylko wygladaja inaczej ,ale nie bolą..
 
oli o niee :no: to nie na moja cierpliwosc. Znajac mnie juz bym zbierala rzeczy i do domu jechala. Kiedys bylam u rodzicow na 2 tyg z Patrykiem to to samo bylo. Do domu wrocilam po tygodniu a rodzice sie nauczyli ze to jest moje dziecko, wychowywane na moich zasadach i jezeli ja mowie ze nie wolno to nie wolno! :wściekła/y: Życze zeby ci szybko zlecial ten dzien :))

mama fajnie ci, moj Adrian wraca o 20 dzisiaj:dry:
 
Witajcie dziewczyny! Dawno mnie tu nie bylo, musze troche ponadrabiac wiadomosci o Was, a i u mnie sie sporo dzialo...oj dzialo...
Musze wam opowiedziec co mi sie przytrafilo, bo moze wtedy bardziej w to uwierze. Moj maz przeszedl powazne leczenie po ktorym przez dwa lata nie moglismy starac sie o dziecko, te dwa lata minely w czerwcu. Poszlam kontrolnie do lekarza, ktory wypatrzyl jakas torbiel na jajniku z podejrzeniem o endometrioze - zalamalam sie bo jak juz przeszkody sa z dwoch stron (maz mial slabsze wyniki) to juz kiepsko. Zaczela sie moja wedrowka po lekarzach i czekanie na zabieg (tylko laparoskopia moze potwierdzic endometrioze). Jeden maddry juz nas wysylal na in vitro!!! Wiecej do niego nie poszlam, ale tyle watpliwosci ile zasial to tylko ja wiem...
W koncu w polowie listopada dowiedzialam sie ze zabieg mam miec 3 grudnia. 30.11 powinnam dostac okres a tu nic....podpadlo mi troche, wiec zrobilam wieczorem test no i szok, od razu wyszly dwie kreski :biggrin2: Nie uwierzylam, poszlam nastepnego dnia na badanie krwi - wynik potwierdzil ciaze!!! Moj lekarz w zwiazku z torbiela chcial mnie dzisiaj widziec, potwierdzil obecnosc dobrze ukrwionego Babelka, ktory ma 5mm. Torbiel tez jest ale nie urosla i w niczym nie przeszkadza. Jedyny minus to fakt ze Babel sie nisko zagniezdzil, co moze grozic przodujacym lozyskiem w przyszlosci, ale poczytalam w necie, ze to potrafi sie jeszcze wszystko poprzesuwac, wiec sie tym nie zamierzam zamartwiac. Czy zycie nie jest piekne i zaskakujace?!
 
TONYA- cześc ,gratki Bąbelka..
masz racje życie zaskakuje tak jak mnie ciążą w tym cyklu bo zupelnie spisalam go "na straty"..a teraz czekam na wizyte i potwierdzenie ciązy 14 grudnia..

a Ty pod Poznaniem mieszkasz???:) ja też:)
 
Witaj mama05! No tak wlasnie mi sie wydawalo z kontekstu czytanych odpowiedzi, ze tez oczekujesz kolejnego Aniolka - gratulacje!
Ja sie tez juz kilka razy na straty spisalam, dlatego od wrzesnia zaczelam nowa prace (dodatkowa), bo stwierdzilam, ze cos musze robic, zeby nie myslec. Praca bardzo fajna ale troche nie wiem jak to z ta ciaza teraz pogodzic, boje sie ze jak nie pojde na zwolnienie, to sie przepracuje i nic dobrego z tego nie bedzie....ale co tam, poki co do konca tygodnia mam labe i swietuje!!!
 
Tonya Gratulacje
Oj dawno mnie nie bylo.Tak Was czytam i widzę, że macie już jakieś objawy. No a ja nie mam. Piersi mnie trochę bolą ale można wytrzymać. Czuję się dobrze i w ogóle tak jakbym nie byla w ciazy. Czy to nie dziwne??? U mnie nie wiem jak bedzie z pracą bo jestem bardzo aktywną osobą, no ale jak 3ba będzie to sie uspokoję.
Pozdrawiam serdecznie :-)


 
reklama
Musia ja sobie siedzę dalej w pracy piję żurek bo chodził z mną już tydzień zostało niewiele do końca więc sie cieszę, poza tym poodwiedzalo mnie kilka osób i czas zleciał.:-) Mój mąż dzis jedzie na załadunek a jutrow trase ma nie unormowane h pracy;//
Witaj Tonya ! Gratulacje:-)świetnie Wam się udało:)
Oli masz anielską cierpliwość ale na szczęście jutro tuz tuż:tak:
Moniek wiesz ciesz sie ja też ogólnie jestem bardzo aktywna ale teraz 360 stopni odwrotonie sama siebie nie poznaje:p
 
Do góry