M
musia05
Gość
A ja zrobilam platki na mleku na sniadanko mi i synkowi. Zawsze robie tyle, zeby bylo akurat. A teraz nie dosc, ze zrobilam za duzo, to jeszcze Patryk nie zjadl do konca.... no i ktos to musial zjesc... Dobrze ze teraz na 2 sie rozklada to co zjadlam
