witam niedzielnie
Aneczka – u mnie maz mial krawat taki ozdobny, muszki mi się nie podobaja ale co kto lubi, no i był bez kamizelki
kasietta – my tez mamy uzywany fotelik
lucalew – ciesze się bardzo ze już lepiej z wami, kicuki na jutro i oby szybko domku
lilija – spokojnie jeszcze masz czas na mocne kopniaki, u mnie pierwsze kopniak najlepiej czyje gdy leze na plecach z wyprostowanymi nogami, a teraz to już w roznych pozycjach i jednego dnia szalej a innego leniwie kopnie kilka razy
co do dotykania brzucha przez meza to u mnie tez sporadycznie, czasem jak kopie i mu powiem to przylozy reke ale maly się wtedy uspokaja więc maz szybko reke zabiera, on ogolnie jest malo wylewny jeśli chodzi o okazywanie uczuc niestety, za to synus ma faze na robienie pierdzioszkow dla dzidzi, przybiega i mowi odslon brzuch i robi pierdzioszki, ostatnio nawet w sklepie chcial robic
wiecie co te chorobska nas wykoncza, już niby lepiej było a od wczoraj maly z goraczka i lecimy na nurofenie, a mi tak odpornosc spadla ze 3 opryszczki na ustach mi wywalilo, normalnie tylko się ukatrupic