reklama
U nas coraz lepiej. Minęły magiczne trzy miesiące i życie jest piękne bez brzuszkowych problemów W nocy mała śpi super od 20 do 7-8 rano z 3 pobudkami na karmienie bez żadnych imprez ale w dzień to codziennie inaczej. Praktycznie żyje w dzień na turbodrzemkach od 20 do 40 minut. Próbuje jej teraz wydłużyć przynajmniej jedną drzemkę na dłuższą bo raz na kilka dni jej się zdaży pospać 1-2 godziny po południu. Oby tylko jej się te nocne nie rozregulowały bo podobno dzieci się "psują" nagle na przełomie 4/5 miesiąca
Też zaczyna pakować wszystko do buzi. Na razie najbardziej rączki ale zabawkami już celuje też nieźle pluszowe do pralki albo ręcznie i co gumowe to wyparzyć. Też muszę teraz wszystkie wyprać.
Też zaczyna pakować wszystko do buzi. Na razie najbardziej rączki ale zabawkami już celuje też nieźle pluszowe do pralki albo ręcznie i co gumowe to wyparzyć. Też muszę teraz wszystkie wyprać.
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6
U nas też jakoś leci ^^ zaczęłam ćwiczyć, bo przecież trzeba powoli wracać do formy Jasiu w tym czasie ma chwilę dla siebie na macie od trzech dni w nocy mamy tylko jedna pobudkę zapisaliśmy się na lekcje pływania i od następnego miesiąca idziemy się pluskać ^^ we wtorek idziemy na wizytę do fizjo A w czwartek idziemy na szczepienie na rota
A tak wgl używacie przy swoich maluszkach leżaczek, bo właśnie zamówiłam i jestem ciekawa jak to będzie czuje, że to nas trochę poratuje, bo ostatnio mały chce wszystko obserwować
A tak wgl używacie przy swoich maluszkach leżaczek, bo właśnie zamówiłam i jestem ciekawa jak to będzie czuje, że to nas trochę poratuje, bo ostatnio mały chce wszystko obserwować
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6
U nas też jakoś leci ^^ zaczęłam ćwiczyć, bo przecież trzeba powoli wracać do formy Jasiu w tym czasie ma chwilę dla siebie na macie od trzech dni w nocy mamy tylko jedna pobudkę zapisaliśmy się na lekcje pływania i od następnego miesiąca idziemy się pluskać ^^ we wtorek idziemy na wizytę do fizjo A w czwartek idziemy na szczepienie na rota
A tak wgl używacie przy swoich maluszkach leżaczek, bo właśnie zamówiłam i jestem ciekawa jak to będzie czuje, że to nas trochę poratuje, bo ostatnio mały chce wszystko obserwować
A tak wgl używacie przy swoich maluszkach leżaczek, bo właśnie zamówiłam i jestem ciekawa jak to będzie czuje, że to nas trochę poratuje, bo ostatnio mały chce wszystko obserwować
Mój mały ma krzywy łepek od urodzenia, a że pediatrzy mi na to zwracali uwagę, to już męczyło mnie pilnowanie, żeby glowe mial w odpowiednia strone.. wiec kupiłam mu poduszkę headcare... mimo, że uważam, że mu się z biegiem czasu samo tam uformuje (my na żadnych poduszkach nie leżeliśmy i jakoś wszyscy mamy normalne głowy ) no ale skoro nie zaszkodzi, a może pomóc to comitam ;-) ale gdyby nie to, to bym chyba nie kładła...Jakoś leci dzień za dniem. W sumie z tygodnie na tydzień jest coraz lepiej.
Mam pytanie czy kładziecie poduszkę do łóżeczka taka płaska ?
Bo wiesz jak dziecko zacznie sie przekrecac i upodoba sobie spanie na brzuchu, a nie zawsze potrafi przekrecic sie spowrotem na plecy, to jednak materac jest twardy, a nos dziecka zbudowany tak, ze da rade oddychac, a jak poduszka nawet plaska to jednak może mu nosek się w tym zapaść no i nie będzie miało jak oddychać....
U nas ok jutro mała kończy 4 miesiące! Czas leci jak szalony. Plecy mnie bolą a wcale jej tak dużo nie noszę. Jedynie usypianie na drzemki w ciągu dnia czasem daje w kość. Ma chyba teraz skok rozwojowy bo ostatnio bywa nerwowa przy jedzeniu i odmawia piersi. Ale jak się uspokoi albo bardziej zglodnieje to nadrabia. Dzisiaj akurat dużo jadła i dużo spała. Tak więc niby mamy rytm dnia ale tak naprawdę to każdy dzień jest inny.
Co mnie martwiło to jej bunt przy leżeniu na brzuszku i rozkładanie rąk ale już z każdym dniem jest coraz lepiej. Już zaczyna się mocniej odpychać i dłużej leżeć.
Co mnie martwiło to jej bunt przy leżeniu na brzuszku i rozkładanie rąk ale już z każdym dniem jest coraz lepiej. Już zaczyna się mocniej odpychać i dłużej leżeć.
reklama
Smerfetka.95
Zaciekawiona BB
Hejka
U nas ok, jakoś bardzo nie narzekam.
Karmimy się mm, i właśnie do was pytanko ile wasze jedzą?
Moj ma 2,5 Msc i ledwo wcisnie 120 co 4 h.... A czasem się nawet zdarzy, że zje tylko 60,80...
U nas ok, jakoś bardzo nie narzekam.
Karmimy się mm, i właśnie do was pytanko ile wasze jedzą?
Moj ma 2,5 Msc i ledwo wcisnie 120 co 4 h.... A czasem się nawet zdarzy, że zje tylko 60,80...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 97 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 641 tys
Podziel się: