naftanalek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 610
Dziewczyny podstawa przy naszej dolegliwości to oszczędzanie siebie na maxa i ile się da leżeć. Ja w pierwszej ciąży też to miałam łącznie z krążkiem i toną leków a dotrwałam do 38 tyg teraz też nie jest lepiej szyjka skrócona ale jeszcze lekarz nie chce zakładać krążka więc trzeba pozytywnie myśleć. Dla tych które mogą mieć założony krążek to ważne jest to aby pilnować wymazów z szyjki aby nic się nie nabawić.