reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

smoczek

A mój Bartoszek wogóle nie chciał smoka, u nas tylko podczas spacerów się przydawał, w domu nie potrzebował, a ja go na siłe nie uczyłam. teraz to już większego sensu nie ma bo i tak za 2 miesiece musiałbym go oduczać. Jeżeli dziecko zbyt długo ssie może miec krzywe zęby lub zgryz.
 
reklama
Wszystko jest czasem ładne i piękne, ale w teorii. Ja też chciałam dać Lusi smoka dopiero po miesiącu, żeby się nie oduczyła ssać piersi. Rzeczywistość wszystko zweryfikowała. Nie miałam pokarmu, musiałam ją początkowo karmić z butli (na szczęście, teraz już jest OK). Będąc jeszcze w szpitalu Łucja wypijała 70-80 ml na raz - 2-3-dniowe dziecko! Położna kazała podawać jej smoczka. Podobno mała miała zbyt silny odruch ssania.

Smoczek mam NUKa (moje rodzeństwo się wychowało na tej firmie i mają ząbki proste jak od linijki; Ja miałam smoczki-wisienki, i zgryz niestety w tragicznym stanie :-( . Jak mi ortodontka wypisała wady czcionką 12 Times New Roman to wyszło pół kartki A4 litego tekstu ;-). Dobrze, że to aż tak tragicznie w rzeczywistości nie wygląda, jak na tej kartce :-p), a butle Aventu (były w komplecie z laktatorem, ale małej nie szło picie z nich, więc na przyszłość kupię NUKa).
Smoczka daję malutkiej do tej pory, a mimo tego z cycka ssie pięknie. Położna nie mogła się jej nachwalić ;-).
 
Moja Kajka tez od urodzenia miała silny odruch ssania;-),ponieważ nie karmiłam jej od razu w szpitalu bo byłam po cesarce położne w przerwach miedzy butlami podawały jej smoka i to pomogło.My kupiliśmy okrągły smoczek z firmy canpol..
Teraz jesteśmy właśnie na etapie zegnania smoka:szok:,tzn dzisiaj podjęłam decyzje o pierwszej próbie...i muszę przyznać,ze nie jest łatwo od rana.....:wściekła/y:
pamiętajcie mamusie,ze problem z wybraniem smoka...to nic w porównaniu z problemem jego pożegnania!!!
 
Wiem, że specjaliści polecają smoczki w kształcie walca, takie, żeby niuniom nie było ich łatwo utrzymać w buźce :tak: My najpierw miałyśmy avent a teraz taki: Smoczek silikonowy do uspokajania NUBY 6+ (274790090) - Aukcje internetowe Allegro

Nie dotyka cały do buzi małej i zniknął nam problem z czerwoną otoczką wokół ust.
Hania od początku smoczek dostawała w sumie tylko do spania (i w razie histerii nie do opanowania) a i tak jak już zaśnie zawsze go wypluwa. Wkrótce czeka nas całkowite oduczanie i aż mnie ciarki na myśl o tym po plecach przechodzą :dry:
 
reklama
ja tu wyczytalam o smoczku akuku z gumką ortodontyczna i ten kupię na wszelki wypadek, na razie moja niunia nie chce, ale wiem po dzieciach siostry, ze jej tez poczatkowo nie chcialy
 
Do góry