reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spacerować zima?

Dobry pomysł z tą chustą;)tylko pamiętaj że nie mozna w niej nosic dzieckazbyt długo,ale chyba około godzinki dziennie mozna,w sam raz na spacer;)pozniej zawsze mozna w nosidełko,albo kupic sobe wozek-parasolę,ktora się łatwo składa i mozna spokojnie uniesc w jednym ręku;)
 
reklama
bardzo dobrze!!!dla dzieca spacer 2razy w tygodniu to stanowczo za mało,teraz możesz wychodzić z nim częściej:-) super:)
 
My wychodzimy z Szymonkiem na spacer prawie codziennie :) Szymek uwielbia spacery zawsze słodko zasypia a jeśli nie śpi to rozgląda się swoimi pięknymi oczkami :))) Ma to chyba po mamusi ja to nigdy w domciu nie mogłam wysiedzieć ;)
 
czesc dziewczyny!
u was tez pewnie taka zima?Moja Weronika spi codziennie po 2 godziny na dworzu:-)jak narzie jak w grudniu miala katarek przez 3 dni to odpuac nic ja nie bierze.a jak uwas?
 
Spacerować???
Spacerować!!!
A jak śnieg duży - polecam chustę - wygodniej niż szarpać się z wózkiem
 
My też chadzamy po 2,3 godzinki.mój już biegający.................... a ile ma radosci ze śniegu!Też zdarza mu sie spać w wózku na dworze:tak:

moja tez biegająca,ale jak idziemy po starsza córkę do szkoły do z wózkiem bo daleko i z reguły usypia w drodze powroetnje.no i tym sposobem cały pobyt na dworzu trwa 3-4godz:-)
 
A ja powiem szczere, że przez te ciągłe śniezyce nie chodze z synkiem na spacery, a tez troszke boje się, że w tej chuście mogę sie porzewrocic i synek nie jest w 100% bezpieczny. Szkoda, ze nie jest cieplej. poki co wystawiam go na balko jak spi, wiec troszke korzysta jak tylko nie pada snieg
 
A ja powiem szczere, że przez te ciągłe śniezyce nie chodze z synkiem na spacery, a tez troszke boje się, że w tej chuście mogę sie porzewrocic i synek nie jest w 100% bezpieczny. Szkoda, ze nie jest cieplej. poki co wystawiam go na balko jak spi, wiec troszke korzysta jak tylko nie pada snieg

ale nawet jak snieg pada to postaw tak budek zeby nie lecaiło na niego i możesz postawic parasolkę.a jak masz balkon to tez dobrze.jak Weronika była lmalutka to ja wystawaiałam przed dom i usypiałam.to prawie jak na balkon yle ze na parterze:-)a ja miałam czas cos spokojnie w domu zrobic:-)
 
reklama
My staramy się wychodzić, Hubert ma 3,5 miesiąca. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Póki co jeszcze nie chorował:)
 
Do góry