reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprawy ''ten teges'' POŁOGOWE.

Ja po CC zalałąm przescieradlo a ze wstawac nie moglam to podnosily mi polozne tyle i obmywaly ale wiecie co ? wogole mi glupio nie bylo ! to ich praca nie je pierwsza nie ostatnia ,a ja chcialam jedynie sie odswiezyc !
 
reklama
Dla mnie to też będzie duży stres Daffi, nie jesteś sama. Koleżanki mi mówią, że na oddziale takie opory mijają. no nic pewnie uwierzę, jak sama zobaczę. Asia, maarta Wasze słowa są jednak dla mnie bardzo cenne, dzięki nim wierzę, że jakoś to będzie.
 
ja sie wlasnie obawiam nocek ... jak sie znam to raczej nie bede sie w nocy budzic /chyba ze wymusze zeby mi dziecko na noc zostawiali !!/ i rano krew mnie bedzie zalewala w doslownym tego slowa znaczeniu .... brrrrrrr

Napewno nie bedzie tak jak wczesniej:no:podswiadomosc ci na to nie pozwoli nawet jak nie bedziesz miala przy sobie Agatki:tak:placz bedzie cie budzil:tak:
Ja pamietam jak Julcia lezala na lampach jak miala zoltaczke i jak tylko zaplakala to wiedzialam ze to ona:tak:

ja na szczescie kupilam podklady... ale nie moge zniesc mysli jak to jest... przeciez my krwawimy a oni przychodza i ogladaja nam pipke jak sie goi.. to z taka podpaska zakrwawiona mamy im sie prezentowac?? hehe glupie pytania ale krepuje mnie takie cos! bo krwawiaca cipka to nie mily raczej widok!!

Nie ma sie co martwic i krepowac:no:dla nich to normlane:tak:
pamietam jak chodzili i sprawdzali jakie odchody z nas schodza:tak:czy nic sie nie dzieje.Kazda z nas musi przejsc ten pierwszy raz;-)
 
ja na szczescie kupilam podklady... ale nie moge zniesc mysli jak to jest... przeciez my krwawimy a oni przychodza i ogladaja nam pipke jak sie goi.. to z taka podpaska zakrwawiona mamy im sie prezentowac?? hehe glupie pytania ale krepuje mnie takie cos! bo krwawiaca cipka to nie mily raczej widok!!
mało tego- jak ja dostałam krwotoku po badaniu , to co chwile przychodził lekarz i kazał mi podpaske wyciagac i pokazywać :tak: a jak był obchód z dosłownie chyba 10lekarzami-sami faceci !- to wszytscy ją oglądali:szok:...powiem Ci,ze w takiej sytuacji jest naprawde wszystko jedno:tak: Przecież to ich chleb powszedni, wiec nie ma się czym stresować :tak:
 
Ostatnia edycja:
Napewno nie bedzie tak jak wczesniej:no:podswiadomosc ci na to nie pozwoli nawet jak nie bedziesz miala przy sobie Agatki:tak:placz bedzie cie budzil:tak:
Ja pamietam jak Julcia lezala na lampach jak miala zoltaczke i jak tylko zaplakala to wiedzialam ze to ona:tak:

Tak Kopciuszku :tak:moja czujnośc z dniem porodu sie pojawiła :tak:No i wystarczyło, ze raz usłyszałam płacz swojego dziecka i bez problemu go później odróżniałam :tak:
 
Ja juz niewiele pamietam z mojego pologu bo bylo to taaaak dawno temu. Pamietam tylko ze po 4 tyg mielismy pierwsze delikatne smyranie z mezem :) wiec chyba nie byl ten polog tak uciazliwy :).

jednak ze wspomnien ze szpitala to faktycznie nie ma sie czym przejmowac. Ja mialam taka niemila sytuacje ,ze po nacieciu i zszyciu strasznie spuchlam w linii szwu. Pielegniaraka zobaczyla i z druga w smiech "oj chyba Pani jajka przez pomylke przyszyli " :). Przyniosly lodu i sie obkladalam. tak wiec dla nich to sa naprawde normalne rzeczy. Potem na obchodzie tylko pytali jak tam moje jajka :).
 
Co racja, to racja - widzą to na codzień, ale mi i tak będzie glupio pewnie na obchodach:-p No taka juz skonstruowana jestem.
Nawet w naszych ulubionych rozmowach w toku jedna z tych inteligentnych blondi mówiła, że jak po urodzeniu miała obchód, to się malowała na niego, żeby lekarz nie pomyslał, że jakaś zaniedbana jest:szok::szok::szok:
Ciekawe jak mu pipe pokazywała...:laugh2:
Mniejsza, może po porodzie stane się bardziej 'otwarta' dla obcych, żeby mi w cipke zaglądali?
Ja miałam niezłe opory jak pierwszy raz (w szpitalu jak byłam na patologii w 33tc) badał mnie ginekologicznie facet:-D
 
reklama
Co racja, to racja - widzą to na codzień, ale mi i tak będzie glupio pewnie na obchodach:-p No taka juz skonstruowana jestem.
Nawet w naszych ulubionych rozmowach w toku jedna z tych inteligentnych blondi mówiła, że jak po urodzeniu miała obchód, to się malowała na niego, żeby lekarz nie pomyslał, że jakaś zaniedbana jest:szok::szok::szok:
Ciekawe jak mu pipe pokazywała...:laugh2:
Mniejsza, może po porodzie stane się bardziej 'otwarta' dla obcych, żeby mi w cipke zaglądali?
Ja miałam niezłe opory jak pierwszy raz (w szpitalu jak byłam na patologii w 33tc) badał mnie ginekologicznie facet:-D

i jak to przezylas ?? j caly czas chodze do faceta ale mnie to jakos nie rusza ...
 
Do góry