reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki lipiec 2013!!!

reklama
A ja słyszałam, że lepiej codziennie się kochać, bo wtedy są "nowe" świeże plemniki i są mocne i szybkie, a te 2 dniowe, mogą być słabsze :biggrin2: Ale ja wolę się codziennie kochać w owu i przed i po ;-)Znam dziewczynę, która co 2 dni się kochała i już urodziła, drugą co codziennie i też zaszła w ciążę, niedługo rodzi, a jeszcze trzecią co raz się kochała tylko w 10 dc przy cyklach 28 dniowych i dzidzia ma już 4 mce :tak: Więc nie ma reguły ;-)
Zresztą wtedy jak ja zaszłam w ciążę to też codziennie się kochaliśmy chyba od 9 dnia cyklu tak do 15 i się udało, szkoda, tylko, że nie udało się donosić :-(

Dziś 19 dc, właśnie sobie tempkę zmierzyłam i mam 37,61. Wieczorem zawsze mam wyższą.
 
19ania dobrze że piszesz o tych testach....mnie ostatnio Pani w aptece powiedziała że takowe nie istnieją !!! Czyli że wszystkie mają 25 co dopiero doczytasz w ulotce tych 10...spróbuję kupić i zobaczymy !!!

Moja Gin uważa że najlepiej się kochać co 2 dni...więc jej posłuchałam. Ale jeśli nie ma ochotki na pieszczotki to odpuszczam...nic na siłę !!!

Mnie dopadło przeziębienie...stąd pewnie ten mój skok temperatury !!!
A obiecałam sobie że już mierzyć nie będę, że daję spokój...żeby nie myśleć codziennie , nie nakręcać się !!! I doooopa

Właśnie dopijam herbatkę z soczkiem malinkowym...może mnie postawi na nogi...a może znacie jakieś "domowe" sposoby na przeziębienie !!??
 
dorcia dla mnie na przeziębienie czosnek, czosnek i jeszcze raz czosnek :-p plus jeżówka :-) tylko z czosnkiem trzeba uważać, bo niekiedy wątroba się buntuje, jak go jest za dużo :baffled: i powiem Ci, że mając w głowie, że przytulanki są celowo na dzidziusia, to jestem jakaś zblokowana :confused: normalnie jakby ktoś mi kazał :baffled:

ewka ja już po owu, dziś to już nawet śluz jest niepłodny, także teraz czekam na testowanie... :nerd: ale coś mi się zdaje, że nie zdążę testu kupić przed @...

spać, spać i jeszcze po stokroć spać :dry:
 
benfica ja czułam się tak w poprzednich cyklach...teraz odpuściłam...kocham się wtedy kiedy mamy ochotę...codziennie nie dam rady...bo by mi chłop padł !!!
Niestety 95 procent przypadków " chwilowej niepłodności " wynika z blokady w głowie...za bardzo chcemy !!! Ale jak kurcze nie chcieć nagle ???
&&&&&&&&&&&&&&&&&& mocno trzymam !!! Nie doczekasz się na wredną @ !!!
 
a ja dziewczynki niedawno wróciłam z pracy, jestem głodna jak wilk, stopy mam spuchnięte że szok.. Dobrze że jutro idę na popołudnie to troche mi nogi odpoczną ;);) A ja dzisiaj mam 2 dzien z "dupkiem"... ten mój cykl raczej pójdzie na straty, ze względu na zdrowie męża .. no ale musi wyzdrowieć ;)
 
karola no wykres jest przepiekny, &&&&&&, czuje ze Ci sie uda! :) mysle ze za te trzy dni juz wszystko bedzie jasne :)

lamorela a nie chcialas albo lekarz nie proponowal zeby zrobic bete?

benefica ja tez jestem za opcja ze nie codziennie albo co dwa dni ale wtedy kiedy jest ochota, z tego co tu czytam to i tak nie ma jakies jednej najlepszej wersji.
 
Niepłodność wzięta z głowy to ciężka sprawa. Całkiem możliwe, że i mnie to dopadło. Nie wiem. Wiem tylko tyle, że mimo to na Grudniowych Staraczkach wszystkie Dziewczyny bardzo chciały zajść, wszystkie przeżywały tak samo mocno i w ogóle...i jakoś większość już pozachodziła ładnie w ciążę :-)
 
reklama
Nanncy Twoja wiadomość mnie trochę pocieszyla bo nad aspektami zdrowotnymi jakoś da się zapanować ale nad psychika jakoś nie daje rady :p oby i wszystkim lipcowym staraczkom się udało :)
 
Do góry