reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Dziewczyny 11 m,-cy się starałam, o matko, jak bylam wkurzona to niby zartem niby przz zlosc mojego nazywałam pustymi jajami, teraz chodzi i mowi, ze mam mu przez tydzień loda robic regularnie i na kolanach lazic, zobaczcie takie miał zle te wyniki nasienia, w grudniu już myslalam,ze się zalamie , pobral ten drogi lek przez pol roku i chociaż ilość się potroila, bo leniwe dalej sa :), Jezu dalej mnie trzyma takie cos.

Sloneczko trzymam za USG,
Anabelka tulam, będzie dobrze z synusiem i teraz ty zaciazasz, a potem Karola,
krowko znam to uczucie, bo mnie jak siedziałam na placu zabaw i widziałam kolejna dziewczyne z brzuszkiem rozwalalo od srodka, potem miałam wyrzuty sumienia, ze jak to jak mogę być taka zawistna, aj wstydzę się teraz tego, ale tak bardzo chialam.

wicie co w tym ostatnim cyklu poraz pierwszy dostałam taka prawdziwa ochote na bara bara, cieszyłam się,bo od ponad roku tego nie czułam, no i chyba się udało...zawsze było, chodz stary bo trzeba odkisic ogora, oj od listopada do kwietnia miałam mega ciezki okres, dobrze ,ze się skonczyl.
 
reklama
Dziewczyny 11 m,-cy się starałam, o matko, jak bylam wkurzona to niby zartem niby przz zlosc mojego nazywałam pustymi jajami, teraz chodzi i mowi, ze mam mu przez tydzień loda robic regularnie i na kolanach lazic, zobaczcie takie miał zle te wyniki nasienia, w grudniu już myslalam,ze się zalamie , pobral ten drogi lek przez pol roku i chociaż ilość się potroila, bo leniwe dalej sa :), Jezu dalej mnie trzyma takie cos.

Sloneczko trzymam za USG,
Anabelka tulam, będzie dobrze z synusiem i teraz ty zaciazasz, a potem Karola,
krowko znam to uczucie, bo mnie jak siedziałam na placu zabaw i widziałam kolejna dziewczyne z brzuszkiem rozwalalo od srodka, potem miałam wyrzuty sumienia, ze jak to jak mogę być taka zawistna, aj wstydzę się teraz tego, ale tak bardzo chialam.

wicie co w tym ostatnim cyklu poraz pierwszy dostałam taka prawdziwa ochote na bara bara, cieszyłam się,bo od ponad roku tego nie czułam, no i chyba się udało...zawsze było, chodz stary bo trzeba odkisic ogora, oj od listopada do kwietnia miałam mega ciezki okres, dobrze ,ze się skonczyl.

też chciałam tak napisać,mój też by mi tak powiedział gdyby się udało hehe póki co nadal gnębie mojego o piwa...nie pije ich za dużo ale gnębie by wcale nie pił hehe :-) ja już 3 cykle z rzędu mam owulacyjne z pięknymi skokami temperatury,cyce bolą w fazie lutealnej a przestają w trakcie krwawienia więc tak ładnie bo przy innych cyklach to albo wcale nie bolały albo troszkę...

Ale kurde do starań muszę jakoś wytrwać i pomału nerwica mnie łapie hehe bo w dni płodne łagodnieje a przed wszystko mnie drażni hehe póki co mam nerwice :-)

kasoku a teraz mąż będzie chciał ciągle bo się przyzwyczaił do częstych zbliżeń hehe kurde ja z moim jestem ponad 7 lat,na początku robiliśmy to kiedy mieliśmy ochotę a obecnie czasami jak jest ochota ale na ogół w dni płodne hehe jak starzy emerycie tuż przed śmiercią-nie szukają już wrażeń :-) Kuba chce rodzeństwo -siostrę,zobaczymy :-)
 
Kasoku- strasznie mocno Ci gratuluje i nudnej ciąży życze. Nie powiem ,że mnie nie trafia że innym się udaje które tak jak ja starają się długo. Najpierw Akuku , teraz ty. Powiedzcie, co robiłyście inaczej w tym szczęśliwym cyklu że jednak się udało?

Pozdrawiam Was wszystkie. Mam doła :(
 
Kasolkuuuu mamusku nastepna :p:p mówiłam że sie udaaa ja dostałam sms'em i widać jak na załączonym obrazku że fasolka tam juz sie gnieździ teraz tylko usg by potwierdzić;-);-);-):-p:-p:-p


GRATULACJEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!
 
Krowko ja staranka wznowie po wakacjach,jak bede w pl to pojde do gina i pokarze mu moje wyniki hormonow co mi tu robili,bo nadal mam plamienia i mam juz ich dosc ,wcześniej byly przez caly cykl a teraz mam je tylko w I fazie .
 
Kasoku mnie te ztrafialo na maxa...
Nie spotykalam sie z kolezankami.zaciazonymi bo pytalay kiedy ja, a ja ze smutkiem mowilam ze juz chyba nigdy... Myslalam ze jest cos nie tak i ze sie nigdy juz nie uda, ale sie udalo.
11 miesiecy dlugo :-( ja prawie 2 lata i wiem jak mnie trafialo ahh
Ale najwazniejsze ze juz nam sie udalo i mozemy sie cieszyc.
zobacz jak odrazu sie myslenie zmienia :p
To na kiedy termin wypada ??
Juz luty czy jeszcze styczen ??

Emalia, ja wszystko odstawilam kwas foliowy, badanie szyjki, castangusa, wiesolek...tylko tedmometr zostal. I byly 4 bzyki w tym cyklu z tym ze 3 w dni plodne o ktorych nie myslalam. Nawet nie pamietam zebym sluz plidny miala :p pozniej przylecial brat z bratowa i spedzalismy razem czas.
Wiem ze Ci zle ale trzymam.mocno za Ciebie kciuki.
Jedyne lekarstwo to nie myslec o tym w kolko... Ale niestety to nie jest proste, jedna osoba potrzebuje 2 miesiace by sie odizolowac a inna 2 lata jak ja :-(

Trzymam kciuki.

Anabelka uda sie w.koncu zobaczysz :-) i Tobie i Karoli i Emali, ktora pierwzza nie wiem, a moze razem :-)
 
Kasoku- strasznie mocno Ci gratuluje i nudnej ciąży życze. Nie powiem ,że mnie nie trafia że innym się udaje które tak jak ja starają się długo. Najpierw Akuku , teraz ty. Powiedzcie, co robiłyście inaczej w tym szczęśliwym cyklu że jednak się udało?

Pozdrawiam Was wszystkie. Mam doła :(

A no jak już wcześniej pisałam, to był pierwszy cykl od roku gdzie mi się chciało i rickalam się z moim trzy dni pod rząd, w dniu pekniecia ostatni raz i wystarczylo, uffff.
Jak już mowilam Limonii zaszłam bo prawdziwa chcice miałam i inaczej się czułam przy zbliżeniu, tak dogłębnie rozluzniona,hmmm,.



dziewczyny dzień po peknieciu pęcherzyka bylam na usg i gin mi powiedział,ze tym razem pregnyl się nie przyda, bo samo peklo ,ale jak jeszcze dwa cykle nie zaciaze trzeba będzie laparo sprawdzić droznosc, ja boje się narkoz i ogolnie zabiegow jak cholera, ale coz pomyslalam jak trzeba, w drodze powrotnej wpadłam do kumpeli, bo okulary mi się zlamaly a ona ma salon optyczny, wyciagnela mnie na paqpierosa (a nie pale od dwóch lat w ogole), poryczałam jej się, zed musze chyba isc do szpitala, bo mam niedrożne jajowody, bo jak urodziłam matyske, to nie miałam pologu, miałam zapalenie miedniczek nerkowych z goraczka, a po pol roku czyszczenie macicy, Ona mnie opieprzyla,ze mam zmienić gina, ze najłatwiej isc i się ciac , podbudowala mnie i jak będę na 100 wiedzieć,ze to ciaza zadzwonię do niej i jej serdecznie podziekuje.


to już ostatnie dwa testy owu i hcg następne w poniedziałek w dniu @ FOT91AF (1).jpg
 

Załączniki

  • FOT91AF (1).jpg
    FOT91AF (1).jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 48
Ostatnia edycja:
anabelko tak, czytałam gdzies, ze test owulacyjny w czasie ciąży jest zawsze pozytywny, ale nie zawsze test pozytywny owulacyjny oznacza ciaze.

A teraz historia oparta na faktach,

kolega mojego meza był w tesco i przed nim szla blondi alla doda i karczycho bez szyi i blondi mowi do karczycha :"(...)dlaczego wczoraj mnie uderzyles???tak nie można, nic takiego nie zrobiłam,zebys mnie tak uderzyl???dlaczego???" na to karczycho : "jeblem to jeblem nie drąż..." no i same widzicie jakie uroki sa jak się ma karczycho w domu, oczywiście przeoraszam wszystkich normalnych karczychow.
 
reklama
jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu KASSSSSSSSSSSSSSSSSSSS GRATULACJE:d krówka mi napisala zeby szybko weszla na listopadówki- i od razu pomyslam zaszła kasoku!!! kurde wiedzialam jeju jak sie ciesze gratulacje:) moja kochana:D cudownie- pociag prawie pelen!!!!!!

my dzis połowke mielismy- jestesmy zdrowi silni piekni i mamy siusiaka :D

pozdrawiamw as serdecznie mocno sciskam dalje trzymam kciuki za was- co jakis czas wchodze i czytam- ale nie wiem co mam pisac- bo boje sie ze jak bede sie tutaj podniecac swoja ciaza to uraze ktoras staraczke - takze wybaczcie ze rzadko sie odzywam- ale jestem z wami :)
 
Do góry