krowkabordo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2010
- Postów
- 1 172
Hej laseczki!
Anabelka- nie sra..., tylko czekaj ;-)
. Trzymaj jeszcze te nogi zaciśnięte 2 tygodnie, dobra?
Kasoku- pamietam, że Jaśko też strasznie szybko przybierał na piersi. Co facecik to facecik :-)
A ja wczoraj byłam na nieplanowanej wizycie. Chyba pisałam, że od 3 miesięcy przyjeżdza do mnie położna. Teraz to nawet co tydzień. Bada mi ciśnienie i doplerem bada małej tętno. No i była we wtorek, małej tętno skakało do 200!!. W mega przyśpieszonym tempie spakowałam torbę do szpitala. Zadzwoniłam do gina, on umówił mnie na KTG dnia następnego. Powiedział, że mogły nerwy moje przejść na małą a fakt był taki że oststnie dni to ciągła nerwówka. Wczoraj pojechałam na KTG, zapis idealny, tętno przy ruchach do 160 paru, i nawet skurcze do 20 i 30 miałam hehe. No i sam pan ordynator poza kolejnością przyjął mnie na wizytę. Pogadaliśmy i zrobił mi USG, wody w normie, łożysko dobre. Panna główka i brzuszek ma mniejszy niż tc ale za to noga odpowiada tygodniom :-). I w tydzień przybrała zaledwie 100gram, obecnie ma 1900 i nie jest to najwyższa waga ale jeszcze w normie. Uspokoiłam się troszkę. Jaśko jutro kończy 3 lata. Iggifigla zrobiła, na torcie będzie bo syn sobie zażyczył, biszkopt upieczony. Dziś jeszcze śmietanę nałożę, owocę i czekoladę a na jutro zostanie mi położenie masy cukrowej.
Miłego wieczora!!!
Anabelka- nie sra..., tylko czekaj ;-)
. Trzymaj jeszcze te nogi zaciśnięte 2 tygodnie, dobra? Kasoku- pamietam, że Jaśko też strasznie szybko przybierał na piersi. Co facecik to facecik :-)
A ja wczoraj byłam na nieplanowanej wizycie. Chyba pisałam, że od 3 miesięcy przyjeżdza do mnie położna. Teraz to nawet co tydzień. Bada mi ciśnienie i doplerem bada małej tętno. No i była we wtorek, małej tętno skakało do 200!!. W mega przyśpieszonym tempie spakowałam torbę do szpitala. Zadzwoniłam do gina, on umówił mnie na KTG dnia następnego. Powiedział, że mogły nerwy moje przejść na małą a fakt był taki że oststnie dni to ciągła nerwówka. Wczoraj pojechałam na KTG, zapis idealny, tętno przy ruchach do 160 paru, i nawet skurcze do 20 i 30 miałam hehe. No i sam pan ordynator poza kolejnością przyjął mnie na wizytę. Pogadaliśmy i zrobił mi USG, wody w normie, łożysko dobre. Panna główka i brzuszek ma mniejszy niż tc ale za to noga odpowiada tygodniom :-). I w tydzień przybrała zaledwie 100gram, obecnie ma 1900 i nie jest to najwyższa waga ale jeszcze w normie. Uspokoiłam się troszkę. Jaśko jutro kończy 3 lata. Iggifigla zrobiła, na torcie będzie bo syn sobie zażyczył, biszkopt upieczony. Dziś jeszcze śmietanę nałożę, owocę i czekoladę a na jutro zostanie mi położenie masy cukrowej.
Miłego wieczora!!!
no ladnie masz na plusie, ja przytylam 22 kg i zostało mi z 12-11 kg i mam już dość siebie, żadne bluzy , wiosenne płaszczyki jeszcze nie pasuja cholera
a w tym roku w marcu 64 kg
, wszystkiego dobrego dla jasia, no nic ja ide się zrelaksować, wypic wapno i nyny poki mogę.
. Ja mam 9 na plusie, znając mnie to jeszcze co najmniej 5 przybędę. A i odebrałam wczoraj wyniki moczu, w życiu takich dobrych nie miałam, Brak bakterii, szok normalnie. Dość liczne szczawiany zostawię bez komentarza. GBS wyszedł ujemny.
,a mnie wkurw chwyta ,bo co tydzień w piatki się waze i...od zeszłego tygodnia waga stanela jak zakleta cholera 64 kg i ni hu hu, co tu robic, macie jakiś sposób na ruszenie wagi tak, zebym pokarmu nie stracila???????


