Staraczki ze stażem ponad rok

[martini6]

Ja juz )) wszystko ok. Te wyniki badan tylko pokazaly ze nie byl 1 polip a wiecej drobnych ktorych nie bylo widac i takie bylo cale endometrium. Teraz czysto. Mamy dzialac i sie starac teraz pare miechow jak nie zaskoczy to drożność. Ale on jest optymistyczny ze teraz powinno się udać. No zobaczymy juz sobie ustalilam ze jak do sierpnia nic to wracam i chce drożność

To trzymamy kciuki mocno !! Do dzieła !!

 

[O'Hara]

Ja juz )) wszystko ok. Te wyniki badan tylko pokazaly ze nie byl 1 polip a wiecej drobnych ktorych nie bylo widac i takie bylo cale endometrium. Teraz czysto. Mamy dzialac i sie starac teraz pare miechow jak nie zaskoczy to drożność. Ale on jest optymistyczny ze teraz powinno się udać. No zobaczymy juz sobie ustalilam ze jak do sierpnia nic to wracam i chce drożność

Powodzenia!! [emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji256]

 

[flor87]

Powodzenia!! [emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji256][emoji256]

A Ty kochana jak się czujesz? Jak maluszek?

 

[O'Hara]

A Ty kochana jak się czujesz? Jak maluszek?

A no czuje się dobrze, dziękuje. Tylko strasznie długo mam odstęp teraz od ostatniej wizyty, bo półtora miesiąca [emoji33] dopiero 29 mam kolejna wizytę i juz trochę świruję, czy oby na pewno wszystko jest ok, tym bardziej ze to już 17+3 a ja wciąż nic nie czuje, niby brzucho się zaokrąglił, wiec pewnie zwyczajnie muszę być cierpliwa a juz nie chce tak latać na te wizyty, bo po pierwsze natrzaskalam ich sporo w 1 trymestrze, a po drugie nie chce wyjść na histeryczkę [emoji28] tym bardziej, ze nic się nie dzieje. No i tak sobie czekam i uczę sie cierpliwości

 

[flor87]

A no czuje się dobrze, dziękuje. Tylko strasznie długo mam odstęp teraz od ostatniej wizyty, bo półtora miesiąca [emoji33] dopiero 29 mam kolejna wizytę i juz trochę świruję, czy oby na pewno wszystko jest ok, tym bardziej ze to już 17+3 a ja wciąż nic nie czuje, niby brzucho się zaokrąglił, wiec pewnie zwyczajnie muszę być cierpliwa a juz nie chce tak latać na te wizyty, bo po pierwsze natrzaskalam ich sporo w 1 trymestrze, a po drugie nie chce wyjść na histeryczkę [emoji28] tym bardziej, ze nic się nie dzieje. No i tak sobie czekam i uczę sie cierpliwości

Heheh czyli zobacz niepojęte są limity cierpliwości hehe najpierw czekasz milion dni na ciążę a teraz na wizytę hehe a poważnie to kochana ciesz się dobrym stanem i ciąża ile wlezie. Najważniejsze ze maluszek rośnie moze chce ci wynagrodzic czekanie i jestem tam w brzuszku tak grzeczny ze nawet rzygać Ci nie pozwala [emoji16][emoji16][emoji16]

 

[O'Hara]

Heheh czyli zobacz niepojęte są limity cierpliwości hehe najpierw czekasz milion dni na ciążę a teraz na wizytę hehe a poważnie to kochana ciesz się dobrym stanem i ciąża ile wlezie. Najważniejsze ze maluszek rośnie moze chce ci wynagrodzic czekanie i jestem tam w brzuszku tak grzeczny ze nawet rzygać Ci nie pozwala [emoji16][emoji16][emoji16]

Mąż mówi, ze mały tak po prostu dupy nie truje, wiec na pewno wdał się w niego [emoji28]

 

[flor87]

Mąż mówi, ze mały tak po prostu dupy nie truje, wiec na pewno wdał się w niego [emoji28]

Hahahha taki skromny tez bedzie za nim[emoji16][emoji23]

 

[flor87]

Mąż mówi, ze mały tak po prostu dupy nie truje, wiec na pewno wdał się w niego [emoji28]

A moze Ty porostu do ciąż stworzona jesteś [emoji16][emoji16]

 

[O'Hara]

A moze Ty porostu do ciąż stworzona jesteś [emoji16][emoji16]

No żeby jeszcze mi z łatwością one przychodziły, to może bym uwierzyła [emoji16]

 

[O'Hara]

Jeszcze se oglądam nastoletnie ciąże, włoska edycje... gowniara 15 lat urodziła bliźniaki i zaraz zaszła w kolejna ciąże, 16 lat i 3 trójka dzieci. Załamka, normalnie załamka. Taka gnojówa jeszcze sobie nie zdaje sprawy, ze sobie (oraz tym dzieciom) zmarnowała życie, ale jak sobie pomyśle, co czują jej rodzice, to aż mi ich żal.