reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

Jejku dziewczyny ale żeście dzisiaj napisały dużo....:szok::tak:
Przeczytałam wszystko ale nie wiem czy wszystko zapamiętałam....
Nenius no to rzeczywiście świat jest mały.... ja mieszkam tutaj od ponad miesiąca, wczesniej całe życie w W-wie, pracuję w W-wie ale bardzo mi się tu podoba i nie żałuję przeprowadzki ...;-)
Pixella kochana wygrzewaj sie.... a córcia super, hmmmmm pomarzyć tylko o takim skarbku ;-)
Elisabeth w sumie to dobrze Ci z tymi cyklami, ja mam o połowe dłuższe ostatni 36dc, więc to cała wieczność:szok::baffled:
Katarzynak super że sie pojawiłaś, w końcu...:tak: bardzo sie cieszę że wszystko sie układa i z dziecinką wszystko w porządku :tak:
Pysia głowa do góry, w końcu sie uda......;-)
Kinguś łap fluidki, z czasem się napewno przydadzą.. ale podzielisz się z nami co? :-);-);-)
W.kropeczka ja też czasami łapie fazy na oglądanie filmików, wtedy normalnie usta w podkówkę, szklanki w oczach...... co do testów to ja w tym cyklu robiłam apteczne i wyszły pozytywne wtedy kiedy sama wyliczyłam że powinna być owu, a owu napewno była bo miałam potem usg i gin potwierdził że była owu... w tym tez pewnie będę robic....;-)
Gemini mi tez sie zdarza, wrażliwiec jestem...;-) a dzisiaj jak wracałam z pracy to kobitka siedziała z taką kruszynką, juz siedzącą ale roku jeszcze nie miało na bank, słodziak taki że można by łyżkami jeść, no mówię Wam...... cudo;-)
Small song tak jak napisałam do W.kropeczki ja robiłam testy, wychodziły pozytywnie i miałam owu.... ale wiadomo różnie bywa....

pozdrowienia babeczki
 
reklama
Romka - nie trac nadzieji! A czy robilaś jakieś badania hormonalne? Pisałas kiedys chyba że mąż się badał i że Ty miałas cytologię, ale czy oprócz tego coś badałaś? Bo jeśli nie miałas badań hormonalnych, a leczysz się tym lekiem na własną rękę i bez monitoringu to chyba dość ryzykowna sprawa...tak mi sie wydaje, z tymi torbielami i wogóle tym co pisały lilu i pixella. Chyba że mialaś robione hormony w odpowiednich dniach cyklu i ten lek masz z polecenia ginekologa??? Napisz więcej to łatwiej będzie coś doradzić. PS. Ja też nie lubię smaa spędzac wieczorów:no: i tu rozumiem Cię w 100%! oby sie twojemu M te nocki szybko skończyły...a w tym czasie zbieraj siły na staranka:-)



kurde Laski ja juz sama nie wiem co i jak...nie mialam robionych zadnych badan homonalnych...monitorowana tez nigdy nie bylam....maz moj sie badal,ja mialam robione badanie czy moj sluz nie zabija plemniczkow,tabletek nie biore na wlasna reke,sa z przepisu lekarza.moze napisze Wam jak mi je kazal przyjmowac,a wiec-clomited bralam po miedzy 5 a 9 dc po dwie tab,natomiast duphaston po jednej tab miedzy 16 a 25dc.moze pomozecie mi w jaki sposob zaatakowac mojego gin?bo zwyczajnie w porownaniu do Was jestem tak do tylu,ze szok i zaczynam sie delikatnie mowiac w......c!z gory dzieki!
Romka -jeśli nie miałas robionych żadnych badan hormonalnych i starsz sie o dzidziusia juz kilka miesiecy to moim zdaniem - hormony zbadać musisz!!! Bo może problem z zajściem w ciażę u Ciebie jest naprwdę jakiś błahy, a nie wiesz o tym, bo nie badałaś hormonow. Czasem wystarczy wyrównac do właściwego poziomu progesteron, czy zbic troche lekami prolaktyne i szybko można zakończyć staranka sukcesem-ale żeby to zrobić TRZEBA ZNAĆ POZIOM HORMONOW!!! Słuchaj - co ja ci radzę -jesteś w UK - i nie dasz rady zbadać sie w Polsce, bo hormony wykonuje sie w określonych dniach cyklu -niektore w 2-4 dc, a inne w połowie, a jeszcze inne po owulacji-jeśli w Polsce będziesz tylko kilka dni to nie ma szans na porządne badania. A robienie hormonów w innych dniach niz wymagane może nie pokazać właściwego stanu rzeczy -jako, że poziomy ich zmieniają się wraz z dniami cyklu.
Już kiedys Ci o tym wspominałam, ale może przeoczyłaś - mianowicie, bedąc tu i mając ubezpieczenie w UK - idz do swojego GP i powiedz że starasz się już długo o dziecko (możesz powiedzieć ze długo -nie wiem np 10 mcy-to nie będzie odsyłał Cię z kwitkiem, bo jak powiesz że 3-4 m-ce to każe probować dalej) i poproś o skierowanie na badania hormonalne. Za kilka dni do domu dostaniesz kopertę a w niej adres gdzie w jakich dniach cyklu masz się stawić na poszczególne badania -robi się je z krwi -i zapewne podadza ci adres najbliższego szpitala-wszystko jest tu bezpłatnie i mozesz wykonac w ramach ubezpieczenia. Potem skontaktuje się z toba przychodnia i powiedza ci jak to wyszło, jakie wyniki i co dalej robić...ale wiem, ze nie ufasz tutejszym lekarzom - choć w tej sprawie raczej nie maja pola do bledu i pewnie dobrze zinterperuja wybniki i może dadza jakies leki -a jak nie to z tymi wynikami uderzysz do swojego lekarza w Polsce. teraz mozesz juz nie zdążyć ale moze na świeta...o ile jedziesz?
Jeśli jechałabyc do kraju na dłużej -2-3 tygodnie to możesz zrobić badania tam, ale będąc w Uk bez kłopotu powinnaś je tu wykonać.
Dobrze ze zrobilas badanie śluzu, ale i tak dziwi mnie, ze bez hormonków i monitoringu lekarz kazał Ci brac te leki... a co do lekow-myślę, ze Lilu, Kinguś, pixella i pozostałe które je biorą lub brały coś Ci więcej napiszą.
Ja naprawdę namawiam Cię na te badania hormonów i jak bedzieszw Polsce na wizytę u dobrego ginekologa - przydałoby sie tez zrobić usg -zwykłe i dopochwowe -może akurat będziesz w czasie owulki i coś się da więcej pwiedzieć?
Skoro lekarz Ci dał te leki, to jaką postawił diagnozę -wytlumaczył co daje i na co i dlaczego???
 
W.kropeczka ja też czasami łapie fazy na oglądanie filmików, wtedy normalnie usta w podkówkę, szklanki w oczach...... co do testów to ja w tym cyklu robiłam apteczne i wyszły pozytywne wtedy kiedy sama wyliczyłam że powinna być owu, a owu napewno była bo miałam potem usg i gin potwierdził że była owu... w tym tez pewnie będę robic....;-)

Calla-witaj! Z tymi filmami, ufff szkoda gadać -jak zaczęłam to skończyć nie mogłam, jeden za drugim...:-Dale sie napatrzyłam -troche to przerażajace, ale z drugiej strony ta radość z malenstwa jak już się je tuli do piersi-pięknie...Tylko nastraszyły mnie wersje porodów z nacięciami krocza...te bez nacięć zdecydowanie bardziej mi się podobają:-)
No a z owulacją to ja zaczełam juz obserwacje i zobaczymy jak to będzie. Ale dobrze słyszeć że testy czasem i samobadanie pokrywają się z tym co widzi lekarz:tak:Niestety ja badać cyklu monitoringiem nie dam rady bo tu w Uk tego nie robią, ale pozostaje mi wszystko inne...no ewentualnie prywatna wizyta u polskiej ginki w UK.:-)
Trzymam kciukasy za twoją najblizszą owulkę, oby się odbyła i by się jajeczko nie zmarnowało:-D
 
W.KROPECZKA dziekuje Ci za tak wyczerpujaca odpowiedz:blink:,ja teraz jade do polski na rowne dwa tyg ale to pewnie za ktotki okres,co?potem na swieta,ale masz racje z tym gp w uk.powinnam sie tam zglosic i nie oklamie wcale,ze staramy sie juz polora roku.dziwie sie,ze moj lekarz nie zaproponowal mi tych badan,chyba zrobie mu akcje jak tam zawitam:angry:!w sumie to powiedzial mi ze zadko jajeczkuje,chociaz moje cykle sa regularne,przepisal te leki,usg dopochwowe mam robione a kazda wizyta u niego,czyli co kilka miesiecy..
 
acha romka-ty mnie nie przepraszaj ze nie znasz mojej historyjki z testem , bo to juz bylo prawie miesiac temu.w skrocie ci opowiem: kupilam UK-eowski test clear blue i tydz przed spodziewana @ zrobilam go(zaczynalam nowa praca i myslalam ze moze cos juz wyjdzie, chcialam miec takie rozeznanie czy jestem w ciazy czy nie).ale blednie odczytalam wynik-ze jest ciaza, i cala szczesliwa napisalam na forum i do mamy zadzwonilam.potem kiedy dokladnie wczytalam sie w instrukcje zobaczylam ze interpretuje sie te kreseczki calkiem inaczej.

w.kropeczka- a skad ty tak dokladnie pamietasz cala moja historie :szok::-);-) ?
no wiec tak: mam skonczone 25 lat. z mezem juz 3 lata i 2 miesiace.do tej pory przytulalismy sie ostroznie, bo nie bylo warunkow na dzidzie, mialam studia, prace itp itd, potem wyjazd do londynu, tu juz ponad rok i ...sama wiesz jak to wyglada, a czas leci nieublagalnie.ja chcialam miec dziecko juz dawno, lecz rozsadnie myslac wiedzialam ze nie mamy warunkow w polsce itd.
po odnalezieniu forum bb zapragnelam i ja w koncu , naprawde postarac sie o dzidziusia.w tamtym miesiacu byly nasze pierwsze staranka. i gdy mi sie nie powiodlo postanowilam juz sie tak nie napalac, poczekac na powrot do polski itp.no ale tak wyszlo ze 2 pazdiernika mialam bardzo fajne totalnie spontaniczne przytulanko, nawet nie wiedzialam jakie to moje dni, a byly to te wazne.no i znow pojawila sie we mnie ta malutenka najciupciniejsza nadzieja ze moze tym razem sie udalo.musze sie przyznac ze nie mialam wczesniej zadnychg badan na hormony, ani cyklu nic. jestem taka troche dzikuska z buszu hehe.
a wlasnie- moja cera ostatnio sie poprawila znacznie, chyba nigdy nie bylam taka pikna. a jeszcze jakies pare dni temu mialam okropna gebke.
 
acha romka-ty mnie nie przepraszaj ze nie znasz mojej historyjki z testem , bo to juz bylo prawie miesiac temu.w skrocie ci opowiem: kupilam UK-eowski test clear blue i tydz przed spodziewana @ zrobilam go(zaczynalam nowa praca i myslalam ze moze cos juz wyjdzie, chcialam miec takie rozeznanie czy jestem w ciazy czy nie).ale blednie odczytalam wynik-ze jest ciaza, i cala szczesliwa napisalam na forum i do mamy zadzwonilam.potem kiedy dokladnie wczytalam sie w instrukcje zobaczylam ze interpretuje sie te kreseczki calkiem inaczej.
No to faktycznie sie wtedy narobiło,napewno bylaś w niebowzięta a tu takie rozczarowanie...szkoda...ja też robiłam ten test jakis czas temu,ale Ci powiem,ze kiedyś też miałam taki sam przypadek z testem,aż mnie zaćmiło...z tym że wtedy nie starałam sie o dzidziusia,tak jak Ty powiedziałam odazu Mamie,a później okazało sie,że błędnie odczytałam wynik..
 
W.KROPECZKA dziekuje Ci za tak wyczerpujaca odpowiedz:blink:,ja teraz jade do polski na rowne dwa tyg ale to pewnie za ktotki okres,co?potem na swieta,ale masz racje z tym gp w uk.powinnam sie tam zglosic i nie oklamie wcale,ze staramy sie juz polora roku.dziwie sie,ze moj lekarz nie zaproponowal mi tych badan,chyba zrobie mu akcje jak tam zawitam:angry:!w sumie to powiedzial mi ze zadko jajeczkuje,chociaz moje cykle sa regularne,przepisal te leki,usg dopochwowe mam robione a kazda wizyta u niego,czyli co kilka miesiecy..
Romka- nie dziękuj -nie ma za co:-)
po to tu jesteśmy zeby dzielic się tym co wiemy, co nas martwi i co myslimy, ze jest słuszne... idz do gp i powiedz co i jak, napewno skierują cię na badania. A to czy 2 tyg w polsce to czas dobry na badania to zalezy od Twojego cyklu -jaki masz teraz dzien i w jakich dniach cyklu bedziesz w kraju. moze uda Ci sie zrobic te podstawowe? I radze Ci idz moze do innego ginekologa-bo jak bez monitoringu cyklu moze ci powiedziec ze nie jajeczkujesz? skoro nie robil badan, nie obserwowal cie na usg regularnie itd...wydaje mi sie to, ze on bardziej dziala na zasadzie przypuszczeń a nie faktów.
 
W.kropeczka spróbuj z testami a nóż się uda ;-)
Ja nie mam monitoringu cyklu, byłam na usg kontrolnie bo dostałam plamień i chciałam to sprawdzić....
a co do filmików to rzeczywiście niektóre mogą napędzić stracha, ale i tak bez mrgnięcia okiem jestem na to gotowa :-p:-p (teraz tak mówię, zoabczymy co będzie jak przyjdzie co do czego....)
 
acha romka-ty mnie nie przepraszaj ze nie znasz mojej historyjki z testem , bo to juz bylo prawie miesiac temu.w skrocie ci opowiem: kupilam UK-eowski test clear blue i tydz przed spodziewana @ zrobilam go(zaczynalam nowa praca i myslalam ze moze cos juz wyjdzie, chcialam miec takie rozeznanie czy jestem w ciazy czy nie).ale blednie odczytalam wynik-ze jest ciaza, i cala szczesliwa napisalam na forum i do mamy zadzwonilam.potem kiedy dokladnie wczytalam sie w instrukcje zobaczylam ze interpretuje sie te kreseczki calkiem inaczej.

w.kropeczka- a skad ty tak dokladnie pamietasz cala moja historie :szok::-);-) ?
no wiec tak: mam skonczone 25 lat. z mezem juz 3 lata i 2 miesiace.do tej pory przytulalismy sie ostroznie, bo nie bylo warunkow na dzidzie, mialam studia, prace itp itd, potem wyjazd do londynu, tu juz ponad rok i ...sama wiesz jak to wyglada, a czas leci nieublagalnie.ja chcialam miec dziecko juz dawno, lecz rozsadnie myslac wiedzialam ze nie mamy warunkow w polsce itd.
po odnalezieniu forum bb zapragnelam i ja w koncu , naprawde postarac sie o dzidziusia.w tamtym miesiacu byly nasze pierwsze staranka. i gdy mi sie nie powiodlo postanowilam juz sie tak nie napalac, poczekac na powrot do polski itp.no ale tak wyszlo ze 2 pazdiernika mialam bardzo fajne totalnie spontaniczne przytulanko, nawet nie wiedzialam jakie to moje dni, a byly to te wazne.no i znow pojawila sie we mnie ta malutenka najciupciniejsza nadzieja ze moze tym razem sie udalo.musze sie przyznac ze nie mialam wczesniej zadnychg badan na hormony, ani cyklu nic. jestem taka troche dzikuska z buszu hehe.
a wlasnie- moja cera ostatnio sie poprawila znacznie, chyba nigdy nie bylam taka pikna. a jeszcze jakies pare dni temu mialam okropna gebke.
Gemini25-historia....znam twoja historię z postow jakie zamieszczasz na bb...przygotowalam się solidnie zanim odpowiedziałam na posta:-))) taka juz ze mnie solidna dziewczynka, haha
Kochanie - nie jest zle z tego co piszesz!!!! jestes młoda-(masz 5 lat przewagi nade mna jesli chodzi o latka)...wiec i szanse na szybkie zafasolkowanie tez u Ciebie teoretycznie są większe niż u mnie....
Starasz sie dopiero od miesiąca, więc powinnas z uśmiechem wielkim do tego podejść i cieszyć się z każdych przytulanek z mężem...bo na myślenie, ze "teraz mamy się starac o maluszka" -"teraz albo wcale" jeszcze jest czas! Monitoruj sobie cykle sama-mierz moze temperaturę tak ja ja zaczęlam, obserwuj śluz i inne objawy i zapisuj wszystko. Nie życzę Ci zadnych problemow i dopinguje zebyś jak najszybciej miala upragnione malenswto przy sobie, ale ...tak całkiem na wszelki wypadek może lepiej te obserwacje robic jakby kilka m-cy z rzędu miało się nie powieść - to będzie to dobre źródło wiedzy o Tobie dla lekarza. A przy okazji lepiej poznasz swoj organizm.
I kolejna rada...dzisiaj jestem taka "ciocia dobra rada".... NIE RÓB WIECEJ TESTÓW PRZED SPODZIEWANYM TERMINEM @ Bo-może nie wyjść test jak powinien-może się nie pokazac ciąża która jest, może sie pokazac ciaza chemiczna i potem zniknąc i @ pojawi sie w terminie itd...lepiej się nie nakręcać, odczekać do terminu i jak @ się spóźnia dzien, dwa-zrobić teścik i wtedy cieszyć się z pięknych II -takich jak u Tikanis:-)

A z rozterkami o maluszku na wyspach -wiem dokladnie co myślisz...miałam to samo, ale już mi przeszlo -jesteśmy z mężem w Londynie już ponad 4,5 roku i tak z roku na rok sie to przeciąga i wlaściwie nie ma chyba sensu odwlekac na powrot do kraju...bo kto wie jak to bedzie z tym powrotem i czy wrocimy...a czas ucieka i zegar biologiczny tyka...
Tobie też radzę, ze skoro jestes gotowa na bobasa, Twoj mąz też i masz warunki to nie ma się co ogładać na kraj w ktorym się mieszka - co ma być to będzie!

I w którym dniu jesteś po owulacji? może zrób ten test...chyba że jeszcze nie masz terminu @.

A i to podobno często się zdarza, że w ciąży cera się poprawia -Tikanis tak miala -wiec moze masz już malenką fasolkę pod serduszkiem tylko jeszcze nie wiesz....kto wie, kto wie...

Pozdrawiam!!!
 
reklama
Dziewczynki, ale napisałyście :rofl:

Prześledziłam wszystko, ale niestety nie mam czasu żeby odnieść się do każdej z Was. Więc ogólnie - witam nowe Staraczki i gratuluję naowych Fasolek, które pojawiły się!
Katarzynka83 wreszcie możesz odetchnąć! Życzę spokojnej ciąży:-)

Pozdrawiam wszystkie Staraczki, trzymam kciuki za testy!
 
Do góry