reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Starania od jesieni 2013

Amaliee- ale to nie są de fakto jej wydatki tylko Wasze również skoro jej płacicie...
Wiesz moja szwagierka też sama w domu , ma trzy córki one mają obiady w szkole ,ale w domu również jedzą obiad.
No to ja na miejscu męża twego bym drążyła temat tych waszych opłat obiadowych , macie prawo wiedzieć po prostu , a w sumie ile osób jest w domu , to znaczy mieszka i je obiady?Można zawsze zrobić mielone z szynki i już masz drożej , a drób też poszedł w górę ,a przynajmniej u nas jak kupowałam polędwiczki drobiowe ostatnio i potem schab to ceny się ledwo różniły i sama byłam w szoku :szok: zależy też ile osób jada te obiadki.
 
reklama
Ja mogę tylko powiedzieć tyle ile ja się orientuję bo my mieszkamy z moją mamą jest nas trzy osoby i mamy umowę ,że płacimy za prąd po połowie, plus my opłacamy internet ,telefony i telewizor mamy na raty , a poza tym resztę opłat robi mama moja, a my kupujemy jedzenie na obiady bo moja mama pracuje więc ja gotuję większość obiadów no i nam wychodziło około 600zł miesięcznie na jedzenie no tam plus minus czasem ,ale około 600zł wychodzi.
No ja mam taką teściową ,że gdybym z nią miała mieszkać to tylko z własną kuchnią bo inaczej bym zwariowała ,ale mówisz ,że nie stać was na wyposażenie tej kuchni ,a gdyby wziąć na raty coś i tak nie od razu ,ale co miesiąc coś do kuchni kupować to może za jakiś czas byś mogła sobie sama gotować? no nie wiem , co doradzić w sumie to przynajmniej byś wiedziała za co ile płacisz.
 
Cześć dziewczęta,niedawno wstałam i w końcu was doczytałam. Córcie o 7 wysłałam do szkoły i sie wylegiwałam w łóżku do 11;-)

RITA trzymam bardzo kciuki;-)

AMELLIE ja dzielę kuchnie ze szwagierką,mam własne szafki, kuchenkę i gary... lodówka wspólna taka przedwojenna ale jakoś da się przeżyć. Może kup sobie zwykłą dwupalnikowa kuchenkę i na tym już coś ugotujesz a jak mało w domu jesteście to i lodówka ci nie jest od razu potrzebna bo na bieżąco można kupić
 
Dzięki dziewczyny za info jednsk pójdę :)dla fryzjerki wolałabym nie nic mowić bo to moja znajoma i trochę taka plotkara wiec zaraz wszyscy znajomi wokół bedą wiedzieli a nie chce tego :/ jeszcze raz dzięki do pózniej .
 
A bo zapomniałam KAZIMIERA włosy malować można,głownie to chodzi o ten zapach rozjaśniacza którego nie powinno się wdychać, ale z ciążą jest związanych tyle zabobonów że jakby wszystkiemu wierzyć to trzeba by leżęć 9 ms i nie wstawać żeby się nic nie stało:-)
 
Amaliee- kurczę muszę odgrzebać listę bo nie pomnę kiedy masz lub miałaś termin @?
nie wiem czy Cię to pocieszy ,ale mi wyszedł test poprzednim razem dopiero 5 dni po terminie także jeszcze nic straconego , jak @ nie przyjdzie w kolejnych dniach to powtórz test.
 
Amaliee - coś drogo mi wychodzą te Wasze wydatki na obiady. Jakby podawany był łosoś z warzywami czy wykwintne przystawki to rozumiem ale w przypadku gdy piszesz o kurczaku czy mielonych to jest dziwne. My mieszkamy we dwójkę i jemy zdrowo (więc czasem też drogo, na jedzeniu nie oszczędzamy) a jakby policzyć same obiady to wychodzi podobna kwota. Z tym, że nas jest dwójka w tym facet, który lubi zjeść. Skoro Twojego nie ma w domu część miesiąca to najlepszym sposobem jest zbieranie rachunków i dzielenie na pół. Inaczej nie dojdziesz co się dzieje z kasą... Ale to tylko moja rada. :tak:

Dziewczyny, chcecie się pośmiać? :-):-) Własnie spotkałam się z moją babcią (dość rzadko się widujemy, ona mieszka w innym mieście). Ostatnio widziała mnie kilka tygodni temu, jeszcze w wakacje. Wiecie co mi powiedziała na dzień dobry?? "Kochana, jak Ty wyglądasz! Promieniejesz... nie, to mało powiedziane. Widać, że masz w sobie życie! :tak:". Chyba domyślacie się co mi się na myśl nasunęło? hehehe :-) babcia nic nie wie o starankach ale korciło mnie, żeby odpowiedzieć po prostu: OBY! :-)
 
Październik:
nadzieja!- termin @ 17-23.10.2013
Pati.Patuszka - termin @ 23-26.10.2013
anastazi - termin @ 24-26.10.2013
Amaliee - termin @ 26.10.2013
beata31 - termin @ 26.10.2013
Kobietka22 - termin @ 27.10.2013
Kazimiera- termin @ 27.10.2013
Anulka198424 - termin @ 27.10.2013
blueberrry - termin @ 28.10.2013
Ritta - termin @ 28.10.2013
Fuma_Foch - termin @ 30.10.2013
ma_gda_86 - termin @ 30.10.2013

Listopad:

inis- termin @ 03.11.2013
78LENA- termin @ 04.11.2013

Fimka- termin @ 06.11.2013
Domka12 - termin @ 08.11.2013
Macadamia- termin @ 07.11.2013
Ewka29 - termin @ 09.11-13.11 2013
ookatkaoo1993 - termin @ 10.11.2013
BubblesGirl - termin @ 16.11.2013


mariaa - ??
Mizzah - ??

Lista zafasolkowanych :

Mar-chew II
karolq8 II
paulinka88 II


zmieniłam trzcionkę na czerwono kobitek ,które są już po terminie @.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A ja chyba zaraz jajko zniosę. Podglądam mój wynik on-line i widzę komentarz: Wynik wykonywany !
Czuję już wszystkie @ objawy. A może to stres. Czuję że zobaczę 0 ale chcę już wiedzieć !!!

kobietka - Mizzah pisała, że dostałą @ ale nie podała terminu następnej.
 
reklama
kobietka - super pomysł ze zmianą czcionki :tak: teraz jest łatwiej.

Ritta - fajnie, że masz podgląd online. Spokojnie, już niedługo. Trzymam kciuki! Kurcze, co za emocje... :)

Właśnie się dowiedziałam, że na weekend jadę za granicę. Nie będę miała dostępu do forum, buuu :(
 
Do góry