Ritta trzymaj się dzielnie Kochana...Dlatego ja w tym cyklu nie mam zamiaru macac szyjki, mierzyc temperatury i badac czy śluz się rozciąga czy nie...W tym miesiącu zamierzam się skupic na zbliżających się Świętach...prezenty, pierniki, choinka, ręcznie robione ozdoby na choinkę razem z Aluśkiem itd. Kocham Święta Bożego Narodzenia i czas oczekiwania na nie:-) Może Ty różnież wkręc się pozytywnie w coś to moze będzie Ci łatwiej...chociaz wiem, że jak się człowiek nakręci to ciężko jest wyluzowac...
Ja w pierwszą ciąże zaszłam od razu. podeszliśmy do tego na totalnym luzie, bez żadnego liczenia, sprawdzania, bez wymyslania objawów ciążowych, gdzie jeszcze byliśmy przekonani z P, ze pewnie z pół roku Nam zajmią starania. A teraz kiedy cżłowiek chce, to jak na złóśc pewnie trzeba będzie te pół roku, albo dłużej czekac...
Iwonka-biedronka trzymja cię dzielnie:-) może w przyszłym cyklu, akurat na Swięta będzie prezent w postaci pozytywnego testu:-) Ja na to po cichu liczę
A co do synka to jeszcze śpi??? kurcze u nas w domu nie trbea budzika, bo codziennie standarowo o 6 rano ( poślizg półgodzinny max) słyszę tuptuptup i za chwilę w drzwiach staje wyspany Aleks
Anulka tak wogóle to gratuluję fasolki:-) a długo się staraliście?
ookatkaoo1993 jesli amsz okazję to poszalej w weekend:-) Ja w grudniu kończę 30tkę i juz zapowiedziałam emkowi, ze jesli nie zaciąże to idziemy na jakieś balety
caroline ja nigdy nie stosowałam testów owu
a co do Świąt to u Nas w podobnych barwach są dekoracje i już się nie mogę doczekac bo już chyba za tydzien na rynku będą Jarmarki Swiąteczne:-)