reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po poronieniu...

Kochana MotylkowaOna aż Ci zazdroszczę tego "coś tam coś tam" bo to dobry dla Was znak że może się fasolek urodzić :D czego z całego serca Wam życzę , mówię że zazdroszczę bo my też się przytulamy ale u nas to jest stosunek przerywany, wyskakuje kiedy zbliża się koniec.. no nie wiem może potrzebuje czasu, a może po prostu nie jest na to gotowy, bo u nas dzisiaj burzaaa i to przez takie duże B bo kłócimy się i kłócimy, wykrzyczałam chyba wszystko to co chciałam mu powiedzieć, i nawet myślę że Bóg wie co robi, że nie dał nam tego dzidziusia ze względu na odmienność charakterów bo R to taki straszny uparciuch że aż wrrr
 
reklama
Witajcie ja na sekundke :) wypełniam papiery i tak zajrzałam na chwilke:) nudno, zimno i nic się nie dzieje..

jak tam dzieciaczki Karola? prezenty się podobały?
pozdrawiam
 
MotylkowaOna prezenty bardzo się podobały, dzieciaki ucieszne na maksa :-)) po wczorajszych spokojnych urodzinach od R z rana mieliśmy wizytę sąsiada mieszkającego pod nami, my mieszkamy na czwartym piętrze w bloku, a on pod nami na 3, to takie stare małżeństwo i mówi do R że mamy przestać libacje urządzać bo następnym razem wezwie policje, zawiadomi administrację i opiekę... no co za gbur.. fakt faktem długo rozmawialiśmy ale bez muzyki siedzieliśmy, i łącznie ze mną i z R były jeszcze 4 osoby, a ten tak się na nas uwziął że sama nie wiem czy będę mu mówiła dzień dobry
 
Ja też tak miałam , gdy koleżanka przyjechała z zagranicy faktycznie byliśmy głośno ale w regulaminie jest napisane że mozna raz w miesiacu impreze zrobic.. sąsiadka zawiadomiła administracje i mieliśmy potem telefony z administracji z pogróżkami.. no ale obeszło się.. starsi ludzie tak maja.. jak kiedyś chodziłam w klapkach drewnianych po domu to mi sie pytała co ja mam za kapcie które tak klapia.. no bywa..

pozdrawiam cie kochana :*
 
Wiesz myślę że we dwie troszkę smutno prowadzi się ten wątek , odkryłam że dziewczyny które nam tu towarzyszyły też udzielają się w innych wątkach,... to może pora na zmiany? Chodz będę tu codziennie zaglądała , a nóż może będzie ktoś chciał nam potowarzyszyć.. Powiedz jak się czujesz? dostałaś już okres po zabiegu? Bo mnie od wczoraj pobolewał brzuch , przed chwilą próbowałam zasnąć , i proszę poszłam siusiać a tam pojawił się okres ... Brzuch boli ale stan ciąży tak mi przestawił zakaz brania tabletek że raczej obejdzie się bez nich całuję Cię i pisz gdzie będziesz
 
mligocka ściskam Cię mocno i zapraszam na wątek pt "Starania po straconej ciąży.." tam jest wiele dziewcząt o podobnych przejściach co my.. Mam racje że widziałam Cię już na tamtym wątku?? Pozdrawiam :*
 
Witajcie dziewczęta :-) .. Co u Was kochane?? Piszcie żeby wątek nam nie zginął.. Ja się udzielam na tamtym wątku ale często tutaj zaglądam z nadzieją że pojawiła się jakaś nowa duszyczka
 
reklama
czy wątek umarl?


ja własnie jesyem po drugim poronieniu.. pierwsze w 8 tc puste jajo płodowe i teraz drugie 5tc... jest mi tak strasznie przykro cały czas myślę co by było gdyby.....

ja mam o tyle złą sytyację ze mam pco i mi trudno zajść w ciąze a jak juz się udaje i jestem pełna nadziei bach i po wszystkim... mam już synka staraliśmy sie o niego z m prawie rok ale teraz jestm starsza więcej na glowie większy stres.... nie wiem co mogę zrobić..

plamie już od implantacji.. najpierw beta rosła teraz spada wczoraj było juz tylko 250ml:( nadal plamie już ponad 2 tyg! miałam płyn za macicą lekarz podejrzewał ciąże pozamaciczną bo mam też bóle ale miejmy nadzieję ze to nie to... ile będe jeszcze krwawic? jutro znów wizyta...
 
Do góry