Starania po raz pierwszy :)

[Pyscek]

nie we wrześniu, ja wzięłam w sierpniu

 

[mijenka]

a ja we wrześniu

 

[Pyscek]

Wiecie dziewczyny wydaję mi się, że to jest bardzo ważne, aby mąż miał dobry kontakt z naszymi rodzicami, rodzeństwem - to jakoś bardziej scala :-)

zgadzam się z Tobą w 100 %

 

[Lovka]

Atan najszczersze gratulacje... Bardzo się cieszę! Wystarczyło trochę opanowania, prawda? Nasze dzieci będą w równym wieku! Super! Buziaczki dla Ciebie i dla maluszka. A pomysł z tą informacją dla męża świetny... Ale na pewno oboje zaczniecie płakać ze szczęścia!!! Parę dni temu też to przerabiałam!!!

Magd.a ja mam super teściową i teścia... Nie wtrącają się i wiem, że gdyby coś to zawsze mogę do nich przyjść... Są dla mnie jak rodzice... Mieszkamy z nimi, i więcej czasu spędzam z nimi niż z własnymi rodzicami... Teście są luzaccy, za to moi rodzice zawsze lubią mieć rękę na pulsie... Ale ogólnie spoko!

 

[malutka306]

no to mijenka możemy podać sobie rękę bo ja też wrześniowa tyle, że rok wcześniej 19.09.2009 r :-)

 

[mijenka]

malutka możemy możemy
tak na marginesie, najpierw miała być data 11.09 a koleżanka na to "i runą dwie wierze"

 

[malutka306]

malutka możemy możemy
tak na marginesie, najpierw miała być data 11.09 a koleżanka na to "i runą dwie wierze"

hahaha dobre....

 

[Pyscek]

hehehe ...

 

[malutka306]

Strasznie mi się dzisiaj dobrze z Wami rozmawia :-), ale mój mężuś wraca za godzinkę i wiecie będę się zapładniała (już mi pisał, ze mam się szykować) tak więc idę wziąć prysznic, posmaruję się czekoladowym balsamikiem, założę ładną bieliznę i poczekam na tego mojego zapładniacza

Jutro na 100 % się odezwę i powiem czy dał radę

Całuję i życzę spokojnej nocki.

 

[Lovka]

malutka na pewno da radę! Musi!!! ;D