reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Miq ja piszę tylko o cieżarówkach ty jako staraczka jak najbardziej powinnaś pytać tutaj! Wiesz o co mi chodzi? Jak ty pytasz o cykle itp. To każda z nas może się wypowiedzieć prawda? Bo każda z nas była staraczka i co nie co liznęła w tym temacie. Ale jak ja zadam pytanie o nudności ciążowe czy bóle to co? Sporo staraczek czuję się wtedy wyłączonych z tematu... więc przeczyta i już nic nie piszę... Owczem jak któreś zapyta nas o samopoczucie to bedziemy tu wraz z wami o tym gadać tak jak teraz! Ja mówię o konkretnych tematach i pytaniach.
dagne
Fanka BB :)
Od jakichś 3 miesięcy mam takie odczucia jak Sil. Bardzo często zaglądam, bo mam sentyment, w końcu męczyłam Was (starsze wątkowo) od stycznia, ale odkąd byłam w coraz wyższej ciąży, zaczęłam mniej pisać, bo jakoś moje posty ginęły, albo gdy pisałam o Małej to tak jakby czułam ukryte podteksty, że piszę coś źle itd... także ja czytam, mało piszę, bo i tak mało kto odpowiada, albo boję się kogoś urazić. Pamiętam jak Pok wspierała nas, jak odpisywała na moje pytania i pocieszała, aż kiedy w końcu gratulowała i wspierała na początku ciąży. Bolało mnie, jak miałyśmy takie przypadki, gdzie ktoś wchodził na wątek i nie z tego ni z owego rzucał hasło: "hej piszę pierwszy raz i chwalę się, że mam II kreski", ale ja np byłam tu 3 cykle nim udało nam się zaskoczyć i wydaje mi się, że nie jestem taką dziewczyną z niewiadomo skąd...
miq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 691
Ja Was tutaj potrzebuje, jeżeli uważacie, że taka baza wiedzy jest Wam potrzebna to tak zróbcie;-)
zmykam obiadek podgrzać bo mężuś wraca, wpadnę do Was jak będę na nocce-jeszcze dwie i weekend
Dagne masz racje, ja też ostatnio poczułam się dziwnie, miałam wrażenie, że w około same fasolki a ja zostałam sama, ale tak nie jest zawsze mogę liczyć na Wasze wsparcie
zmykam obiadek podgrzać bo mężuś wraca, wpadnę do Was jak będę na nocce-jeszcze dwie i weekend
Dagne masz racje, ja też ostatnio poczułam się dziwnie, miałam wrażenie, że w około same fasolki a ja zostałam sama, ale tak nie jest zawsze mogę liczyć na Wasze wsparcie
Ostatnia edycja:
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Dagne ja cię rozumiem... ja też czasem przychodzę na forum uchachana bo chce coś o małym napisać ale czytam posty staraczek i tak jakoś mi głupio... to samo jest i w drugą stronę, bo jak oni mają jakiegoś doła to nasze radości wcale nie sprawiają że jest im lżej... Powiedz mi kochana... nie wolałabyś pocieszyć się z ciężarówkami na kameralnych i jednocześnie pisać i tu? według mnie nikt nie powinien czuć się odrzucony w takim układzie, bo to nie będzie inny wątek na forum, a wciąż staraczki! tylko po prostu mniej się bedzie rzucał w oczy dla tych którzy przychodzą tu na wątek.
Truskawcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2011
- Postów
- 593
Sun- Witaj :-) Ja też jestem tutaj po dłuższej nieobecności ;-)Ja póki co nie robiłam żadnych specjalistycznych badań, nawet nie wiem od czego miałabym zacząć
Leków też żadnych nie biorę. Właściwie to obecnie olałam wszystko (mierzenie temp., obserwacje różnego typu, testy owu, wszystko) :-)mam dość sprawdzania, starania się, i braku jakichkolwiek efektów 
Fifka- nie, nie byłam na żadnych konsultacjach, właśnie dlatego, że tak naprawdę to za wcześnie
Jedyne co, to jakiś czas temu byłam u gin. „pochwalić” się, że się staramy i na zwyczajnym badaniu
a że po kolejnych miesiącach nie ma efektów i się o to wkurzam, no cóż… dziwne żeby mnie to miało cieszyć
Chcę do końca roku wrzucić na luz, może po nowym roku się wybiorę do lekarza
A Ty się ciesz, że żadnych ekscesów ciążowych nie masz :-)Mam nadzieję, że mogę podskubię tych fluidków (?):-)
Kwiatuszku- a co u Ciebie?
Tak szczerze mówiąc, to ja też za Wami tęskniłam :-)
She- jej strasznie mi przykro z powodu taty <ściskam>
Ael- Synuś śliczny jest zobacz, już wszystkie ciotki forumowe za Nim szaleją :-) ahhh co to będzie dalej :-)
Atan- ta rodząca dynia jest świetna :-)
Olcia- witaj jak wyżej napisałam bez zmian u mnie, i jak na razie po lekarzach też nie chodzę
na razie co ma być to będzie, może to jest sposób :-) Jej przykro mi z powodu Zuzi, nie powinno tak być, ta bezradność jest najgorsza :-(
Zajasolkujesz- śliczne maleństwo masz takie słodkie stworzonko :-)
Dziurka- u mnie kochana bez zmian, wyżej dokładniej pisałam co i jak
Teraz (chyba) będę częściej zaglądać, moje deprecha pomału puszcza, mam nadzieję, że już będzie okej :-)a Tobie gratuluję!!! (tak publicznie) bliźniątek :-)
Dobra, to ja teraz Wam potruję trochę… wczoraj z moim Kochaniem jeździliśmy po cmentarzach, a wiadomo, że to taki dzień zadumy, rozmyśleń…. I gadaliśmy sobie o tym żeby o wszystkich pamiętać i że powinno się to przekazywać z pokolenia na pokolenie, i mój Chłopek wypalił, że niedługo będziemy chodzić tam z takim małym stworzonkiem, a mnie tak strzeliło, że się prawie poryczałam… :-( coraz częściej i bardziej zdaję sobie sprawę jak Jemu zależy na tym byśmy mieli dziecko, i przeraża mnie tylko jedno- że nie będę mogła Mu go dać… (ale to tylko taki chwilowy dół)
a na poprawę humorka, to pokażę Wam hallowen'ową dyńkę twórczości Naszej (mnie i mojego zdolniachy) :-)



Fifka- nie, nie byłam na żadnych konsultacjach, właśnie dlatego, że tak naprawdę to za wcześnie




Kwiatuszku- a co u Ciebie?

Tak szczerze mówiąc, to ja też za Wami tęskniłam :-)
She- jej strasznie mi przykro z powodu taty <ściskam>
Ael- Synuś śliczny jest zobacz, już wszystkie ciotki forumowe za Nim szaleją :-) ahhh co to będzie dalej :-)
Atan- ta rodząca dynia jest świetna :-)
Olcia- witaj jak wyżej napisałam bez zmian u mnie, i jak na razie po lekarzach też nie chodzę

Zajasolkujesz- śliczne maleństwo masz takie słodkie stworzonko :-)
Dziurka- u mnie kochana bez zmian, wyżej dokładniej pisałam co i jak

Dobra, to ja teraz Wam potruję trochę… wczoraj z moim Kochaniem jeździliśmy po cmentarzach, a wiadomo, że to taki dzień zadumy, rozmyśleń…. I gadaliśmy sobie o tym żeby o wszystkich pamiętać i że powinno się to przekazywać z pokolenia na pokolenie, i mój Chłopek wypalił, że niedługo będziemy chodzić tam z takim małym stworzonkiem, a mnie tak strzeliło, że się prawie poryczałam… :-( coraz częściej i bardziej zdaję sobie sprawę jak Jemu zależy na tym byśmy mieli dziecko, i przeraża mnie tylko jedno- że nie będę mogła Mu go dać… (ale to tylko taki chwilowy dół)

a na poprawę humorka, to pokażę Wam hallowen'ową dyńkę twórczości Naszej (mnie i mojego zdolniachy) :-)

Ostatnia edycja:
danao84
Fanka BB :)
Eee zaczynam się zastanawiać, czy nie pójść śladem Atan i Neciuszki i nie pokazać Wam tu mojego dfużego nie - ciążowego brzucha!!! Skoro to skutkuje???:-):-):-)
miq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 691
moim zdaniem to będzie miało odwrotny efekt, bo właśnie to spowoduj odwrotny efekt, Wy mamusie tam, bo co my możemy Wam pomóc a My tu żyjące nadzieją, czekające na wsparcie i dobrą radę. Ja czuje się z Wami związana i z Wam ciężarówkami i ze staraczkami. Cieszę się jak piszecie o maluszkach, o tym co Was męczy bo przy okazji i ja się uczę, jesteśmy na bieżąco co u Was, nie uciekajcie od Nas
danao to pomaga?to i ja swojemu fotę strzelę

danao to pomaga?to i ja swojemu fotę strzelę
Ostatnia edycja:
Ja nadal tu jestem i będę was męczyć dręczyć ustawiać do pionu warczeć i co tylko
jak będziecie miały dość każcie mi spadać.
Anetka spała a jak spała to co oczywiście ją telefon obudził
I dawać brzuchole
ja bez ciąży wyglądałam jak w 4 miesiącu a teraz to o mamo
na mnie striptiz zadziałał 
Która mnie spritem poczęstuje albo 7upem? Bo mi się chceeee

Anetka spała a jak spała to co oczywiście ją telefon obudził

I dawać brzuchole
Która mnie spritem poczęstuje albo 7upem? Bo mi się chceeee
reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Miq ja też jestem z wami bardzo związana dlatego nie chcę odchodzić! Aj nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji.. i tak źle i tak nie dobrze! :-(
Truskawcia spracjalnie dla ciebie!!
~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie odchodź na tak długo więcej od nas...
Danao dajesz!!!!
Nie zaszkodzi spróbować :-)
Truskawcia spracjalnie dla ciebie!!
~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie odchodź na tak długo więcej od nas...
Danao dajesz!!!!

Podziel się: