Starania po raz pierwszy :)

[zafasolkujęodzaraz]

netka gdzie to przechowywać? już naprodukowałam to sobie strzelę pierwszą dawkę na noc :-)
w ogóle to tu jakoś cicho ostatnio i nikt nie zauważył mojej pięknej nowiuśkiej torebki ;-)

 

[Neciuszka]

ja w kuchni trzymałam bo tam chłodniej jest ale na pewno nie w lodówce. postaw sobie tak żebyś nie miała w zbytnim cieple tego.

 

[zafasolkujęodzaraz]

mhm czyli tzw schowanko będzie gicior :-)

 

[Neciuszka]

o widzisz ja widziałam i zapomniałam napisać że ciuszki fajowe a torebka to już wogóle lubię takie weekend przebimbałam na przytulankach z mężem bo miał przymusowe wolne od szkoły z powodu samochodu niesprawnego to dziś się za robotę wzięłam zrobiłam nam pita, napisałam część rozdziału następnego temu kto zapłacił już za poprzedni

 

[zafasolkujęodzaraz]

jednym słowem robisz kase ;-)
ja się muszę wziąć za pity pierwszy raz w życiu i jakoś z tym zwlekam :-)

 

[Neciuszka]

ja jeszcze będę robić szwagrowi pita i koledze męża ale oni nie mają kompletu dokumentów. a robię robię jak się podjęłam, a się przyda co nieco wydam w weekend a co zostanie chcę odłożyć potem nowe dojdą przelewy do ludzi to w marcu zaszaleję z zakupami tych wszystkich pierdółek, no i jak złożymy w tym tyg pita to może na początku marca kasę dostaniemy od skarbówki.

a masz program do pita? http://www.gofin.pl/ no coś mi się skasowało tutaj przydatne rzeczy są jeśli jeszcze nie znasz tego portalu i program też

 

[zafasolkujęodzaraz]

no coś tam jest, jeszcze nawet nie parzyłam hyhyhy jakoś mnie to przeraża

 

[Neciuszka]

jeszcze pół godziny i panowie z pracy wrócą. czekam na męża ale i na szwagra co by zobaczyć ten pierścionek

 

[ma_gdalena]

ma_g podziwiam, u mnie opcja zimno w domu nie przejdzie zrobiła bym taką jazdę, żeby do przyszłej zimy popamiętał, że w domu ma być co najmniej 22 stopnie. A zdejmij z pana kocyk, zdejmij kołderkę i za przeproszeniem każ wypie*alać z wyra niech czuje jak jest zajebiście w domciu.

No tak bym musiała zrobić ale nie chciałam robić awantur przy śpiącym dziecku :/ ja robiłam awantury w tamtym roku jak w domu było chyba 17 stopni :/ ale wtedy piec był za mały i cały rok marudziłam, że będziemy mieli dziecko i nie może tak być, że w domu jest taka temperatura i dzięki temu wywalczyłam większy piec a dziś okazało się, że piec się zapowietrzył i teściu dopiero wieczorem go odpowietrzał przed kąpielą załączyliśmy dmuchawę, która żre prądu milion pięćset sto dziewięćset i jeszcze więcej ale nie było wyjścia.

Magdalena, to weź go kopnij w dupę... U nas teść pali (bo jeszcze nie dorobiliśmy się oddzielnego ogrzewania... i oni grzeją jednym piecem dwa domy) i u nas jest czasem za gorąco.... ale to przez moje wcześniejsze ostrzeżenia, bo w tamtym roku nad ranem potrafiło być też kilkanaście stopni i szło zamarznąć...


Neciuszka a jaki pierścionek???


Asiu moja droga!!! Dziękujemy za ciuszki!!!!!!! Są idealne! Akurat na teraz dla Konrada! Zwłaszcza dziękujemy za pół śpiochy i rajstopki! Bo uwielbiam je ubierać dla małego! a mieliśmy tylko 3 sztuki...

No my właśnie też mamy wspólny piec z teściami ale chodzi i Krzysiu i teściu dokładać. Kurde jak były plusowe temperatury to teściu już palił jak nienormalny, że nie dało się żyć bo mieliśmy 26 stopni chyba a teraz zamarzamy

 

[zafasolkujęodzaraz]

a to dzisiaj był kupić?
ja sobie sama wybrałam bo nie chciałam takiego z jednym kamieniem :-)

u mnie też czasem teściu przegina z temperaturą, tzn my cały czas chodzimy w bluzkach z kótkim rękawem,ale czasem to i w spodenkach hyhyhy no i nie ma opcji zimno w domu - to sięnie zdarzyło nigdy