reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

A ja miałam koszmar ostatniej nocy i krwawienie.......
chyba po luteinie mi naczynko strzeliło i lało się tak, że myślałam, że to koniec ale na szczęście zachowaliśmy z mężem zimną krew była już 23 i poczekaliśmy chwilę i przestało, dziś czysto dzwoniłam do ginki mówi, że to możliwe jak najbardziej i kazała mi brać pod język w końcu, ale co się strachu najadłam to moje i powiem wam, że jestem dziś wykończona bo prawie oka nie zmrużyłam....
Pozdrawiam
 
reklama
eska, o matko.. Domyślam się jakie to nerwy były... Dobrze, że wszystko opanowane. Odpoczywaj ile wlezie. Oszczędzaj się, leż i oddawaj samym przyjemnym rzeczom :blink:. No i może zdrzemnij się wreszcie.
Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie! Bardzo!

galway, teraz daję sobie miesiąc luzu w tym sensie, że nie będę robić żadnych testów owulacyjnych ani nijak nie będę monitorować siebie. Pójdę na żywioł i zobaczymy.
Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej się u Ciebie rozwiązało. Sama czekałam 6 dni w domu i w końcu wylądowałam w szpitalu, wiem jakie męczące jest takie czekanie. Ale za to masz rozkosznego syna :-). I 100 lat!! Wszystkiego dobrego.

malgoniu, udanych wakacji!! I oczywiście aby @ nie przyszła :blink:
Tak czy siak odpocznij, naciesz się wolnym, pięknymi okolicznościami przyrody i w ogóle :blink:

wikama - córy jak marzenie :tak:
 
Cześć dziewczyny;) Dzielnie Was podczytuje ale nie mam czasu odpisywac:) Moja 32 dzieci jest wymagające i teraz stroje im sale no i rzuciłam się ogólnie w wir pracy... Dobrze ze do nich moge sie chociaz poprzytulac... choc czasem jest taka refleksja... czy kiedyś będe miala w ramionach swoje... ale szybko mija bo czemu miala bym niemiec niby??:szok: Tak wiec, jak juz wspomnialam, dzielnie Was podczytuje, ciesze sie Wami wielkimi i mniejszymi radosciami, przezywam niepowodzenia... Buziaki i dbajcie o siebie
 
Celta moje Słoneczko!!!! Przepraszam, że mnie nie było 2 dni jak Ty taki koszmar przeżyłaś!!!!!!!!!!! Celtuś, kochanie, ja w tej chwili mocno Cię ściskam!!! Ale jesteś wspaniałą, silną i cudowną kobietą!!! Nawet po tym Twoje posty są cudne!!! Pełne optymizmu są Twoje posty!!!!
Ja tak sobie myślę, ze może Ty zaraz po ovu powinnaś luteinę brać - ja tak miałam, jak pęcherzyk pękł to dostałam luteinę, acard i utrzymałam ciążę.

eska to utrzymaliście zimną krew!!! Ja już bym na pogotowie leciała!!! Dobrze, że wszystko się zakońćzyło ok, kiedy idziesz do lekarza teraz??

galway ja się jeszcze nie przywitałam - bardzo mi przykro z powodu pustego jajeczka.... bardzo miło , że do nas się odezwałas!!!


wikama myślałam o Tobie ostatnio!!!!! Piękne dziewczęta!!!!
 
Michalina byłam w poniedziałek i wszystko ok następną wizytę ustaliła mi na 30 września ale jakbym plamiła mam natychmiast jechać,ale dziś czyściutko ale leżę plackiem - nie chciałam na pogotowie bo by mnie zostawili na 4 dni, a po 2 to zaraz ustało wiesz ja już wiem, że co mam zapisane to mnie nie ominie....... i wyszłam z założenia, że lekami jestem obładowana to samo mi dadzą w szpitalu... a jak mi niedane być znowu matką to nie mam na to żadnego wpływu i stwierdziłam, że poczekam do rana
 
Celta ja zaczelam od Skalpela Ewy Chodakowskiej.Cwiczy sje 3razy w tyg no i niepowiem ze jest latwo.po miesiacu chce przejsc na skalpel 2 ale jak narazie mam cel i chce wytrwac ale jak to bedzie to nikt niewie.ale jak narazie tylko cwicze ale jej normalnie zeby mleka nie stracic
Malgonia udanego urlopu.Czekamy na twoj powrot no i moze juz we trojke wrocicie.tak bylo u nas:-)
Wikama no nareszcie sie odezwalas.wpadaj czesciej i opowiedz jak tam Lilianka sie ma.A dzieci twoje przesliczne
 
Dziewczyny ja po wizycie u lekarza od niepłodności. W związku z tym, że byłam w ciąży w sierpniu zeszłego roku to mam niepłodność wtórną.
Super lekarz (kolega ze studiów mojego taty), ma bardzo dobre wyniki w leczeniu. Powiedział, że "damy radę" :)
Po pierwsze mam stos "skierowanko na badanko" do zrobienia i to część teraz a część w 2-5 dniu cyklu także jeszcze nic w sumie nie zdziałam w najbliższym cyklu. Mam przyjść z wynikami swoimi i męża(on też do powtórki badań).
Po drugie mam schudnąć ;/ w związku z moim nadciśnieniem, bo jest bardzo groźne w ciąży (a nadciśnienie mam znaczne). Nie jestem otyła, ale mam nadwagę (BMI 27) :( No, ale tak jak już pisałam zapisałam się do dietetyka, więc to muszę ogarnąć. Ratuje mnie w sumie już 5-7 kg. Mam się nastawić na marszobieg...

Jestem pozytywnie naładowana :D

Pozdrawiam Was wszystkie !

galwaygirl wszystkiego najlepszego :) Ja też mam jeszcze 32 :p
 
Ostatnia edycja:
Hej!
Też się dopisuje do listy, chociaż postanowiłam w tym cyklu nie fiksowac i podejść do wszystkiego na spokojnie.
Też się wzięłam za ćwiczenia bo już nie mogę na siebie patrzeć. Tylko zero kondycji. Dzisiaj przy Chodakowskiej padlam po sześciu minutach. Mam nadzieję ze jutro wytrzymam dłużej.


Małgonia - termin niechcianej @: 13 - 14 wrzesień 2013
Madziorrek- termin niechcianej @: 21. 09. 2013
Ewikewik - termin niechcianej @:23 lub 24 lub 25.09 2013
Dorcia - termin niechcianej @ 24.09.2013
Neta - termin niechcianej @: 30 wrzesień 2013
Joaro -termin niechcianej @: 01 październik 2013
Kobietka - termin niechcianej @: 02 październik 2013
Suana - termin niechcianej @: 01-02 październik 2013
Mika.k- termin niechcianej @: 08-10 paździenika 2013
Celta - termin niechcianej @: ok.20 październik 2013
 
reklama
Mika tak bardzo mi przykro. Ja poroniłam bardzo wczesną ciążę, ale wyobrażam sobie co możesz czuć, co ja czułabym gdybym straciła Zosię. Musisz być silna kochana! Wiem, że to trudne, ale musisz żyć dalej. Masz Aniołka w niebie, który na Ciebie patrzy. Będzie lepiej, zobaczysz, jeszcze nie teraz, ale będzie lepiej. I pisz egoistyczne posty jeśli jest Ci to potrzebne i Ci pomoże. Od tego jest to forum, żeby się wspierać :*
 
Do góry