w.kropeczka
Fanka BB :)
:-):-):-):-) Hej, fizycznie całkiem niexle choć ostatnio chorowałam i brałam antybiotyk - upiorny suchy kaszel(jeszcze mi nie przeszedł). Bolał mnie az brzuch od kaszlu taksię dusiłam.
Psychicznie źle... zaczynam się zabierac za rozwód a M jest nieprzyjemny....
Kasiu79-nasz piękna Pani Fotograf-mam nadzieje, ze juz sie wykurowalas i antybiotyk szybko zrobil swoje

I nie choruj nam juz teraz wiecej!!!!
I co to za zle samopoczucie-wiesz przeciez, ze ostatnia rzecza (bo nie wypada napisac w tym przypadku osoba) jaka sie masz teraz prawo stresowac jest Twoj ex....do licha z nim i juz! Ty idź do przodu i pokaz mu gdzie raki zimuja-ja jestem calą soba z Toba i jak bedzie trzeba to zbiore ekipe i ....on juz popamieta co to znaczy byc dla Ciebie nieprzyjemnym!!!! Dran jeden!
Nie miej zadnych skrupołow wobec niego-rob tak jak Tobie bedzie paswoala i z rozwodem i z dzieckiem....dasz rade Kasiu!!!! Buziaki!!! I jakby co...pamietaj!